Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Memento cierpiących

Więzienny pasiak z obozu koncentracyjnego KL Gross-Rosen jest eksponowany w gablocie w kościele św. Michała Archanioła w Leśnej k. Żywca.

Niedziela bielsko-żywiecka 22/2022, str. VII

[ TEMATY ]

Gross‑Rosen

MR

Ks. Piotr Sadkiewicz przed obozową pamiątką

Ks. Piotr Sadkiewicz przed obozową pamiątką

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zgodnie z intencją ks. proboszcza Piotra Sadkiewicza jego obecność wiąże się z upamiętnieniem osób represjonowanych w systemach totalitarnych oraz ofiar konfliktów wojennych.

Tegoroczna wizyta kolędowa z racji popandemicznych obostrzeń miała w odróżnieniu od wcześniejszych lat zupełnie inny charakter. Nie była masowa, a przez to duszpasterze mieli więcej czasu na rozmowy z tymi, którzy przyjęli ich pod swój dach. To sprawiło, że w domu Jerzego Hudowicza rozmowa zaczęła dryfować w stronę pamiątek rodzinnych, historii i martyrologii. W jej trakcie gospodarz zaprezentował ks. P. Sadkiewiczowi pasiak obozowy swego ojca śp. Stefana, żołnierza Armii Krajowej, ps. Kmita. Z ust proboszcza padła wtedy propozycja wyeksponowania go w kościele. Temat zastygł w powietrzu. Powrócono do niego 27 stycznia br. Do proboszcza zadzwonił Jerzy Hudowicz z wiadomością, że zdecydował się przekazać pasiak ojca na rzecz parafii. – Czy wie Pan, że dokładnie dzisiaj przypada rocznica wyzwolenia obozu KL Auschwitz-Birkenau? To jakiś znak, że w tak symbolicznym dniu chce Pan ofiarować ten pasiak – wspomina ks. P. Sadkiewicz. Żeby wszystko odbyło się zgodnie z prawem, po uprzedniej weryfikacji, takie pamiątki mogą być przekazywane podmiotom niemuzealnym, spisany został akt darowizny. Teraz trzeba było tylko wyznaczyć datę publicznej prezentacji tej wyjątkowej relikwii cierpienia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wystawienie w kościele

Reklama

8 maja na tereny ostatnich filii opustoszałego obozu KL Gross-Rosen wkroczyła Armia Czerwona. Tym sposobem przypieczętowany został los kolejnych fabryk śmierci. Ten dzień nie nadawał się jednak w Leśnej do uroczystej prezentacji pasiaka z obozu. Był on zarezerwowany na uroczystość I Komunii św. Postanowiono więc, że jego odsłonięcie odbędzie się tydzień wcześniej. Ks. P. Sadkiewicz postanowił, że duszpasterski nadzór nad tym wydarzeniem powierzy ks. Dariuszu Stańczykowi, kapłanowi pracującemu w Tobolsku na Syberii. Okazało się, że zarówno jemu, jak i proboszczowi najlepiej pasuje 1 maja i tak też już zostało. W odsłonięciu gabloty licznie uczestniczyli parafianie, rodzina donatorów oraz delegacja żołnierzy 18. batalionu powietrznodesantowego. – Za pośrednictwem tego pasiaka chcemy upamiętnić pomordowanych w obozach zagłady, łącznie z osobami, które straciły życie na Syberii i w innych miejscach, gdzie odbywała się eksterminacja – podkreśla ks. P. Sadkiewicz.

Wyjątkowa pamiątka

Pasiak Stafana Hudowicza odziewał kilka osób. Te, po których go odziedziczył, nie przeżyły nazistowskiej kaźni. Nie ma na nim numeru, bo się nie zachował. Po śmierci jednego więźnia, kolejny musiał wyszyć na jego wierzchu swój identyfikator. W tym celu dostawał kawałek nici, ale nie igłę. Za brak numeru na obozowym uniformie czekała śmierć. Brak odpowiednich narzędzi do szycia powodował, że prowizorycznie robione cyfry szybko się traciły. – Jak pamiętam nigdy nie było na nim obozowego numeru – wspomina pan Jerzy. – Na tym pasiaku jest DNA kilku osób. On jest niebywałą relikwią męczeństwa i martyrologii narodu polskiego. W wyjątkowy sposób wpisuje się w zbiór ponad 200 relikwii świętych, które są w naszej parafii. Ten pasiak jest relikwią przesiąknięta krwią, potem, lękiem, strachem, bólem, cierpieniem nieznanych nam osób, które w nim chodziły – podkreśla proboszcz.

„Kmita”

Stefan Hudowicz, dowódca placówki w Łodygowicach w obwodzie żywieckim AK, został aresztowany 28 sierpnia 1944 r. i osadzony w Mysłowicach. Czasowo przebywał w więzieniu gestapo w Bielsku i Sosnowcu, gdzie był torturowany. W październiku 1944 r. jako numer 85249 trafił do KL Gross-Rosen – komando Reichenau (Rychnov w Czechach). Tam też doczekał się wyzwolenia. Jego oryginalny pasiak przechowany został w domowych pieleszach w Leśnej. Rzadko do tego dochodziło, bo byli więźniowie dość szybko pozbywali się tak traumatycznych pamiątek. To m.in. dlatego obozowi „wyzwoleńcy” podczas oficjalnych obchodów mają na sobie repliki dawnych ubrań, wyprodukowane nomen omen przez niemiecką fabrykę, która szyła je na zlecenie jednostek konzentrationslager. Postać Stefana Hudorowicza sprowokowała niektórych mieszkańców Leśnej do odbycia wojennej retrospekcji śladem swych przodków. Obecnie jeszcze jedna rodzina poinformowała ks. P. Sadkiewicza, że jej członek był więźniem obozu koncentracyjnego.

Kto wie, być może jeden pasiak stanie się zaczątkiem pisania lokalnej martyrologii, której historia nie skończy się na ustnych przekazach, ale będzie tworzyć świadomość kolejnych pokoleń mieszkańców Leśnej. Żeby się jednak tak stało, trzeba dbać o to, co zachowało się w pamięci potomnych.

2022-05-24 12:50

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świadectwo pamięci

2025-05-06 14:44

Niedziela świdnicka 19/2025, str. III

[ TEMATY ]

Gross‑Rosen

Archiwum Muzem Gross-Rosen

Uczestnicy finału VIII Diecezjalnego Konkursu „KL Gross-Rosen (1940–1945). Ocalić od zapomnienia”

Uczestnicy finału VIII Diecezjalnego Konkursu „KL Gross-Rosen (1940–1945).
Ocalić od zapomnienia”

Zrozumienie trudnej historii II wojny światowej oraz kultywowanie pamięci o jej ofiarach to główne cele diecezjalnego konkursu „KL Gross-Rosen (1940–1945). Ocalić od zapomnienia”.

Organizatorem konkursu jest zespół katechetów dekanatu strzegomskiego. 24 kwietnia w Muzeum Gross-Rosen w Rogoźnicy odbył się finał VIII edycji tego ważnego wydarzenia. Honorowy patronat nad konkursem objęli dyrektor Wydziału Katechetycznego Świdnickiej Kurii Biskupiej ks. dr Damian Mroczkowski oraz burmistrz Strzegomia Krzysztof Kalinowski.
CZYTAJ DALEJ

W 2024 r. było więcej powołań męskich, a mniej żeńskich

2025-05-07 22:20

[ TEMATY ]

zakonnice

zakonnicy

Karol Porwich/Niedziela

W 2024 r. do seminariów diecezjalnych i zakonnych wstąpiło 301 mężczyzn, o 21 więcej niż w 2023 r. Żeński nowicjat zakonny rozpoczęło 66 kobiet, a w klasztorach kontemplacyjnych przybyło 15 mniszek, o 12 mniej niż rok wcześniej – poinformowała Krajowa Rada Duszpasterstwa Powołań.

Z danych przekazanych PAP przez Krajową Radę Duszpasterstwa Powołań (KRDP) wynika, że w 2024 r. formację rozpoczęło 301 mężczyzn, w tym w seminariach diecezjalnych 196, a w zakonnych 105. Rok wcześniej było to 280 mężczyzn, w tym w diecezjalnych 195 i 85 w zakonnych. To o 21 mężczyzn więcej niż rok wcześniej.
CZYTAJ DALEJ

Konklawe: kard. Ratzinger został wybrany w czwartym głosowaniu, kard. Bergoglio w piątym

2025-05-08 16:51

[ TEMATY ]

Benedykt XVI

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Benedykt XVI

Benedykt XVI

W Watykanie trwa rozpoczęte wczoraj konklawe. 133 kardynałów elektorów wybiera nowego papieża. Jeśli popołudniowe czwarte głosowanie nie przyniesie rozstrzygającego rezultatu, jeszcze dziś odbędzie się głosowanie piąte.

W 2005 roku kard. Joseph Ratzinger został wybrany papieżem w czwartym głosowaniu, a w 2013 roku kard. Jorge Mario Bergoglio - w piątym.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję