Reklama

Tygodnik

Edytorial

Odnowa... od nowa

Czy grupy charyzmatyczne są naprawdę „wyższą szkołą duchowej jazdy”?

Niedziela Ogólnopolska 23/2022, str. 3

[ TEMATY ]

edytorial

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Życie głębsze to dziś spore wyzwanie. Wymaga zmierzenia się ze współczesną powierzchownością, z lekceważeniem obowiązków, a szczególnie z panoszącą się obojętnością. Antoni Czechow nazywał ten stan „paraliżem duszy”. Człowiek czasem potrzebuje więc swoistego „elektrowstrząsu sumienia”, by obudzić się z letargu i szarości, żeby życie znów ruszyło z miejsca... Pragnienie odmiany połączone z duchowym odrodzeniem jest życiową potrzebą tych, którzy oczekują więcej. A im głębiej sięga odnowa, tym większy pojawia się w jej efekcie życiowy dynamizm. Nasza silna wola i moc łaski Bożej sprawią, że wejdziemy na drogę nazywaną odnową duchową. Pamiętacie, jak Jezus w rozmowie z Nikodemem mówi o konieczności narodzenia się dla królestwa Bożego, dla życia wiecznego (por. J 3,3)? To rodzenie się na nowo nie bierze swego początku „skądkolwiek”, ale zaczyna się tu i teraz. Trzeba tylko szczerze tego chcieć, z całych sił tego pragnąć, bo inaczej szybko nas dopadnie „paraliż duszy”. Życie jest niczym rzeka, której nurtu nie można zatrzymać. To prawda, ale można albo bezwolnie się poddać temu nurtowi, albo... zacząć wiosłować, czyli przynajmniej spróbować odmiany, powalczyć, by nie wpaść w wir, który spowoduje duchową stagnację, rezygnację. Dlatego trzeba codziennie się nawracać, traktować każdy dzień jak wyzwanie, jak szansę na lepsze, głębsze życie.

Reklama

Na niedzielę Zesłania Ducha Świętego podjęliśmy w Niedzieli temat wspólnot charyzmatycznych. Zstąpienie Ducha Świętego na uczniów Jezusa zgromadzonych w Wieczerniku, choć niezwykłe, nie pozostało czymś jednorazowym i ograniczonym do określonej przestrzeni i obecnych tam osób. To wydarzenie wciąż się ponawia. Duch Święty przekazuje temu, kto Go przyjmuje, różne duchowe dary: mądrości, rozumu, rady, męstwa, umiejętności, pobożności i bojaźni Bożej. Święty Paweł w Liście do Galatów wylicza aż dziewięć owoców Ducha Świętego, które przynoszą trwały efekt, czyli przyczyniają się do rozwoju człowieka. Tam, gdzie jest Duch Święty, są: „miłość, radość, pokój, cierpliwość, dobroć, życzliwość, wierność, łagodność i opanowanie” (Gal 5, 22-23). Dary Ducha Świętego to szczególna łaska, odnawiają one bowiem naszą wiarę i udoskonalają życie – czynią je głębszym, spełnionym, harmonijnym. Kto by ich nie chciał?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Potwierdzają to charyzmatycy, którzy pielgrzymowali niedawno na Jasną Górę. Przyjechało w tym roku ponad 50 tys. osób. Rozmawiał z nimi nasz dziennikarz: udało mu się zebrać wiele ciekawych, inspirujących historii życia ludzi, którzy żyją od nowa w Duchu Świętym (s. 11-13). „Duch Święty jest wiecznie młody, dlatego potrzebujemy Go jako Odnowiciela naszych kościelnych przyzwyczajeń...”. „Duch Święty nie jest gołąbkiem, ale Osobą, która chce działać w naszych sercach” – dzielili się z przekonaniem.

Coraz bardziej doceniane i popularne w Polsce grupy charyzmatyczne wciąż spotykają się z pewnym niezrozumieniem, dystansem, a nawet podejrzeniami. Zapytaliśmy bp. Andrzeja Siemieniewskiego, znawcę ruchów charyzmatycznych, o przyczyny tego zjawiska. Biskup legnicki wyjaśnia, czy grupy charyzmatyczne są naprawdę „wyższą szkołą duchowej jazdy” i nie dają spokoju – dodajmy: tzw. świętego spokoju – przyzwyczajonym do tradycyjnego duszpasterstwa (s. 9-11).

Charyzmaty to dary darmo nam dane. To taki szczególny Boski wkład w zaangażowanie człowieka na rzecz wspólnoty. Duch Święty zaopatruje Kościół w to, co jest przydatne do zbawienia. A ponieważ Jego rysem charakterystycznym jest, że „tchnie, kędy chce”, to pojawia się często w nieoczekiwanych miejscach, wybiera nieoczywistych ludzi, udziela swego natchnienia w sposób całkowicie wolny, nieprzymuszony i nieprzewidywalny. Duch Święty jest stale obecny i wciąż działa, tylko my, niestety, zbyt często Go nie dostrzegamy albo bagatelizujemy i uparcie postępujemy po swojemu, a w konsekwencji marnujemy życiową szansę na wewnętrzną, duchową przemianę.

2022-05-31 14:43

Oceń: +6 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Możemy być dumni

Niedziela warszawska 47/2016, str. 1

[ TEMATY ]

edytorial

Archiwum prywatne

Artur Stelmasiak

Artur Stelmasiak
Pamiętam swój pierwszy tekst na łamach warszawskiej „Niedzieli” o budowie Świątyni Opatrzności Bożej. Jesienią 2005 r. inwestycja przypominała bardziej bunkier, niż majestatyczny kościół. Artykuł na 11 listopada nie był optymistyczny. Budowa stała w miejscu od kilkunastu miesięcy i nic nie wskazywało na to, że znajdą się pieniądze na jej kontynuację. Okazało się jednak, że Opatrzność Boża ma swoje własne plany. I kilka lat później budowa ruszyła z impetem.
CZYTAJ DALEJ

Biskup Gervasi: osoby starsze są skarbem do odkrycia

2025-07-10 18:30

[ TEMATY ]

osoby starsze

Światowy Dzień Dziadków i Osób Starszych

Papież Leon XIV

Adobe Stock

Starość jako skrzynia pełna skarbów do odkrycia. Zgodnie z tym, co przekazuje Leon XIV, osoby starsze mogą być znakiem nadziei – to przekonanie biskupa Dario Gervasiego, zastępcy sekretarza Dykasterii ds. Świeckich, Rodziny i Życia, inicjatora Światowego Dnia Dziadków i Osób Starszych, który będzie obchodzony 27 lipca.

Według powszechnego wyobrażenia nadzieja należy do młodych, do tych, którzy mają całe życie przed sobą. A jednak Leon XIV w swoim dzisiejszym orędziu, opublikowanym z okazji Światowego Dnia, mówi, że można być znakiem nadziei w każdym wieku. To ważna zmiana perspektywy, jak podkreśla bp Dario Gervasi.
CZYTAJ DALEJ

Bp Ochlak: fragment relikwii Drzewa Krzyża Św. ze świętokrzyskiego sanktuarium trafi na Madagaskar

2025-07-11 07:55

[ TEMATY ]

Relikwie Drzewa Krzyża Świętego

Madagaskar

Bp Marek Ochlak

Episkopat News/ flickr.com/Karol Jeliński

Bp Marek Ochlak zawiezie fragment relikwii Drzewa Krzyża Świętego na Madagaskar. Otrzymał go za zgodą ordynariusza sandomierskiego bp Nitkiewicza ze świętokrzyskiego sanktuarium na Łysej Górze. Zapowiedział w rozmowie z PAP, że relikwia będzie peregrynowała po jego nowej diecezji Fenoarivo Atsinanana.

Wieloletni misjonarz i przełożony 59-letni ojciec Marek Ochlak jest ostatnim duchownym nominowanym przez papieża Franciszka na biskupa. Święcenia biskupie przyjął 6 lipca w oblackim kościele pw. św. Józefa w Gdańsku.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję