Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Błogosławiona cząstka

Cała Polska z wielką godnością doczekała się we wrześniu ub. roku beatyfikacji dwóch wielkich postaci: Prymasa Tysiąclecia oraz m. Elżbiety Róży Czackiej.

Niedziela szczecińsko-kamieńska 25/2022, str. V

[ TEMATY ]

Prymas Tysiąclecia

Matka Elżbieta Czacka

Juliusz Samborski

Procesji przewodniczył bp Henryk Wejman

Procesji przewodniczył bp Henryk Wejman

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Owocem tego wydarzenia było utworzenie w Kobylance pierwszego w Polsce sanktuarium bł. kard. Stefana Wyszyńskiego, a także uroczyste wprowadzenie do bazyliki św. Jana Chrzciciela w Szczecinie jego relikwii. W pierwsze liturgiczne wspomnienie bł. Prymasa Tysiąclecia, w tej jakże ważnej historycznie świątyni, pojawiły się również relikwie bł. m. Elżbiety Róży Czackiej.

Apostołka Niewidomych

Reklama

Róża Maria Czacka urodziła się 22 października 1876 r. w Białej Cerkwi na Ukrainie jako szóste z siedmiorga dzieci. Z domu rodzinnego wyniosła głęboką wiarę oraz wszechstronne wykształcenie. Od dzieciństwa miała problemy ze wzrokiem, który całkowicie utraciła w wyniku wypadku, w wieku 22 lat. Dzięki żarliwej wierze nie załamała się, ale przyjęła to wydarzenie jako znak osobistego powołania. Postanowiła poświęcić się sprawie ociemniałych, których sytuacja w tamtych czasach była wyjątkowo trudna. Nauczyła się alfabetu Braille’a, wyjechała za granicę, by poznać nowoczesne koncepcje i metody pracy z niewidomymi. W 1908 r. założyła Towarzystwo Opieki nad Ociemniałymi w Królestwie Polskim, a rok później, zdecydowała o przeznaczeniu swojego majątku na pomoc niewidomym. Staraniem Towarzystwa powstały w Warszawie: ochronka, szkoła powszechna, warsztaty, biblioteka brajlowska oraz tzw. patronat, pomagający dorosłym niewidomym i ich rodzinom. W 1922 r. m. Elżbieta rozpoczęła budowę zakładu dla niewidomych w podwarszawskich Laskach. Powstał nowoczesny kompleks, dający wychowankom wykształcenie podstawowe i zawodowe, pozwalające na samodzielne godne życie. Niewidoma matka niewidomych zmarła w opinii świętości 15 maja 1961 r. w Laskach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Błogosławiona w Szczecinie

Uroczystości wprowadzenia relikwii miały miejsce w sobotę 28 maja. Delegacja parafii z ks. prał. Aleksandrem Ziejewskim na czele w Laskach odebrała relikwie, którą jest cząstka kości błogosławionej. Zostały one procesyjnie wniesione przez członków Rady Parafialnej z jej przewodniczącym Dariuszem Szklarem. Koncelebrowanej Eucharystii przewodniczył bp prof. Henryk Wejman w asyście dziesięciu kapłanów. Bardzo licznie zgromadzili się wierni w tym pielgrzymi z archidiecezji. Powitania duchowego relikwii dokonał ks. prał. Aleksander Ziejewski, niestrudzony kapłan, który swoją niezłomną postawą krzewi najważniejsze wartości religijno – patriotyczne, czego dowodem jest koronowany obraz i duża ilość zgromadzonych w bazylice relikwii. Dostojny Celebrans w Słowie Bożym nawiązał do tych dwóch postaci, najpierw do wspomnienia liturgicznego bł. Prymasa Tysiąclecia. – Człowiek poddający się działaniu łaski uświęcającej oddziałuje nie tylko na świat osób, lecz także na rzeczywistość ziemską. W miarę jak człowiek się uszlachetnia – mówił kardynał – cały świat się odnawia. Oblicze ziemi staje się coraz bardziej ludzkie i coraz bardziej Boże. Odnowiony duchowo człowiek oddziałuje na otoczenie. Jedność z Bogiem staje się bez wątpienia źródłem integracji ludzkiej osobowości i tym samym jego przemieniającego działania w świecie.

Wskazał także na postać bł. m. Róży Czackiej, którą łączyło z prymasem nie tylko ofiarne służenie wszystkim potrzebującym pomocy ale i to, że swoim pokornym i cichym życiem służby dała przykład aktualnego i dziś zawołania: „Przez krzyż do nieba”. Na zakończenie podniosłej Eucharystii dokonano także poświęcenia sztandaru ku czci bł. kard. Stefana Wyszyńskiego.

2022-06-14 11:18

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Matka Czacka miała wyjątkowe podejście do niewidomych

[ TEMATY ]

Matka Elżbieta Czacka

Archiwum FSK

Matka Elżbieta Róża Czacka. Zdjęcie pochodzi z czasu przenosin ośrodka dla niewidomych do Lasek

Matka Elżbieta Róża Czacka. Zdjęcie pochodzi z czasu przenosin ośrodka dla niewidomych do Lasek

Matka Czacka miała wyjątkowe podejście do niewidomych. Uważała, że mogą być pełnoprawnymi, równorzędnymi i aktywnymi członkami społeczeństwa. Było ono było w ówczesnych czasach zupełnie nowatorskie – powiedział PAP prezes Towarzystwa Opieki nad Ociemniałymi w Laskach Paweł Kacprzyk.

Róża Czacka od dzieciństwa miała problemy ze wzrokiem. Ostatecznie straciła go w wieku 22 lat, po upadku z konia.
CZYTAJ DALEJ

Polacy podczas czwartkowej Mszy modlili się za papieża Franciszka

2025-05-01 10:35

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Vatican Media

Trwamy na modlitwie za zmarłego Ojca Świętego Franciszka. Słuchamy, może z większą uwagą niż przez 12 minionych lat tego, jaki Kościół mu się marzył, jaki Kościół próbował tworzyć - wskazał metropolita łódzki kard. Grzegorz Ryś podczas Mszy św. sprawowanej w czwartek rano w Bazylice św. Piotra w Watykanie.

Kard. Ryś podkreślił, że Papież Franciszek często zachęcał, aby „Kościół był w stanie ciągłej misji”. Metropolita dodał, że „ta misja nie jest wymyślana przez Kościół, to jest misja Jezusowa i musi być wykonywana na Jezusowy sposób”.
CZYTAJ DALEJ

Nawet kiedy człowiek zapomina o Bogu, to jednak Bóg nie zapomina o człowieku

2025-05-01 16:30

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Nawet kiedy człowiek zapomina o Bogu, kiedy myśli, że Go nie ma lub że umarł, to jednak Bóg nie zapomina o człowieku. Czyż może niewiasta zapomnieć o swym niemowlęciu, ta, która kocha syna swego łona? A nawet, gdyby ona zapomniała, Ja nie zapomnę o tobie. Oto wyryłem cię na obu dłoniach, twe mury są ustawicznie przede Mną (Iz 49, 15-16) – powie Bóg.

Jezus znowu ukazał się nad Jeziorem Tyberiadzkim. A ukazał się w ten sposób: Byli razem Szymon Piotr, Tomasz, zwany Didymos, Natanael z Kany Galilejskiej, synowie Zebedeusza oraz dwaj inni z Jego uczniów. Szymon Piotr powiedział do nich: «Idę łowić ryby». Odpowiedzieli mu: «Idziemy i my z tobą». Wyszli więc i wsiedli do łodzi, ale tej nocy nic nie ułowili. A gdy ranek zaświtał, Jezus stanął na brzegu. Jednakże uczniowie nie wiedzieli, że to był Jezus. A Jezus rzekł do nich: «Dzieci, macie coś do jedzenia?» Odpowiedzieli Mu: «Nie». On rzekł do nich: «Zarzućcie sieć po prawej stronie łodzi, a znajdziecie». Zarzucili więc i z powodu mnóstwa ryb nie mogli jej wyciągnąć. Powiedział więc do Piotra ów uczeń, którego Jezus miłował: «To jest Pan!» Szymon Piotr, usłyszawszy, że to jest Pan, przywdział na siebie wierzchnią szatę – był bowiem prawie nagi – i rzucił się wpław do jeziora. Pozostali uczniowie przypłynęli łódką, ciągnąc za sobą sieć z rybami. Od brzegu bowiem nie było daleko – tylko około dwustu łokci. A kiedy zeszli na ląd, ujrzeli rozłożone ognisko, a na nim ułożoną rybę oraz chleb. Rzekł do nich Jezus: «Przynieście jeszcze ryb, które teraz złowiliście». Poszedł Szymon Piotr i wyciągnął na brzeg sieć pełną wielkich ryb w liczbie stu pięćdziesięciu trzech. A pomimo tak wielkiej ilości sieć nie rozerwała się. Rzekł do nich Jezus: «Chodźcie, posilcie się!» Żaden z uczniów nie odważył się zadać Mu pytania: «Kto Ty jesteś?», bo wiedzieli, że to jest Pan. A Jezus przyszedł, wziął chleb i podał im – podobnie i rybę. To już trzeci raz Jezus ukazał się uczniom od chwili, gdy zmartwychwstał. A gdy spożyli śniadanie, rzekł Jezus do Szymona Piotra: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie więcej aniżeli ci?» Odpowiedział Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś baranki moje». I znowu, po raz drugi, powiedział do niego: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie?» Odparł Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś owce moje». Powiedział mu po raz trzeci: «Szymonie, synu Jana, czy kochasz Mnie?» Zasmucił się Piotr, że mu po raz trzeci powiedział: «Czy kochasz Mnie?» I rzekł do Niego: «Panie, Ty wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego Jezus: «Paś owce moje. Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci: Gdy byłeś młodszy, opasywałeś się sam i chodziłeś, gdzie chciałeś. Ale gdy się zestarzejesz, wyciągniesz ręce swoje, a inny cię opasze i poprowadzi, dokąd nie chcesz». To powiedział, aby zaznaczyć, jaką śmiercią uwielbi Boga. A wypowiedziawszy to, rzekł do niego: «Pójdź za Mną!»
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję