Reklama

Głos z Torunia

Imitacja piękna

W dzisiejszym świecie panuje wszechobecny konsumpcjonizm, a na rynku pojawiają się praktyczne świece z plastiku, które mogą się palić latami. Czy to jest piękne, czy już kiczowate? Na te pytania starali się odpowiedzieć uczestnicy dyskusji zorganizowanej przez ośrodek liturgiczny Mysterium fidei.

Niedziela toruńska 51/2022, str. IV

[ TEMATY ]

Toruń

Beata Patalas

W dyskusji uczestniczyło wielu młodych teologów

W dyskusji uczestniczyło wielu młodych teologów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na Wydziale Teologicznym UMK w Toruniu 6 grudnia odbyła się dyskusja o pięknie i kiczu w liturgii. Przybyli na nią kapłani, ale także wielu młodych ludzi – kleryków i osób świeckich.

Zebranych przywitał i dyskusję poprowadził ks. Tomasz Gutowski, a gośćmi spotkania byli dominikanie – o. Łukasz Miśko i o. prof. Tomasz Gałuszka oraz ks. prof. Robert Woźniak.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kiczowaty wąż

Podczas pierwszej części spotkania ks. Tomasz Gutowski zadawał gościom pytania na temat kiczu i piękna w liturgii. Pierwsze pytanie padło w stronę o. Tomasza, który swoją wypowiedź rozpoczął od rozróżnienia brzydoty od kiczu. – W powszechnym ujęciu brzydota i kicz są synonimami. Widzę jednak różnicę. Natura może stworzyć rzeczy brzydkie, ale nie kiczowate. To jest domena istot rozumnych – mówił. – Brzydota jest pewnym brakiem piękna, natomiast kicz jest pięknem pozorowanym, jest jego imitacją. Kiczu nie da się naprawić, jego się zwalcza.

Reklama

Ojciec Gałuszka uwrażliwił słuchaczy na wszechobecny kicz, który jest niebezpieczny i ściśle związany z etyką i kwestią moralności. Dominikanin wskazał, że pierwszym kiczowatym tworem był biblijny wąż z Raju. Ojciec Tomasz nazywa go kiczowatą zabawką, która ma skupić jedynie uwagę niewinnych ludzi. Kicz odcina nas od dobra i prawdy, czyli od piękna, które nigdy nie skupia na sobie, ale odnosi do czegoś więcej. Piękno jest do kontemplacji, a nie do używania, kicz natomiast jest ukierunkowany na konsumpcję – kontynuował. Ojciec Łukasz Miśko z kolei nawiązał do definicji liturgii, która zaczyna się w sercu Boga i tam też nas prowadzi.

Harmonia

Ks. Tomasz Gutowski zapytał ks. prof. Roberta Woźniaka o jego osobiste doświadczenie piękna oraz o to, co go zachwyca. – Myśląc o pięknie, myślę o harmonii. Liturgia powinna obejmować każdą sferę życia. We wspólnotach monastycznych wszystko schodzi się w liturgię. Ona obejmuje dzieci, każdy moment dnia, pracę, modlitwę. Tam po raz pierwszy widziałem, jak liturgia przemienia podejście do świata. Dla mnie każda z nich jest piękna. Myślę o pięknie jako dogmatyk i dla mnie będzie ono zawsze relacją.

W drugiej części pytania do gości padały ze strony uczestników spotkania – zarówno tych obecnych na sali, jak również tych, którzy uczestniczyli przez transmisję na żywo. Uczestnicy dzielili się chętnie cennymi spostrzeżeniami i własnymi doświadczeniami. To, co mocno wybrzmiało podczas dyskusji i z czym większość się zgodziła, to fakt, że za mało jest formacji osób dorosłych. Katechizujemy dzieci, podczas gdy dorośli są zagubieni. Po dyskusji uczestnicy podchodzili do gości, by zadać im jeszcze kilka pytań.

– Wiele pytań pojawiło mi się w głowie, na które tutaj uzyskałem odpowiedzi. Po spotkaniu mam niedosyt i czekam na kolejne panele dyskusyjne organizowane przez ośrodek Mysterium fidei – mówił Filip Kowalik, uczestnik dyskusji.

2022-12-13 14:54

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tajemniczy artysta i znikający zabytek

Niedziela toruńska 48/2023, str. VI

[ TEMATY ]

Toruń

Renata Czerwińska

Profesorowie Monika i Juliusz Raczkowscy po raz kolejny gościli w Muzeum Diecezjalnym

Profesorowie Monika i Juliusz Raczkowscy po raz kolejny gościli w Muzeum Diecezjalnym

Jeśli chcieliby się państwo przenieść w czasie, to najlepiej do XIV-wiecznego Torunia. To złoty wiek miasta – zachęca prof. Monika Jakubek-Raczkowska.

Razem z mężem prof. Juliuszem Raczkowskim 7 listopada przeniosła w czasie słuchaczy, którzy zgromadzili się w toruńskim Muzeum Diecezjalnym. Celem wyprawy było prześledzenie, jak powstała płyta nagrobna małżonków Jana i Małgorzaty von Soest, która dziś znajduje się na jednej ze ścian prezbiterium toruńskiej katedry.
CZYTAJ DALEJ

Nowy Targ: 83-letni kapłan wystartował w zawodach Związku Podhalan

2025-02-16 19:19

[ TEMATY ]

narty

Adobe Stock

Jednym z uczestników 40. Jubileuszowych Otwartych Zawodów Narciarskich w Slalomie Gigancie o Puchar Związku Podhalan był m.in. 83-letni ks. Władysław Nowobilski. Zawody odbywały się w niedzielę 16 lutego na stoku narciarskim Zadział w Nowym Targu.

Zanim narciarze biorący udział w 40. Jubileuszowych Otwartych Zawodach Narciarskich o Puchar Przechodni Związku Podhalan w Slalomie Gigancie stanęli na starcie, miała miejsce Msza św. na stoku, której przewodniczył ks. Władysław Nowobilski, rodem z Białki Tatrzańskiej. Duchowny to 83-latek, on też wziął czynny udział w zawodach. - Bogu dziękuję za kondycję, pogodę. Jechało się bardzo fajnie, nie liczy się dla mnie zajęte miejsce, ale po prostu dobra zabawa - komentował ks. Władysław. Kibicował mu m.in. kapelan Związku Podhalan ks. Władysław Zązel.
CZYTAJ DALEJ

Słudzy Boży Emilia i Karol Wojtyłowie na drodze do beatyfikacji

2025-02-18 12:41

[ TEMATY ]

Karol Wojtyła senior

Emilia Wojtyła

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Emilia Wojtyła z d. Kaczorowska oraz Karol Wojtyła senior

Emilia Wojtyła z d. Kaczorowska oraz Karol Wojtyła senior

Od 2020 r. Emilia Wojtyła z d. Kaczorowska oraz Karol Wojtyła senior są nazywani Sługami Bożymi. Pięć lat po rozpoczęciu procesu beatyfikacyjnego pytamy, jak wygląda kult rodziców św. Jana Pawła II w wadowickiej bazylice oraz na jakim etapie są prace związane z wyniesieniem małżeństwa na ołtarze.

Ks. Jarosław Żmija, który od lipca 2020 r. jest proboszczem bazyliki Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny w Wadowicach, wspomina moment, w którym powierzono mu misję szerzenia kultu rodziców św. Jana Pawła II. – Gdy zostałem posłany przez abp. Marka Jędraszewskiego do Wadowic, usłyszałem prośbę, aby zająć się zainicjowaniem nabożeństwa do Sług Bożych Emilii i Karola Wojtyłów. Gdzie jak gdzie, ale w Wadowicach trzeba ten kult szerzyć i pogłębiać — podkreśla ks. Żmija. Dziesiąty dzień każdego miesiąca jest od tamtej pory dniem, w którym w szczególny sposób podkreśla się pamięć o Wojtyłach poprzez modlitwę. – Wybraliśmy ten dzień, ponieważ 10 lutego 1906 r. w kościele św. Piotra i Pawła w Krakowie rodzice św. Jana Pawła II zawarli sakrament małżeństwa — wyjaśnia proboszcz parafii na wadowickim rynku.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję