Na II miejscu znalazło się seminarium z Poznania, a III lokatę wywalczyło seminarium z Przemyśla. W turnieju indywidualnym zwyciężył Jędrzej Baranowski z Wyższego Seminarium Duchownego Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej w Obrze. II miejsce zajął Damian Ołowiańczyk z WSD w Przemyślu, natomiast III miejsce wywalczyli ex aequo Tomasz Trochimiuk z WSD Archidiecezji Częstochowskiej i dk. Paweł Napierała z WSD w Poznaniu.
Po raz drugi
– Można powiedzieć, że gospodarze nie byli w tym roku gościnni, ale przynajmniej w turnieju indywidualnym oddaliśmy gościom pierwsze dwa miejsca – żartował Paweł Wilk. Klerycy z Częstochowy po tytuł mistrzów Polski sięgnęli również w 2014 r. Wicemistrzami byli w 2012 r., natomiast na trzecim miejscu uplasowali się w 2019 r.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Równowaga
Dla Jędrzeja Baranowskiego to drugi tytuł mistrza Polski. W rozmowie z Niedzielą przyznał, że na zawody pod Jasną Górę wrócił po 6 latach z wielką radością. – Wiem, że Częstochowa jest bardzo gościnna i atmosfera jest naprawdę dobra – powiedział. Podkreślił również, że „trzeba równoważyć swoje życie – i duchowe, i intelektualne”, a tu sprawdza się właśnie gra w tenisa stołowego. Kleryk zaznaczył ponadto, że sport to dobry pomysł na duszpasterstwo. – Sport przyciąga wielu. Zaszczepia też dobre postawy, takie jak waleczność i hart ducha.
Dali radę
Reklama
– Ogromnie się cieszę, że mimo wielu utrudnień związanych z szerzącą się pandemią udało nam się zorganizować w tym roku te mistrzostwa. Są one doskonałą okazją do krzewienia u kandydatów do kapłaństwa prawdziwe sportowego ducha, stanowiącego najlepszą drogę do pokonywania różnorodnych granic dzielących ludzi – stwierdził ks. Ryszard Selejdak, rektor WSD w Częstochowie, 6-krotny mistrz Polski księży studiujących w Rzymie.
Na stoliku kawowym
Kapłan rozegrał mecz otwarcia z Januszem Haszczem, byłym medalistą mistrzostw Polski juniorów w tenisie stołowym, który od ponad 20 lat jest nauczycielem wychowania fizycznego w częstochowskim WSD. Sportowiec przyznał, że seminaryjne turnieje są potrzebne. – Kiedy rozmawiam z byłymi reprezentantami seminariów, a nawet mistrzami Polski, mówią, że jest to pewna droga do duszpasterstwa, że dzięki temu uczą się dyscypliny, rozwiązywania problemów, a przede wszystkim współpracy – podkreślił. – Kiedy nie ma możliwości do uprawiania wielkiego sportu w parafiach, to ten stół do tenisa stołowego zawsze się znajdzie. Jeżeli jednak nie, to można grać nawet na stoliku kawowym i fajnie się bawić – uśmiechał się Janusz Haszcz, który był głównym sędzią mistrzostw wraz z dr. Wiesławem Piętą, wieloletnim i utytułowanym trenerem tenisa stołowego oraz zasłużonym działaczem sportowym.
W pigułce
W tegorocznych XXIII Mistrzostwach Polski Wyższych Seminariów Duchownych w Tenisie Stołowym w Częstochowie rywalizowało 36 zawodników z 10 seminariów diecezjalnych i zakonnych. Pierwszy turniej zorganizowano w 1999 r. z inicjatywy ks. dr. Jana Wątroby, ówczesnego rektora częstochowskiego seminarium, oraz kleryków działających w Klubie Uczelnianym AZS WSD Częstochowa.
Materiał wideo jest dostępny na: www.tv.niedziela.pl