Reklama

Głos z Torunia

W ręku Boga

Co zrobić, żeby zimą nie stracić kondycji? Zaaplikować sobie trochę ruchu, choćby to było wchodzenie na siódme piętro bez windy. Podobnie trzeba zadbać o sprawy duchowe, stąd pod koniec stycznia zawitał z rekolekcjami w Toruniu franciszkanin o. Józef Witko.

Niedziela toruńska 7/2022, str. IV

[ TEMATY ]

rekolekcje

Renata Czerwińska

Krakowski franciszkanin nie po raz pierwszy gościł w Toruniu

Krakowski franciszkanin nie po raz pierwszy gościł w Toruniu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tym razem tematem dni skupienia byli biblijni patriarchowie i uzdrowienie relacji w rodzinie.

Zagubiona wiara

Pismo Święte przedstawia ludzi z krwi i kości, takich jak my. Choć Bóg kocha nas ze wszystkimi niedoskonałościami i obiecuje swoją pomoc i wsparcie, czasem w sytuacjach krytycznych zapominamy zupełnie pytać Go o radę. Co więcej, rozwiązania, które wymyślamy, żeby się uratować, wprowadzają więcej zamieszania i problemów niż to konieczne. Pamiętamy doskonale Abrahama, który przed faraonem udaje, że jego piękna żona Sara jest tylko siostrą; Izaaka, który bierze żonę, żeby była mu pociechą po matce; Jakuba, który kradnie ojcowskie błogosławieństwo albo jego cztery żony, które rywalizują o jego miłość i zainteresowanie. Takie postępowanie wynika z lęku, a ten z kolei wskazuje na brak wiary. Choć o Abrahamie mówimy, że jest wzorem wiary, pamiętajmy, że zaufania Bogu uczył się z dnia na dzień.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Kto przełamuje ten ciąg fatalnych zdarzeń, przypominających brazylijską telenowelę? Człowiek, który nie doświadczył osobistego spotkania z Bogiem, ale mimo to postanowił żyć według Jego zasad. Józef zostaje sprzedany przez własnych braci jako niewolnik, na skutek fałszywych oskarżeń trafia do więzienia, ale autor biblijny ciągle zaznacza, że Bóg był z nim. Poganie, wśród których przebywa, doskonale to wyczuwają. Wreszcie dzięki Bożej interwencji jego sytuacja się zmienia, a po latach może się pojednać z braćmi i zobaczyć z wytęsknionym ojcem.

Potrzebny czas

Historie patriarchów przypominają, że życie naszych rodzin jest w ręku Pana. Ufając Mu, możemy być pewni, że razem z Nim przejdziemy przez wszystkie burze.

Kroki, które rekolekcjonista podpowiada słuchaczom, to przede wszystkim zawierzenie Bogu, ale też pojednanie (zarówno z innymi, jak i z sobą, przyjęcie swojej niedoskonałej historii). Ważnym punktem jest także uwielbienie i dziękczynienie, otwarcie oczu na dobro. Ono też wypiera z serca wszelką urazę.

– Takie spotkania są bardzo potrzebne. Dzięki wspólnej modlitwie czujemy się jak w Wieczerniku – mówią Nina i Marek, którzy przyjechali z gromadką dzieci. – To był dobry czas, żeby przypomnieć sobie o mocy uwielbienia i dziękczynienia – dzieli się Dorota. – Ostatnio zajmowałam się tyloma osobami, wszystkie ich problemy brałam na siebie, że aż śniły mi się po nocach. Dzięki rekolekcjom zrozumiałam, że nie wszystko ode mnie zależy. Bóg jest Bogiem, a nie ja, i nie zamieniajmy tej kolejności – śmieje się Ola z Rypina. – Tak jak u patriarchów, tak i w moim życiu Boża Opatrzność jest znakiem nieustającej obecności Boga – opowiada Krzysiek.

W rekolekcjach zorganizowanych w dniach 28-30 stycznia przez toruńską wspólnotę Posłanie uczestniczyło zarówno wielu torunian, jak i mieszkańców okolicznych miejscowości, a on-line łączyli się słuchacze z Łodzi, Wrocławia, Gdańska, a nawet Czech i Szwecji. Nieocenioną pomocą w modlitwie różańcowej i sakramencie spowiedzi służył franciszkanin z Podgórza o. Błażej Sekula.

2022-02-08 12:01

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rekolekcje Wielkopostne w redakcji "Niedzieli" dz. I

[ TEMATY ]

rekolekcje

Wielki Post

Zdjęcie: Adobe Stock

Bezpośrednia transmisja rekolekcji wielkopostnych w auli Tygodnika Katolickiego „Niedziela”. W tym roku głosi je ks. Marek Kundzicz, kustosz sanktuarium św. Józefa w Częstochowie.

CZYTAJ DALEJ

Podpalono kościół na ukraińskim Zakarpaciu; antywęgierskie graffiti na ścianach

2025-07-17 13:07

[ TEMATY ]

Ukraina

Węgry

Karol Porwich/Niedziela

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE

Katolicki kościół we wsi na ukraińskim Zakarpaciu został podpalony, a na jego ścianach umieszczono antywęgierskie graffiti - poinformował w czwartek węgierski tygodnik „Mandiner”. W komentarzu do incydentu premier Viktor Orban zapewnił Węgrów mieszkających na Ukrainie o wsparciu władz w Budapeszcie.

Kościół został podpalony w środę wieczorem, a na jego ścianach napisano „Węgrzy, wyp*****lać” oraz „Węgrów na noże”. Węgierski tygodnik powiadomił, że ogień został szybko ugaszony dzięki sprawnej interwencji straży pożarnej i nie rozprzestrzenił się na inne obiekty.
CZYTAJ DALEJ

O. Dariusz Kowalczyk SJ: démarche MSZ-u do Watykanu pełen błędów, nieścisłości i manipulacji

2025-07-17 20:23

[ TEMATY ]

Watykan

Ministerstwo Spraw Zagranicznych

nota

Red.

Ministerstwo Spraw Zagranicznych, na którego czele stoi Radosław Sikorski, przekazało Stolicy Apostolskiej notę zatytułowaną: „Démarche w sprawie krzywdzącej i wprowadzającej w błąd treści kazania bp. Wiesława Meringa oraz wypowiedzi bp. Antoniego Długosza”. Ten dwustronicowy tekst, noszący datę 14.07.2025, jest pełen błędów, nieścisłości i manipulacji. Wygląda, jakby pisał go ktoś w pośpiechu, pod wpływem emocji i w ideologicznym zacietrzewieniu, a jednocześnie ktoś po prostu niekompetentny - pisze w komentarzu dla KAI o. Dariusz Kowalczyk SJ - profesor teologii dogmatycznej na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim w Rzymie.

Démarche cytuje kilka wypowiedzi jedynie bpa Meringa, po czym stwierdza: „Takie wypowiedzi biskupów, którzy działając jako przedstawiciele Konferencji Episkopatu Polski i tym samym reprezentujący Kościół katolicki […] oczerniają rząd”. Jeśli się pisze: „takie wypowiedzi biskupów”, to wcześniej należałoby zacytować także bpa Długosza. Dużo większym błędem jest zrobienie z obydwu biskupów przedstawicieli KEP. Otóż to nie jest tak, że każdy biskup wypowiadając się publicznie reprezentuje KEP jako całość. KEP ma swoje struktury i procedury, których używa, by wypowiedzieć się oficjalnie jako KEP. Biskupi Mering i Długosz dotknęli bieżących spraw społeczno-politycznych na własną odpowiedzialność, aktualizując w ten sposób Społeczną Naukę Kościoła. Wielu Polaków jest im wdzięcznych za te słowa, choć trzeba przyjąć do wiadomości, że są także tacy, w tym katolicy, którzy mają inne opinie. W każdym razie nie ma to nic wspólnego z „oczernianiem rządu”. To po prostu krytyczne, podjęte w trosce o dobro wspólne, odniesienie się do działań rządu, do czego biskupi mają prawo jako biskupi i jako obywatele Rzeczpospolitej Polskiej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję