Monika Kanabrodzka: Czym zajmuje się Pani w Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia”?
Marzena Sawuła: Obecnie moją rolą jest organizowanie Dnia Papieskiego od strony technicznej, m.in. odpowiadam za organizację zbiórek. Pierwsza odbywa się w parafiach, natomiast druga, z uwzględnieniem wszelkich wymogów MSWiA, ma charakter publiczny i prowadzona jest na ulicach miast.
Proszę przybliżyć idee Dnia Papieskiego.
Każdego roku, w niedzielę poprzedzającą wybór Karola Wojtyły na Stolicę Piotrową, w całej Polsce oraz środowiskach polonijnych obchodzony jest Dzień Papieski, podczas którego łączymy się w modlitwie z obecnym papieżem oraz zagłębiamy się w nauczanie św. Jana Pawła II. Polacy gromadzą się wtedy na liturgiach, nabożeństwach, czuwaniach modlitewnych, medytacjach oraz konferencjach poświęconych nauczaniu Ojca Świętego. Obchodom Dnia Papieskiego towarzyszą konkursy, wystawy, sztuki teatralne, wieczory poetyckie, imprezy sportowe, kulturalne, artystyczne, m.in. koncert galowy Dnia Papieskiego w Warszawie transmitowany przez TVP1 i TVP Polonia. Corocznie z wielką uwagą czekamy na ogłoszenie laureatów tzw. „katolickich Nobli” – nagród TOTUS, wręczanych osobom i instytucjom, które na co dzień żyją i wcielają nauczanie św. Jana Pawła II w swoich środowiskach. Gala tych nagród również jest transmitowana w TVP.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Jakich starań dokłada FDNT, żeby dziedzictwo papieża Polaka było kultywowane wśród stypendystów?
Przykładem są obozy, których celem jest m.in. formowanie młodych ludzi w duchu Jana Pawła II. Ponadto studenci – stypendyści uczestniczą w spotkaniach w swoich miastach akademickich, natomiast uczniowie zjeżdżają się w czasie Adwentu bądź Wielkiego Postu na swoje spotkania w diecezjach. A w związku z obchodami takich rocznic jak urodziny św. Jana Pawła II czy Dzień Papieski, staramy się angażować wszystkie organizacje zrzeszone w Ogólnopolskim Komitecie Organizacyjnym Dnia Papieskiego, które podejmują szereg różnych spotkań: naukowych, konkursów, biegów, spływów kajakowych czy koncertów.
Jakie znaczenie mają organizowane przez FDNT obozy wakacyjne i co wnoszą?
Myślę, że można na to spojrzeć z różnych perspektyw. Pierwsza kwestia związana jest z możliwością wyjazdu z dala od miejsca zamieszkania podczas wakacji. Kolejna sprawa to obcowanie z ambitną i zdolną młodzieżą, która pomimo życiowych trudności, chce realizować swoje pasje i dalej się kształcić. Podczas obozu zawiązują się relacje między stypendystami z całej Polski. Pracuję w Fundacji już 16 lat i widzę jak bardzo te przyjaźnie są trwałe i jak stypendyści z różnych stron Polski odwiedzają się, wspierają, proszą o bycie świadkami na ślubach czy wybierają spośród siebie rodziców chrzestnych dla swoich dzieci. Jest to coś, czego na pierwszy rzut oka nie widać, a mimo to kiełkuje i przynosi owoce. Nie sposób nie wspomnieć o duchowym wymiarze obozów. Poczucia wspólnoty duchowej, którą łączy Jezus Chrystus nikt nie wyrwie i nie zabierze.
Jakimi refleksjami chciałaby się Pani podzielić?
Po pierwsze chciałabym podziękować wszystkim, którzy w czasie Dnia Papieskiego angażują się w wolontariat: katechetom, kapłanom, siostrom zakonnym i osobom świeckim, które czują ducha św. Jana Pawła II, i które na różny sposób propagują to dzieło.