Reklama

Niedziela Świdnicka

Duszpasterstwo pielgrzymkowe

– Pielgrzymka to czas przeżywania jedności wspólnoty Kościoła i akt wiary – powiedział ks. kan. Daniel Szymanik, błogosławiąc swoich parafian, wyruszających na pielgrzymi szlak.

Niedziela świdnicka 43/2022, str. VIII

[ TEMATY ]

pielgrzymowanie

Parafia św. Brata Alberta w Świebodzicach

Na szlakach polanickich parków

Na szlakach polanickich parków

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ruch pielgrzymkowy to ważna forma duszpasterstwa w niejednej parafii. Obok pielgrzymek pieszych dużym zainteresowaniem, zwłaszcza wśród dojrzałych parafian, cieszą się pielgrzymki autokarowe. Redakcja Niedzieli Świdnickiej w ostatnim czasie przyjrzała się pielgrzymkom wspólnoty parafii św. Brata Alberta w Świebodzicach.

Cudze chwalicie

– Pielgrzymowanie do miejsc świętych jest nie tylko podjęciem fizycznego wysiłku, ale i odnową życia religijnego. To czas łaski nieustannie spływającej na każdego, kto powierza swoje życie Bogu i Maryi. Pielgrzym, także ten autokarowy, czerpie siłę i moc z miejsc świętych, słynących z niezliczonych łask – wyjaśnił proboszcz najmłodszej ze świebodzickich parafii, dodając, że wcale nie trzeba jechać daleko, aby doświadczyć piękna sacrum.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pod koniec września wierni z osiedla Piastowskiego oraz z innych części Świebodzic udali się śladami sanktuariów maryjnych dekanatu Polanica-Zdrój. Pielgrzymi wraz z księdzem wikariuszem Damianem Januszem Kowalskim, nawiedzili trzy maryjne sanktuaria: Matki Bożej Fatimskiej w Sokołówce, gdzie od blisko 100 lat w parafii Chrystusa Króla opiekę duszpasterską sprawują ojcowie sercanie biali. Samo sanktuarium zostało ustanowione przez bp. Ignacego Deca 6 maja 2017 r. W kościele znajduje się figura Pani Fatimskiej, która w latach 2014-17 peregrynowała po diecezji świdnickiej.

Kolejnym miejscem zatrzymania się pielgrzymów był Stary Wielisław. W kościele św. Katarzyny Aleksandryjskiej wierni modlili się przed głównym ołtarzem, gdzie od stuleci znajduje się figurka Matki Bożej, którą już w 1300 r. papież Bonifacy VIII nazwał Przybytkiem Niebieskim. Ostatnim miejscem nawiedzenia był kościół Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Polanicy-Zdroju i znajdujące się w nim diecezjalne sanktuarium Matki Bożej Nieustającej Pomocy, które ustanowił również bp Ignacy Dec 6 kwietnia 2013 r. Spacer po polanickich parkach: szachowym, zdrojowym i niedźwiedzim zakończył wyjazd w tereny uzdrowisk kłodzkich. – Był to ważny czas duchowych przeżyć i krajoznawczych doznań – podsumowała parafianka Halina.

Barokowy erem

Wcześniej parafialna grupa Bractwa Szkaplerznego i członkowie pozostałych grup modlitewnych z ks. Damianem pielgrzymowali do Czernej koło Krakowa, gdzie znajduje się barokowy erem – klasztor pustelniczy Karmelitów Bosych ufundowany w 1629 r. Już w 1640 r. konsekrowano tam kościół św. Proroka Eliasza, gdzie dziś znajduje się sanktuarium Matki Bożej Szkaplerznej i św. Rafała Kalinowskiego, karmelity bosego, powstańca, przeora miejscowego klasztoru, wielkiego czciciela Matki Najświętszej. Obok sanktuarium rozciąga się aleja św. Józefa – miejsce spacerów i medytacji, a na ścieżkach klasztornych powstały stacje drogi krzyżowej dla upamiętnienia 350-lecia fundacji klasztoru. – To przepiękne miejsce do modlitwy – przekonywali świebodziccy kościelni Zdzisław Pantal, Andrzej Bacza i Tadeusz Pancerz oraz nadzwyczajni szafarze Komunii świętej Piotr Hola i świecki karmelita bosy Zbigniew Janaś – główni orędownicy parafialnego wyjazdu.

2022-10-18 13:28

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Inna niż wszystkie

Tegoroczna Piesza Pielgrzymka Wrocławska miała być wyjątkowa. I jest, chociaż jeszcze rok temu niewiele osób spodziewało się takiego przebiegu wydarzeń. Pandemia Covid-19 sprawiła, że w tym roku pątnicy na Jasną Górę udadzą się w sztafecie.

Codziennie na trasę pielgrzymki wyjdą pielgrzymi dwóch różnych grup, po 50 osób każda. Nie będzie wieczornego apelu w grupach, spotkań z mieszkańcami goszczących nas miejscowości, tłumu pielgrzymów krok po kroku zmierzających do celu swojej drogi. Mimo to jest wiele czynników, które się nie zmieniają.
CZYTAJ DALEJ

Przed Mszą św. z Papieżem Leonem XIV święto w Castel Gandolfo

2025-07-11 18:11

[ TEMATY ]

Castel Gandolfo

Papież Leon XIV

@Vatican Media

Leona XIV mieszkańcy i turyści przywitali w Castel Gandolfo 6 lipca

Leona XIV mieszkańcy i turyści przywitali w Castel Gandolfo 6 lipca

Na dwa dni przed Mszą Świętą, której przewodniczyć będzie Papież w parafii św. Tomasza z Villanueva, ks. Tadeusz Rozmus, salezjanin i proboszcz świątyni, podkreśla duchowe i wspólnotowe zaangażowanie wiernych. „Za każdym razem, gdy Papież tu przyjeżdża, miasto zmienia się w miejsce świętowania” – mówi ksiądz proboszcz.

W centrum Castel Gandolfo znajduje się papieska parafia pod wezwaniem św. Tomasza z Villanueva, której patronem jest hiszpański augustianin. W czasie, gdy w miasteczku przebywa podczas letniego wypoczynku Papież Leon XIV, miejsc to staje się platformą spotkania, wiary i służby.
CZYTAJ DALEJ

Kolejny dzień początku końca

2025-07-12 07:23

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Minęło sześć tygodni od przegranej obozu rządzącego w wyborach prezydenckich. Sześć tygodni politycznego bezruchu, gorączkowego przeczesywania własnych szeregów i tępego wpatrywania się w sufit w poszukiwaniu „planu B”. Miało być nowe otwarcie. „Jeszcze tylko Pałac” – mówili. A tymczasem Pałac przejęty, prezydent Karol Nawrocki za niecały miesiąc zostanie zaprzysiężony, a Koalicja 13 grudnia stanęła – nie w miejscu, ale w martwym punkcie. Zacięcie, brak pomysłu, brak wizji, brak przyszłości.

Porażka z Nawrockim zaskoczyła ich nie dlatego, że była „niemożliwa”. Zaskoczyła dlatego, że nie przewidzieli żadnego scenariusza poza zwycięstwem. I zamiast zmierzyć się z pytaniem „dlaczego przegraliśmy?”, wpadli w histerię. Najpierw – jak ujawniła Interia – Donald Tusk miał naciskać na marszałka Hołownię, by ten zablokował objęcie urzędu przez nowego prezydenta. De facto zamach stanu: „uśmiechnięty”, wsparty dywizją autorytetów prawniczych i gadających głów w mediach, ale jednak zamach. Gdy Hołownia – na szczęście – odmówił, w zanadrzu pojawił się nowy pomysł, czysto PR-owy: rekonstrukcja rządu. Kolejna zagrywka taktyczna w miejsce strategii. Jakby przesuwanie tych samych figur na tej samej planszy mogło nagle zmienić wynik gry.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję