Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Wolin

Rok Ignacjański

Publiczna Szkoła Podstawowa im. Bolesława Krzywoustego ogłasza kolejny międzynarodowy konkurs.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pragnąc zainteresować dzieci i młodzież osobami, które całym sercem były oddane Jezusowi Chrystusowi przedstawiamy kolejnego świadka wiary, św. Ignacego Loyolę. Generał Towarzystwa Jezusowego ogłaszając Rok Ignacjański napisał, że: ,,całe Towarzystwo, w łączności ze swoimi przyjaciółmi i z całym Kościołem, pragnie z entuzjazmem oddać się sprawie upamiętnienia chwili, w której Duch Święty prowadził Ignacego Loyolę w jego decyzji pójścia za Chrystusem, w celu pogłębienia znaczenia tego pielgrzymowania i wyciągnięcia z niego duchowej korzyści. To działanie ma na celu lepsze poznanie, miłowanie i naśladowanie Pana Jezusa we wszystkim”.

W poprzednich konkursach organizowanych przez wolińską szkołę podstawową, a poświęconych: św. Mikołajowi – wzięło udział 500 uczestników z 10 krajów oraz św. Józefowi – 200 uczestników z 36 krajów; w internecie można odnaleźć informacje na temat tych konkursów wyszukując frazy: Międzynarodowy Konkurs Plastyczny Kartka urodzinowa dla św. Mikołaja oraz Międzynarodowy Konkurs Plastyczny Radości i boleści św. Józefa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Obecny Międzynarodowy Konkurs Plastyczny Św. lgnacy Loyola oczami dzieci i młodzieży z okazji Roku Ignacjańskiego, ma upamiętnić 500. rocznicę nawrócenia świętego. Ze względu na sytuację epidemiczną na świecie organizowany jest on-line. Organizatorem jest Publiczna Szkoła Podstawowa im. Bolesława Krzywoustego w Wolinie, ul. Spokojna 1, 72-510 Wolin, woj. zachodniopomorskie. Prace na etap centralny należy nadsyłać do 30 czerwca 2022 r. Wyniki i podziękowania ogłoszone będą na stronach internetowych do 31 lipca 2022 r.

Patronat medialny objęła nasza redakcja Kościoła nad Odrą i Bałtykiem pisząc m.in.: „Papież Paweł III, 27 września 1540 r. bullą Regimini militantis Ecclesiae (O Kościele walczącym) zatwierdził Towarzystwo Jezusowe, którego założycielem był Ignacy Loyola. U podstaw tego wielkiego dzieła leży istotny moment w biografii tego hiszpańskiego świętego – nawrócenie się w 1522 r. – czyli przyjęcie Jezusa Chrystusa za swojego jedynego Pana i Zbawcę. Święty Ignacy Loyola przez swoje życie, a także założony przez siebie zakon, wywarł ogromny wpływ na dzieje Kościoła powszechnego i oczywiście polskiego.

Dotychczasowe sukcesy Publicznej Szkoły Podstawowej w Wolinie w organizowaniu konkursów o randze międzynarodowej, z pewnością powiększą się o kolejny, tym razem w przeprowadzeniu Międzynarodowego Konkursu Plastycznego pt.: Św. Ignacy Loyola oczami dzieci i młodzieży z okazji Roku Ignacjańskiego. Redakcja wyraża uznanie dla całej społeczności szkolnej na czele z panią dyrektor i z otwartością obejmuje patronat medialny nad tym ważnym wydarzeniem”.

2022-01-18 11:57

Oceń: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozpoczęcie Roku Ignacjańskiego

W sanktuarium narodowym św. Andrzeja Boboli przy ul. Rakowieckiej uroczyście zainaugurowano Rok Ignacjański. Mszy św. odpustowej przewodniczył bp Piotr Jarecki.

Eucharystia rozpoczęła także peregrynację ikony i relikwii św. Ignacego, które odwiedzać będą kolejne parafie i placówki jezuickie w Polsce. Bp Jarecki poświęcił ikonę przed rozpoczęciem liturgii Mszy św. którą koncelebrował także bp Romuald Kamiński, ordynariusz warszawsko-praski oraz kapłani zakonni i diecezjalni.
CZYTAJ DALEJ

Najświętsze Imię Maryja

Niedziela świdnicka 39/2017, str. 8

[ TEMATY ]

wspomnienie Imienia NMP

Ks. Zbigniew Chromy

Bazylika Santa Maria Maggiore – najważniejsza świątynia dedykowana Matce Bożej

Bazylika Santa Maria Maggiore – najważniejsza świątynia dedykowana Matce Bożej
Wśród wielu uroczystości, świąt i wspomnień Najświętszej Maryi Panny, jakich wiele jest w ciągu roku liturgicznego, dowolne wspomnienie Najświętszego Imienia Maryi jest nieco zapomniane, już przez sam fakt, że jest ono dowolne. Święto imienia Maryi zaczęto obchodzić w Hiszpanii, ale dopiero po zwycięstwie odniesionym przez Jana III Sobieskiego pod Wiedniem, 12 września 1683 r. papież bł. Innocenty XI, na wniosek polskiego króla rozciągnął jego obchód na cały Kościół katolicki. Zgodnie z tradycją i żydowskim zwyczajem Matka Boża cztery dni po swoim urodzeniu otrzymała imię Maryja. Ponieważ Jej urodziny obchodzimy 8 września, stąd 12 września przypada wspomnienie nadania Najświętszej Dziewicy imienia Miriam. To hebrajskie imię oznacza „być pięknym lub wspaniałym”, zaś w języku aramejskim, którym posługiwano się w Palestynie w czasach Jezusa i Maryi, imię to występuje w znaczeniu „Pani”. Gdy zsumujemy znaczenia tego imienia w języku hebrajskim i aramejskim, otrzymamy tytuł „Piękna Pani”. Zatem Maryja to „Piękna Pani”, i tak jest ona nazywana od najdawniejszych czasów. Potwierdziły to badania archeologiczne przeprowadzone w Grocie Nazaretańskiej pod kierownictwem o. Bellarmimo Bagattiego. Największą niespodzianką było wydobycie kamienia z napisem: EMAPIA. To skrót greckiego wyrażenia: „Chaire Maria” (Bądź pozdrowiona, Maryjo). To jedne z najstarszych dowodów czci oddawanej Maryi, Matce Bożej. Po przeprowadzeniu zaś wnikliwych badań archeolodzy doszli do wniosku, że znaleziska te są fragmentami najstarszej świątyni chrześcijańskiej w Nazarecie. Znaleziono tam również dwa inne napisy z końca I wieku. Drugi z nich zawiera dwa słowa: „Piękna Pani”. Kiedy czytamy relacje osób widzących Matkę Bożą, np. św. Katarzyny Labouré, św. Bernadety Soubirous czy Dzieci z Fatimy, wszystkie te osoby nazywają Maryję Piękną Panią. Przejdźmy teraz do samego wspomnienia Najświętszego Imienia Maryi. Wyżej powiedziano, że bł. Innocenty XI wspomnienie to rozciągnął na cały Kościół na wiosek naszego Króla Polski. W 1683 r. potężna turecka armia groziła całej Europie, w tym Stolicy Apostolskiej. Pewny siebie Sułtan Mehmed IV rozmyślał, jak to uczyni z Bazyliki św. Piotra stajnię dla swoich rumaków. Wydawało się, że nie ma już ratunku ani dla oblężonego Wiednia i całego chrześcijaństwa. W tym ciężkim położeniu bł. Innocenty XI wysłał posła do Jana III Sobieskiego z prośbą, aby pośpieszył na odsiecz, podobne poselstwo wysłał cesarz austriacki. Jednak Sejm, mając na uwadze pusty skarb i wyczerpany wojnami kraj, wahał się. Wtedy to spowiednik króla św. Stanisław Papczyński dzięki Maryi ostatecznie przekonał króla oraz sejm. Matka Boża ukazała się św. Stanisławowi i zapewniła o zwycięstwie. Kazała iść pod Wiedeń i walczyć. Założyciel Marianów wystąpił wobec króla, senatu, legata papieskiego i przemówił tymi słowami: „Zapewniam cię, królu, Imieniem Dziewicy Maryi, że zwyciężysz i okryjesz siebie, rycerstwo polskie i Ojczyznę nieśmiertelną chwałą”. Sobieski idąc na odsiecz Wiednia, zatrzymał się na Jasnej Górze. Wstępował też po drodze do innych sanktuariów maryjnych, aby błagać Maryję o pomoc. 12 września Sobieski przed bitwą uczestniczył w dwóch Mszach św., w tej drugiej służąc bł. Markowi d’Aviano jako ministrant. Przystąpił do Komunii św. i leżąc krzyżem, wraz z całym wojskiem ufnie polecał się Matce Najświętszej. Chcąc, aby wszystko działo się pod Jej znakiem, dał rycerstwu hasło: „W imię Panny Maryi – Panie Boże, dopomóż!”. Polska jazda z imieniem Maryi na ustach ruszyła do ataku, śpiewając „Bogurodzicę”. Armia turecka licząca ok. 200 tys. żołnierzy uciekała przed 23 tys. polskiej jazdy. Atak był tak piorunujący i widowiskowy, że wojska cesarza austriackiego opóźniły swoje uderzenie, żeby podziwiać szarżę naszej husarii. Tego dnia zginęło 25 tys. Turków, a Polaków tylko jeden tysiąc.
CZYTAJ DALEJ

Nie wolno zostawić wschodniej Polski samej sobie

2025-09-13 06:14

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Ostatnie dni przyniosły nam kolejną porcję trudnych informacji. Atak rosyjskich dronów, który objął tak wiele miejscowości we wschodniej Polsce, nie może być traktowany wyłącznie jako incydent wojskowy czy polityczny news. To nie jest jedynie historia o sprzęcie i radarach – to historia o bezpieczeństwie ludzi, którzy żyją na wschodniej ścianie, często w małych wsiach i miasteczkach, i którzy chcą mieć pewność, że państwo o nich pamięta.

Minister obrony narodowej mówi dziś o konieczności szkolenia armii i rozwijania zdolności w obszarze dronów. I trudno się z nim nie zgodzić – ale to także moment, by przyznać, że te inwestycje nie biorą się znikąd. Wiele z nich zostało rozpoczętych w poprzednich latach, gdy Polska konsekwentnie zwiększała wydatki na obronność. Dziś, gdy prezydent zwołuje Radę Bezpieczeństwa i mówi o potrzebie dojścia do 5 procent PKB na armię, widać, że to nie jest już „ambitny plan”, ale konieczność, która może zadecydować o przyszłości kraju.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję