Reklama

Niedziela w Warszawie

W przyjaźni ze świętymi

Angażował się przy procesach wielu polskich świętych i błogosławionych. Do pracy w kurii zaprosił go jeszcze kard. Stefan Wyszyński. O. Bartoszewski, najstarszy pracownik warszawskiej kurii, właśnie przechodzi na zasłużoną emeryturę.

Niedziela warszawska 39/2021, str. V

[ TEMATY ]

emerytura

Marian Romaniuk

O. Bartoszewski

O. Bartoszewski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Skromny kapucyn w brązowym habicie wielu osobom z racji swej fizjonomii przypomina św. Ojca Pio. Podobieństwo zewnętrzne sprzęgnięte jest również z podobnymi cechami charakteru obu kapucynów.

– Podziwiam o. Gabriela za jego prawość, konkretność, osobiste zaangażowanie i brak lęku. Zawsze, gdy trzeba było podejmować różne zadania, on nie odczuwał obaw, że może pojawić się jakaś trudność czy niepowodzenie. Z o. Gabrielem rozumiemy się doskonale – przyznaje w rozmowie z Niedzielą bp senior Antoni Pacyfik Dydycz z Drohiczyna, również kapucyn.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Oddany Kościołowi

Ojciec Gabriel Bartoszewski w czerwcu skończył 88 lat. Pracę jako referent w Sekretariacie Prymasa Polski rozpoczął w 1978 r.

Reklama

– Wielkie było zaangażowanie o. Gabriela w procesy beatyfikacyjne polskich błogosławionych i świętych – wskazuje ks. dr Janusz Bodzon, kanclerz kurii metropolitalnej warszawskiej, i dodaje, że w świadomości pracowników kurii postać o. Gabriela mniej jest kojarzona ze sprawami zakonnymi, a bardziej jako ten, który wiele sług Bożych doprowadził do wyniesienia na ołtarze. – Ojciec Bartoszewski zaangażowany był w wiele procesów i nawet doradzał różnym zakonom i innym diecezjom. To jeden z absolutnie bardziej zasłużonych w tej sprawie ludzi w Polsce – podkreśla ks. dr Bodzon i zaznacza, że o. Gabriel jest jednocześnie człowiekiem wysokiej rzetelności, kultury, a nawet niekłamanej świętości, jaką powinien mieć chrześcijanin. – Jest też bardzo pracowity, niezwykle oddany Kościołowi. To postać bardzo mocno wpisana w życie Kościoła w Polsce i Kościoła warszawskiego – dodaje kanclerz kurii.

Ojciec Bartoszewski pełnił wiele ważnych obowiązków w zakonie kapucynów. W latach 1964-70 był definitorem prowincjalnym, a od 1971 do 1976 r. prowincjałem prowincji warszawskiej. W roku milenijnym został mianowany wicepostulatorem sprawy beatyfikacji i kanonizacji sługi Bożego o. Honorata Koźmińskiego.

– Proces o. Honorata zamierzał rozpocząć już kard. Hlond. Otworzył go dopiero kard. Wyszyński. Prymas czuwał nad jego przebiegiem. W kwietniu 1969 r. odbyła się sesja zamknięcia procesu i wówczas do naszego klasztoru na Miodowej przyszedł kard. Wyszyński z ks. Padaczem. Dzięki temu posiedzeniu prymas, jadąc na Synod biskupów w 1971 r., zabrał ocenę pism dwunastu teologów, kilkaset stron – i to złożył w Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych. Wtedy proces ruszył w Watykanie – wspomina o. Bartoszewski.

Dobrze pamięta tamten czas również bp Dydycz. – Przygotowanie do ogłoszenia tej beatyfikacji miało miejsce w Rzymie. Ja wtedy również tam byłem, ale to o. Gabriel najbardziej nachodził się przy tej sprawie. Nie zostawiał nigdy niczego na potem – podkreśla biskup senior, który z o. Bartoszewskim zna się od połowy lat 50. ubiegłego wieku.

Reklama

– Ojciec Gabriel jest ode mnie pięć lat starszy. Kiedy w wieku szesnastu lat wstąpiłem do zakonu, on był już klerykiem i studiował teologię. Później spotykaliśmy się dosyć często. Będąc w Łomży w seminarium, korzystałem z wykładów o. Gabriela, który przyjeżdżał do nas z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Jak coś mówił, to była sytuacja jasna. Nie było jakichś niedomówień. Był jednocześnie wyjątkowo odpowiedzialny. Nie do pomyślenie było, aby on czegoś zapomniał, bo nawet jeśli nie zapisał, to miał w pamięci – wspomina bp Dydycz i dodaje, że o. Gabriel jest przykładem wcielania w życie kapucyńskiego ubóstwa.

Praca nad „Positio”

Już ponad trzy dekady trwa znajomość z o. Bartoszewskim red. Mariana Romaniuka. Poznali się w Zakroczymiu, gdzie w latach osiemdziesiątych Romaniuk był redaktorem biuletynu Trzeźwymi bądźcie wydawanym przez Ośrodek Apostolstwa Trzeźwości, a prowadzonym przez ojców kapucynów. Założycielem i pierwszym dyrektorem ośrodka był wówczas o. Benignus Sosnowski, który organizował spotkania i rekolekcje trzeźwościowe. – On zachęcał nas, redaktorów, do opracowania historii ruchów trzeźwościowych. Ponieważ jednym z najważniejszych krzewicieli trzeźwości pośród kapucynów był o. Honorat Koźmiński, zwróciłem się do o. Gabriela o napisanie rozdziału do kolejnego tomu antologii W trosce o trzeźwość Narodu – wspomina Romaniuk.

Ojciec Bartoszewski finalizował wówczas prace nad procesem beatyfikacyjny o. Honorata. Mimo wielu zajęć i obowiązków z tym związanych, przygotował wówczas zarówno biogram o. Honorata, opisał jego dokonania trzeźwościowe i antologię tekstów. Całość ukazała się w 1996 r., osiem lat po beatyfikacji o. Hono-rata.

– Byłem wówczas bardzo dumny ze współpracy o. Gabrielem, którego spotykałem później przy różnych okazjach. Uczestniczył w promocjach moich książek – wspomina autor czterotomowego kalendarium życia kard. Wyszyńskiego.

Reklama

Właśnie postać Prymasa Tysiąclecia stała się przyczyną ich jeszcze ściślejszej współpracy. Po tragicznej śmierci w wypadku samochodowym ks. Piotra Niteckiego w 2011 r. o. Bartoszewski zaprosił Romaniuka do prac związanych z przygotowaniem „Positio” sługi Bożego Stefana Wyszyńskiego. Redaktor zgodził się bez wahania.

– Przez sześć lat pracowaliśmy nad przygotowywaniem tomu trzeciego „Positio”. Dwa pierwsze tomy były przygotowane już do druku. Był to czas wytężonej pracy zarówno w kurii, jak i domu. Ojciec Gabriel cierpliwie zachęcał każdego dnia do dalszych prac. Niewiele mówił, skupiony na tym, co aktualnie czynił. Nigdy nie tracił czasu za zbędne rozmowy – opowiada Romaniuk.

Wierny i pokorny

Wśród pracowników kurii o. Bartoszewski postrzegany jest jako ciepły, serdeczny, oddany Chrystusowi człowiek, który zauważa drugą osobę. Ale przede wszystkim jako człowiek autentycznie i głęboko wierzący.

– Ojciec jest osobą bardzo pokorną. Zawsze jest w pracy przed czasem i zawsze przychodzi w habicie. To dla mnie znak jego wielkiego przywiązania do zakonu – podkreśla s. Beata Sekulska i dodaje, że o. Bartoszewski jest osobą po prostu wierną drugiemu człowiekowi.

Cechę tę dostrzega i bardzo ceni w o. Bartoszewskim także młode pokolenie jego współbraci. Brat Szymon Janowski, kapucyn z klasztoru na Miodowej, podkreśla, że u o. Gabriela najbardziej podziwia jego wierność Kościołowi.

– Kiedyś składaliśmy ojcu życzenia na imieniny i on powiedział, żeby życzyć mu wytrwania w wierze. Człowiek, który właściwie całe życie przeżył w zakonie zaskoczył nas taką pokorną prośbą. Ale to jest u ojca prawdziwe, nie jest to udawana pokora, ale autentyczna prośba – zaznacza kapucyn i dodaje, że o. Bartoszewski mimo wieku jest człowiekiem ciągle w drodze. – Daje nam swym życiem piękne świadectwo ogromnej pracy, wysiłku, wytrwałości i ufności, ale przede wszystkim swojej wielkiej miłości do Chrystusa i Kościoła. Jest dla nas wielkim autorytetem.

2021-09-22 07:48

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Maląg: waloryzacja rent i emerytur oraz trzynasta emerytura to ponad 22 mld zł

Waloryzacja rent i emerytur w tym roku i trzynasta emerytura to ponad 22 mld zł. Mimo trudnej sytuacji, w której jesteśmy ze względu na epidemię, te świadczenia są zagwarantowane i będą realizowane – zapewniła w czwartek szefowa MRPiPS Marlena Maląg.

Na konferencji w Międzynarodowym Dniu Osób Starszych minister dziękowała seniorom za zaangażowanie w wychowanie dzieci i wnuków.
CZYTAJ DALEJ

Instrukcja zabicia dziecka społecznie nieszkodliwa? Prokuratura umarza postępowanie przeciwko proaborcyjnej lekarce

2025-12-08 08:34

[ TEMATY ]

aborcja

Adobe Stock

Prokuratura Rejonowa Wrocław Stare Miasto umorzyła postępowanie w sprawie proaborcyjnej lekarki z Dolnego Śląska. W sierpniu Instytut Ordo Iuris złożył do prokuratury pisemne zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez osobę podającą się za „Gizelę Jakubowicz”, której komentarz pod wpisem na Facebooku sugerował, że jest ona ginekologiem. Czyn zabroniony polegać miał na udzieleniu ciężarnej kobiecie pomocy w nielegalnej aborcji poprzez instrukcje, w jaki sposób i z użyciem jakiego leku ma wykonać aborcję farmakologiczną oraz poprzez oferowanie pomocy w szpitalu, w którym pracuje, w razie gdyby doszło do komplikacji medycznych.

Komentarz zamieszczono pod wpisem na zamkniętej grupie pod nazwą „ML Wrocław/ Dolny Śląsk”. Jeden z członków grupy dodał anonimowy post o treści „Jestem w ciąży, w której absolutnie nie mogę teraz być. Proszę o pomoc. Czy któraś z was mogłaby mnie zbadać? Test dodatni”.
CZYTAJ DALEJ

Papież pod kolumną Niepokalanej: Niech otwierają się oazy pokoju

2025-12-08 17:38

[ TEMATY ]

Leon XIV

Vatican News

Podobnie jak jego poprzednicy, Papież Leon XIV oddał 8 grudnia hołd Maryi w uroczystość Jej Niepokalanego Poczęcia - informuje Vatican News. „Niepokalana, Niewiasto nieskończonego piękna, otaczaj troską to miasto, tę ludzkość. Wskaż jej Jezusa, prowadź ją do Jezusa, przedstaw ją Jezusowi” – wołał w modlitwie Papież wśród licznie zgromadzonych mieszkańców włoskiej stolicy oraz pielgrzymów.

Wydarzenie odbyło się tradycyjnie u stóp kolumny Niepokalanej przy placu Hiszpańskim w Rzymie. Wśród wielkiej radości, pozdrawiając licznie zgromadzonych mieszkańców i pielgrzymów Leon XIV w papamobile przybył przed godziną 16.00 pod kolumnę, by oddać hołd Najświętszej Maryi Panie w uroczystość Jej Niepokalanego Poczęcia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję