Reklama

Wiadomości

Raport

Polska jest największą ofiarą II wojny światowej. Nie jesteśmy współwinni czegokolwiek, natomiast jesteśmy jednymi z niewielu, którzy za straty wojenne nie otrzymali żadnej rekompensaty.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dokładnie rok temu pytałem posła Arkadiusza Mularczyka, byłego przewodniczącego zespołu ds. reparacji wojennych, na łamach portalu Niedziela.pl , kiedy raport dotyczący reparacji zostanie ukończony i opublikowany. „Raport już jest kompletny. Jeszcze trwają prace korekcyjne, ale w 99% jest gotowy. Od decyzji o charakterze politycznym będą zależały czas i miejsce jego publikacji” – taką odpowiedź otrzymałem 10 lipca ubiegłego roku.

Decyzja polityczna zapadła i 1 września raport ujrzał światło dzienne – dokładnie jego pierwsza z trzech części. Choć z oczywistych powodów nie udało mi się jeszcze zapoznać z jego treścią, to w moim głębokim przekonaniu sam fakt jego opublikowania jest decyzją o znaczeniu i konsekwencjach fundamentalnych. Dlaczego?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Po pierwsze, determinacji wymagało podjęcie niełatwej, odważnej decyzji w zakresie i materii tak wielkich tragedii II wojny światowej, jakich doświadczyliśmy ze strony Niemiec.

Po drugie, raport odwraca symbolikę daty 1 września: z dnia agresji III Rzeszy Niemieckiej na skazaną na unicestwienie Polskę – na kontrakcję w upomnieniu się o należne nam odszkodowania i reparacje.

Reklama

Po trzecie, zamyka – nie tylko w ujęciu symbolicznym – stanowczo za długi rozdział w powojennych dziejach naszego państwa, gdzie trwanie, wyczekiwanie, akceptowanie narracji i woli innych, oczekiwanie zrozumienia dla nieśmiało głoszonych własnych racji i upokarzająca akceptacja zapłaty za tzw. pracę przymusową zastępowały wolę skutecznego dochodzenia do prawdy i sprawiedliwości.

Z tej też przyczyny staje się początkiem kolejnego wyzwania, być może na dziesięciolecia, być może dla kolejnego pokolenia: skutecznej jego realizacji, bo odwrotu od tego zadania już nie będzie.

Czas po temu najlepszy, gdyż nasz raport dodatkowo uwiarygodnia aktualna polityka Niemiec względem Rosji, realizowana tak wyraźnie, jak nigdy od dziesięcioleci, nie w warstwie politycznych deklaracji, ale w realnym działaniu, pokazująca, że Niemcy są w stanie akceptować agresję i cały ogrom barbarzyństwa nie dla zachowania, ale dla zwiększenia przy tej okazji własnych korzyści, własnej pozycji.

Raport jaskrawie przypomina, że to nie tylko państwo niemieckie było agresorem, nie „jacyś” faszyści lecz zwykli żołdacy, bez względu na stopień i funkcję, opętani ideologią, niezależnie od tego, z jakich powodów ją przyjęli i realizowali. Grabili i mordowali nie tyko dla unser Land, ale dla korzyści własnych i swoich rodzin, z czego czerpią do dziś.

Niestety, spodziewam się, że raport rozpocznie polityczny, w części gorszący spór zarówno wewnątrz naszego kraju, jak i w relacjach międzynarodowych, zanim jeszcze wystąpimy z oficjalną notą do rządu Niemiec. Wchodzimy bowiem w najważniejszą sferę walki o prawdę, sprawiedliwość, odszkodowania, a tak de facto – o naszą przyszłość.

Czy poradzimy sobie z tym wyzwaniem? „Polska jest największą ofiarą II wojny światowej, Polska i Polacy nikogo za nią nie muszą przepraszać. Nie jesteśmy współwinni czegokolwiek, natomiast jesteśmy jednymi z niewielu, którzy za straty wojenne nie otrzymali żadnej rekompensaty”, jak mówi w rozmowie ze mną min. Czarnek (s. 28-29, przyp. red.). Zostaliśmy skazani na wymordowanie, po wojnie stanęliśmy na skraju biologicznego wyginięcia. Zniszczono nam domy, zrabowano majątki, dzieła sztuki, zabrano setki tysięcy polskich dzieci.

Ogłoszenie raportu to odpowiedzialna decyzja. Rozdrapie wspomnienia, rozbudzi nadzieje, poruszy serca, przemebluje stosunek do wielu kwestii naszego życia społecznego. Nie może być traktowana jak kolejny klocek w dyskusji politycznej. To konieczny, odważny krok w jedną stronę, od którego nie będzie odwrotu. Rezygnacja, przegrana czy zaniechanie wywołają konsekwencje, których przewidzieć się nie da. Trzeba sobie uświadomić, że rozpoczynamy swoistą wojnę, i robić wszystko tak, jak na wojnie czynić trzeba.

2022-08-30 12:42

Oceń: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

O Boże Odrodzenie

Dziś już nie wystarczą pobożne osobiste przeżywanie wiary i wspominanie Bożego Narodzenia...

Minął kolejny rok, w którym na łamach naszego tygodnika dane mi było gościć w Państwa domach i mieć sposobność w komentarzach, felietonach czy wywiadach wskazywać na sprawy ważne, wywodzić możliwe konsekwencje zdarzeń, rozplątywać zawiłości, dzielić się przemyśleniami i ocenami. Starałem się zachęcać do poszukiwań własnych, pogłębiania wiedzy; przekonywać, że my, jako katolicy, mamy obowiązek nie tylko stać przy wierze i Kościele, ale też stawać się świadomymi obywatelami państwa i świata, którego częścią jesteśmy. Wiara i rozum to w tej chwili nie tylko wyzwanie, ale coraz bardziej wezwanie do współformowania przyszłości, współodpowiedzialności za dalsze losy.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś przeprowadził zmiany w kurii krakowskiej. Ks. Dohnalik nowym kanclerzem

2025-12-28 10:39

[ TEMATY ]

zmiany

Kard. Grzegorz Ryś

kuria krakowska

nowy kanclerz

ks. dr hab. Jan Dohnalik

Archidiecezja Krakowska/Krzysztof Stępkowski, Ordynariat Polowy

Kard. Grzegorz Ryś i ks. dr hab. Jan Dohnalik

Kard. Grzegorz Ryś i ks. dr hab. Jan Dohnalik

Ksiądz kardynał Grzegorz Ryś podjął kolejne decyzje po objęciu Metropolii Krakowskiej. Chodzi o zmiany w kurii na jednym z najważniejszych stanowisk.

Zmiana dotyczy powołania nowego kanclerza kurii. Kapłan pełniący tę funkcję będzie jednocześnie jednym z najbliższych współpracowników nowego metropolity.
CZYTAJ DALEJ

Trump: właśnie odbyłem bardzo produktywną rozmowę z Putinem

2025-12-28 18:50

[ TEMATY ]

rozmowa

Donald Trump

Władimir Putin

PAP

Władimir Putin, prezydent Rosji

Władimir Putin, prezydent Rosji

Prezydent USA Donald Trump powiedział w niedzielę, że odbył „dobrą i bardzo produktywną” rozmowę telefoniczną z przywódcą Rosji Władimirem Putinem. Do rozmowy doszło tuż przed spotkaniem Trumpa z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.

Podziel się cytatem - napisał Donald Trump na swoim portalu Truth Social. Zapowiedział, że spotkanie z Zełenskim odbędzie się w głównej jadalni w jego willi Mar-a-Lago na Florydzie i że odbędzie się z udziałem prasy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję