Reklama

Niedziela Podlaska

Każdy z nas jest misjonarzem

Są dumni z tego, że są chrześcijanami. Potrafią pokonywać długie dystanse, aby uczestniczyć w Eucharystii – powiedział ks. Mirosław Puchacz o mieszkańcach Papui Nowej Gwinei.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Monika Kanabrodzka: Proszę opowiedzieć o swoim doświadczeniu pracy na misji.

Ks. Mirosław Puchacz: W latach 2005-11 posługiwałem misyjnie w Papui Nowej Gwinei. W XIX wieku rozpoczęli tam swoją działalność misjonarze chrześcijańscy. Ten daleki kraj, położony w Oceanii, wciąż jeszcze mało znany, zachwyca pięknem krajobrazów, różnorodnością fauny i flory. W 2017 r. w Papui Nowej Gwinei mieszkało 6 909 701 osób. Stolicą państwa jest Port Moresby, a walutą kina. Kraj deklaruje się jako chrześcijański, z czego większość stanowią protestanci. Katolicy stanowią około 30%.

Reklama

Po przybyciu do PNG zostałem skierowany do parafii w Pureni w diecezji Mendi w celu nauki miejscowego języka. Następnie zostałem mianowany proboszczem parafii Matki Bożej w Kamakul. Była to górska parafia położona na wysokości ponad 2000 m n.p.m., a trzeba dodać, że najwyższy szczyt Papui Mont Wilhelm ma 4509 m. Na terenie parafii miałem ponad 5,5 tys. katolików mieszkających w 18 miejscowościach, w których były kaplice dojazdowe i „dochodowe”, czyli takie, do których dało się dotrzeć tylko pieszo, bo drogi były nieprzejezdne i mosty zniszczone. Czas, który spędziłem w Papui Nowej Gwinei wspominam bardzo miło, choć musiałem zmagać się z wieloma trudnościami. Do problemów misjonarzy, jak również mieszkańców Papui Nowej Gwinei należą: korupcja, konflikty i walki plemienne, zemsta i odszkodowania za wyrządzone krzywdy, elementy magii, „kupowanie” żony i wielożeństwo, brak lub niski poziom opieki zdrowotnej oraz słaba edukacja. Wielką radością było sprawowanie sakramentów św., głoszenie kazań, rekolekcji i kursów dla różnych grup. Często odwiedzałem moich parafian w ich domach – a raczej chatach – zbudowanych z prostych materiałów buszowych. Papusi cieszyli się z mojej obecności i byli niezwykle wdzięczni obdarowując mnie owocami, warzywami i przedmiotami przez siebie wykonanymi. Bardzo ważnym i pięknym wydarzeniem były święcenia kapłańskie naszego parafianina, które odbyły się 27 grudnia 2007 r. w jego rodzinnej parafii w Kamakul. Ze względu na brak powołań ludzie świeccy są bardzo zaangażowani w życie Kościoła pod względem administracyjnym, jak i duszpasterskim. Są dumni z tego, że są chrześcijanami. Potrafią pokonywać długie dystanse, aby uczestniczyć w Eucharystii. Oglądając po latach zdjęcia i filmy z PNG, dziękuję Panu Bogu, że dał mi możliwość doświadczenia Kościoła żywego, radosnego i pełnego nadziei.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jako delegat biskupa drohiczyńskiego ds. misji proszę przybliżyć plany na najbliższy czas.

W naszej diecezji są już od wielu lat konkretne inicjatywy wspierające misje. Mamy ogniska misyjne w szkołach i parafiach, kolędników misyjnych i Żywy Różaniec dla Misji, który pozyskuje środki finansowe przekazywane na te cele. W seminarium działa Kleryckie Koło Misyjne. Chcę kontynuować dzieła już istniejące. Jestem otwarty na propozycje, które płyną od księży i osób świeckich. Wielką pomocą są dla mnie dyrektorzy innych diecezji, z którymi spotkamy się cyklicznie.

Jeśli sytuacja pozwoli, zapraszam na spotkanie świąteczne z bp. Piotrem Sawczukiem kolędników misyjnych, koła misyjne i sympatyków misji, które odbędzie się 30 stycznia w Drohiczynie. Z dalszych planów, to chciałbym zorganizować w naszej diecezji młodzieżowy wolontariat misyjny. W realizację tego dzieła pragnę zaangażować katechetów, którzy pomogliby wytypować starsze dzieci i młodzież. Ci młodzi ludzie, odpowiednio przygotowani, mogliby pełnić funkcję animatorów i wolontariuszy misyjnych w parafii i być łącznikiem konkretnych wspólnot z dyrektorem diecezjalnym. Na pewno wielkim i ważnym wydarzeniem będzie Misyjny Synod Dzieci. Stanie się on okazją do świętowania 100-lecia „papieskości”, wspólnego spotkania w Warszawie, w siedzibie UKSW. Wydarzenie zaplanowano na 17 września.

2022-01-11 08:40

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Afryka: Polscy misjonarze pozostali pomimo pandemii, teraz potrzebują wsparcia

[ TEMATY ]

misje

pomoc

koronawirus

archiwum bp. Mirosława Gucwy

Bp Mirosław Gucwa z dziewczętami,które uszyły maseczki

Bp Mirosław Gucwa z dziewczętami,które uszyły maseczki

W związku z obecną sytuacją z Afryki wycofali się pracownicy wszystkich większych zagranicznych organizacji pomocowych. Pozostali na miejscu polscy misjonarze.

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) ostrzega, że koronawirus może doprowadzić do śmierci nawet 190 tysięcy mieszkańców Afryki, a zarażeniu może ulec nawet 44 miliony osób. Ile osób umrze z głodu trudno przewidzieć. A skoro państwa europejskie walczą z pandemią u siebie, to Afryka musi się zmierzyć z tym problemem sama. Fundacja „Redemptoris Missio” uruchomiła zbiórkę na rzecz polskich misjonarzy w Afryce.
CZYTAJ DALEJ

Wyrazy uznania i wdzięczności dla katechetów

2025-11-20 22:09

ks. Łukasz Romańczuk

W kaplicy sióstr ze Zgromadzenia Maryi Niepokalanej obecni byli katecheci, którzy otrzymali listy gratulacyjne. Mszy świętej przewodniczył ks. Jacek Froniewski, kanclerz Kurii Metropolitalnej Wrocławskiej.

Spośród nauczycieli, którzy przyjechali na wrocławski Ostrów Tumski, byli zarówno uczący w szkole, jak i ci, którzy zakończyli nauczanie katechezy. Podczas homilii ks. Froniewski podkreślił, znaczenie bycia nauczycielem oraz wskazał, że był nim też sam Jezusa. - Bycie nauczycielem i tak jak Jezus nauczycielem wiary to wielkie zadanie. Dziś chcemy was nagrodzić za wasz trud katechetyczny - mówił kapłan dodając:- Bardzo wielu Katechetów czuje się niedocenionych zarówno przed kolegów i koleżanki nauczycieli czy samych uczniów.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: ogłoszono dwa dekrety do beatyfikacji

2025-11-21 14:17

[ TEMATY ]

beatyfikacja

pixabay.com

Podczas audiencji udzielonej kard. Marcello Semeraro, prefektowi Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych, papież Leon XIV upoważnił tę dykasterię do ogłoszenia sześciu dekretów, w tym dwóch o męczeństwie, co oznacza przyszłą beatyfikację dwóch męczenników. W pozostałych czterech przypadkach do beatyfikacji konieczny jeszcze będzie dekret o cudzie.

- męczeństwa Sługi Bożego Ubalda Marchioni, kapłana diecezjalnego, urodzonego 19 maja 1918 r. w Vimignano di Grizzana Morandi (Włochy) i zamordowanego z nienawiści do wiary 29 września 1944 r. w Casaglia/Marzabotto (Włochy);
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję