Reklama

Niedziela Kielecka

Kielce pożegnały „naszą Amelię”

Była kimś wyjątkowym dla Kielc – niestudzoną inicjatorką upamiętnień patriotycznych, działaczką na rzecz kultury, pisarką, poetką, od 1943 r. związaną z harcerstwem. Te elementy tworzyły spójną osobową całość Amelii Barbary Sołtysiak.

Niedziela kielecka 50/2022, str. VI

[ TEMATY ]

ostatnie pożegnanie

T.D.

Amelia B. Sołtysiak odeszła na wieczną wartę

Amelia B. Sołtysiak odeszła na wieczną wartę

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Amelia Sołtysiak odeszła 11 listopada (w wieku 93 lat) – i zapewne odpowiadałaby jej ta data, gdyż Święto Niepodległości było jej szczególnie bliskie – była jedną z inicjatorek odbudowy pomnika Niepodległości w Kielcach.

Wymowna data

Zawsze w tym dniu, jakby na warcie, w służebnej gotowości. Jak niegdyś powiedziała autorce tekstu, medal Opiekuna Miejsc Pamięci Narodowej, przyznany za zaangażowanie w sprawę pomnika, ceni sobie – obok krzyża harcerskiego – najbardziej. Śp. Amelię Sołtysiak żegnano podczas Mszy św. w kieleckiej bazylice pod przewodnictwem bp. Mariana Florczyka, w asyście pocztów sztandarowych wojskowych, harcerskich, szkolnych, licznie przybyłych mieszkańców miasta i regionu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Dzięki dobrym czynom i dobrym słowom przynależała do wielu środowisk społecznych, nie dziwią więc dzisiaj liczne sztandary – mówił na początku Mszy św. bp Marian Florczyk. – Dziękujemy Bogu za życie Amelii, piękne i dobroczynne – dodał Ksiądz Biskup, składając wyrazy współczucia rodzinie. Homilię wygłosił ks. dr hab. Stefan Radziszewski.

93 okruchy poezji

Reklama

Zachwyt na życiem, słowem, Bogiem i nadzieja nade wszystko – z tych elementów ks. Radziszewski nakreślił postać „naszej Amelii”. Nawiązując do wieku zmarłej i jej związków z harcerstwem, zauważył, że „powinny pojawić się tutaj 93 harcerki oraz 93 okruchy poezji i prozy”, a także tysiące uśmiechów – każdy na inny dzień. Wspomniał cześć zmarłej wobec Matki Bożej, mówił o jej pasji życia i nigdy niegasnącej nadziei, tak jak w jej wierszu: „Nie odchodź nadziejo, przemień słowa w czyn”.

Amelia Barbara Sołtysiak z d. Kwas ur. się 17 kwietnia 1929 r. w Chmielniku, a od 1946 r. mieszkała na stałe w Kielcach. Ukończyła Państwowe Gimnazjum i Liceum im. św. Kingi w Kielcach oraz Podyplomowe Studium Planowania Przestrzennego na Wydziale Architektury Politechniki Krakowskiej.

Od 1943 r. aktywnie działała w Związku Harcerstwa Polskiego. Była wiceprezesem Klubu Inteligencji Katolickiej i Stowarzyszenia Wychowanków Tajnego Nauczania oraz członkiem Stowarzyszenia Ochrony Dziedzictwa Narodowego, Towarzystwa Sztuk Pięknych, Światowego Związku Żołnierzy AK. Z wykształcenia, ale i z zamiłowania była urbanistką – wieloletnim pracownikiem Dyrekcji Inwestycji Miejskich w Urzędzie Miasta Kielce. Pozostawiła po sobie wiele trwałych inwestycji. Troszczyła się o rozwój budownictwa mieszkaniowego i komunalnego oraz o powstawanie ośrodków zdrowia i szpitali na terenie Kielc i kilu ówczesnych województw.

Była autorką książek wspomnieniowych, tomików poezji, licznych artykułów.

2022-12-07 08:47

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bestwina pożegnała księdza rodaka

[ TEMATY ]

pogrzeb

ostatnie pożegnanie

MJscreen

Msza św. pogrzebowa w Bestwinie.

Msza św. pogrzebowa w Bestwinie.

W 80. roku życia i w 53. roku kapłaństwa zmarł pochodzący z Bestwiny śp. ks. dr Czesław Gac.

Msza św. żałobna była sprawowana w kościele św. Jadwigi Śląskiej w Zalesiu Śląskim, gdzie przed emeryturą był proboszczem, i w kościele św. Jana Nepomucena w Opolu-Sławicach. Uroczystości pogrzebowe odbyły się w Bestwinie. Eucharystii przewodniczył bestwiński rodak biskup Józef Wróbel z archidiecezji lubelskiej, który również wygłosił kazanie.
CZYTAJ DALEJ

W dzisiejszej Ewangelii na plan pierwszy wysuwają się zawołania-prośby

2025-07-24 13:38

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Można się zgodzić, że w dzisiejszej Ewangelii na plan pierwszy wysuwają się następujące zawołania-prośby: „Panie, naucz nas!”, „Przyjacielu, użycz mi!”, „Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam”.

Jezus, przebywając w jakimś miejscu, modlił się, a kiedy skończył, rzekł jeden z uczniów do Niego: «Panie, naucz nas modlić się, tak jak i Jan nauczył swoich uczniów». A On rzekł do nich: «Kiedy będziecie się modlić, mówcie: Ojcze, niech się święci Twoje imię; niech przyjdzie Twoje królestwo! Naszego chleba powszedniego dawaj nam na każdy dzień i przebacz nam nasze grzechy, bo i my przebaczamy każdemu, kto przeciw nam zawini; i nie dopuść, byśmy ulegli pokusie». Dalej mówił do nich: «Ktoś z was, mając przyjaciela, pójdzie do niego o północy i powie mu: „Przyjacielu, pożycz mi trzy chleby, bo mój przyjaciel przybył do mnie z drogi, a nie mam co mu podać”. Lecz tamten odpowie z wewnątrz: „Nie naprzykrzaj mi się! Drzwi są już zamknięte i moje dzieci są ze mną w łóżku. Nie mogę wstać i dać tobie”. Powiadam wam: Chociażby nie wstał i nie dał z tego powodu, że jest jego przyjacielem, to z powodu jego natręctwa wstanie i da mu, ile potrzebuje. I Ja wam powiadam: Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a zostanie wam otworzone. Każdy bowiem, kto prosi, otrzymuje; kto szuka, znajduje; a kołaczącemu zostanie otworzone. Jeżeli któregoś z was, ojców, syn poprosi o chleb, czy poda mu kamień? Albo o rybę, czy zamiast ryby poda mu węża? Lub też gdy prosi o jajko, czy poda mu skorpiona? Jeśli więc wy, choć źli jesteście, umiecie dawać dobre dary swoim dzieciom, to o ileż bardziej Ojciec z nieba udzieli Ducha Świętego tym, którzy Go proszą».
CZYTAJ DALEJ

Na szczycie jadownickiej góry

2025-07-27 19:56

Marek Białka

Na Bocheńcu, na wysokości bezwzględnej, blisko 400 metrów nad poziomem morza, w klimatycznym i zacisznym miejscu, pełnym uroku, zieleni, którego epicentrum stanowi historyczny, z końca XVI w. kościółek pw. św. Anny, odbyły się uroczystości odpustowe ku czci patronki tego miejsca i kościoła.

Mszę świętą koncelebrowaną, pod przewodnictwem ks. Sylwestra Brzeznego, sprawowali nie tylko miejscowi kapłani, ale również księża przebywający w tym czasie na urlopach. Główny celebrans, a zarazem kaznodzieja odpustowy, nawiązał w homilii do wzorowego życia Anny i Joachima - rodziców Matki Bożej, którzy swoją świętością powinni dawać żywy przykład współczesnym rodzinom, zwłaszcza w okresie kryzysów małżeńskich, w których niewątpliwie brakuje słuchania i wzajemnego kompromisu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję