Reklama

Niedziela plus

Gliwice

Pod skrzydłami Archanioła

Ośrodek Rehabilitacyjny pw. św. Rafała Archanioła w Rusinowicach to ponad 28 lat działania, 474 turnusy i 70 tys. pacjentów, którzy skorzystali tu z rehabilitacji i opieki. Ale nie tylko liczby są ważne. Każdy pacjent przyjeżdża tutaj ze swoją indywidualną, kilku-, kilkunastoletnią biografią, w którą wpisane są choroba i cierpienie.

Niedziela Plus 2/2023, str. II

[ TEMATY ]

Gliwice

Archiwum Ośrodka Rehabilitacyjnego pw. św. Rafała Archanioła w Rusinowicach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Rusinowicach rehabilitowane są dzieci i młodzież z całej Polski z mózgowym porażeniem dziecięcym, zespołem Downa, przepukliną oponowo-rdzeniową, dystrofiami mięśniowymi. Ośrodek jest przystosowany do przyjęcia dzieci z opiekunami, dzięki czemu mają one poczucie bezpieczeństwa i nie cierpią z powodu rozłąki z rodziną.

Tak się zaczęło

Historia tego miejsca zaczęła się na przełomie lat 80. i 90. ubiegłego wieku. Jego pomysłodawcą był bp Czesław Domin, który w Konferencji Episkopatu Polski był wtedy przewodniczącym Komisji Charytatywnej. – Ksiądz Biskup otrzymywał od rodziców niepełnosprawnych dzieci listy, w których prosili o pomoc w wyjeździe do ośrodka rehabilitacyjnego w Filadelfii w Stanach Zjednoczonych. Ponieważ podróż za ocean to sprawa trudna i kosztowna, ksiądz biskup postanowił wybudować taki ośrodek w Polsce, by objąć rehabilitacją znacznie więcej dzieci – wspomina ks. Kazimierz Tomasiak, dyrektor ośrodka. – Biskup Domin zapoznał się z funkcjonowaniem amerykańskiego ośrodka i pozyskał w USA środki finansowe na budowę. Wyposażenie ośrodka i kaplicy było natomiast możliwe dzięki pomocy Jana Pawła II, włoskiego episkopatu, Caritas Polska i wielu innych darczyńców.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zapotrzebowanie na rehabilitację dziecięcą było ogromne. Pierwsi pacjenci zostali przyjęci 7 kwietnia 1994 r., z kolei uroczyste otwarcie i poświęcenie placówki odbyło się 2 miesiące później.

Daleko od szosy...

Reklama

Lokalizacja ośrodka w mało wówczas znanych Rusinowicach okazała się trafna. Daleko stąd do zakładów przemysłowych i uczęszczanych szlaków komunikacyjnych, a jednocześnie blisko do malowniczego Koszęcina – siedziby Zespołu Pieśni i Tańca „Śląsk”, Lublińca – znanego z wakacyjnych pobytów św. Edyty Stein, a przede wszystkim do Częstochowy. Dlatego tradycją stała się pielgrzymka pacjentów na Jasną Górę, która odbywa się zawsze w ostatni czwartek danego turnusu.

Placówka stale się rozbudowywała i modernizowała. Obecnie są tu dwa oddziały: rehabilitacji neurologicznej dziecięcej i rehabilitacji ogólnoustrojowej. Po ostatniej modernizacji ośrodek może przyjąć 180 osób, pacjenci mieszkają w dwuosobowych pokojach z łazienkami. Rodzice uczestniczą w przygotowanym dla nich programie edukacyjnym: ćwiczeniach, wykładach i oglądają filmy, co umożliwia kontynuowanie rehabilitacji po powrocie do domu.

W ośrodku pracuje dobrze wykwalifikowana kadra. Wykorzystywane są różne metody rehabilitacji, są tu m.in.: gabinety fizjoterapii, basen do ćwiczeń w wodzie, sala doświadczania świata, grota solna oraz bardzo lubiane przez dzieci dogo– i hipoterapia. Trzy koniki rasy koń polski: Gucio, Gruber i Junak doskonale wyczuwają odpowiedzialność wynikającą z pracy z małymi pacjentami, a ponieważ wybudowano halę do hipoterapii, zajęcia odbywają się również zimą. Całość dopełniają tereny spacerowe, boiska sportowe, plac zabaw, amfiteatr i bliskość lasu.

... i blisko Pana Boga

Reklama

Na terenie ośrodka znajduje się również klasztor Sióstr Kamilianek. W charyzmacie ich zgromadzenia zapisane jest realizowanie dzieł miłosierdzia wobec chorych w sensie duchowym i cielesnym. Wśród pacjentów Rusinowic siostry mają wiele do zrobienia w obu sferach. – Kiedy na świat przychodzi dziecko niepełnosprawne, rodzice mają wiele pytań i przeżywają chwile buntu wobec Pana Boga; bywa, że jedno z nich, niestety, częściej ojciec – nie wytrzymuje trudu opieki nad dzieckiem i odchodzi. Samotny rodzic mocuje się z tą sytuacją, a często też z myślą: co się stanie z dzieckiem, kiedy mnie zabraknie? Staramy się prowadzić równolegle rehabilitację ciała i ducha, wspólnie szukać odpowiedzi na trudne pytania – podkreśla ks. Tomasiak. Okazją do spotkania z Panem Bogiem są: codzienne Msze św. w kaplicy ośrodka, nabożeństwa, możliwość rozmowy, pielgrzymki na Jasną Górę, katecheza dla dzieci i przygotowanie ich, w zależności od wieku, do I Komunii św. albo bierzmowania. Liczą się także świadectwo i zaangażowanie lekarzy, fizjoterapeutów, pielęgniarek, którzy w swojej pracy opierają się w tym samym stopniu na profesjonalizmie i na współczującym, miłosiernym podejściu do pacjentów.

Rusinowice i przyjaciele

Reklama

O przyjaciołach ośrodka – osobach i instytucjach, które wspierają go w różny sposób – można pisać wiele. Począwszy od najbliższych sąsiadów, trzeba wymienić Zespół Pieśni i Tańca „Śląsk”. – Przy specjalnych okazjach ten światowej sławy zespół występuje u nas z koncertem w pełnym składzie, czyli z orkiestrą, chórem i baletem. Ale kilkoro artystów „Śląska” przyjeżdża w każdym turnusie, by spotkać się z dziećmi, opowiedzieć o swojej pracy, nauczyć dzieci prostych piosenek i tańców, przymierzyć im stroje ludowe – mówi ks. Tomasiak. Drugim dobrym sąsiadem jest Nadleśnictwo Koszęcin, które organizuje dla dzieci zajęcia przyrodnicze i leśne pikniki. Podopieczni ośrodka mają życzliwych przyjaciół wśród ojców paulinów na Jasnej Górze. W czerwcu 2024 r. odbędzie się 500. pielgrzymka dzieci i rodziców na Jasną Górę, z uświęconą już tradycją Mszy św. w Kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej zawsze o godz. 14.30. O Rusinowicach pamiętają również mniszki dominikanki z klasztoru w Świętej Annie w archidiecezji częstochowskiej. Zgodnie z ich misją, którą jest „mówienie Bogu o ludziach”, od chwili rozpoczęcia działalności ośrodka wspierają modlitwą jego pracowników i podopiecznych. W Rusinowicach odbywają wakacyjne praktyki klerycy z diecezji gliwickiej i opolskiej. – Ja także, jako diakon, byłem tutaj na praktyce – wspomina ks. Kazimierz Tomasiak i dodaje, że często odbiera telefony z propozycją zrobienia czegoś dla ośrodka. – Pomagają nam parafie, szkoły i różne instytucje z bliska i z daleka.

Otrzymane dobro owocuje świadczeniem dobra dla innych. W Rusinowicach narodziły się idea wigilijnej świecy Caritas i akcja Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom. Tutaj organizowane są latem ogólnopolskie spartakiady dzieci niepełnosprawnych, na które zgłasza się co roku kilkuset uczestników. Ośrodek współpracuje też z Fundacją Akademia Integracji z Warszawy, która również każdego roku prowadzi w wakacje obozy szermiercze dla osób z niepełnosprawnościami. W Pasterkach, które odprawiane są w plenerze pod konstrukcją ołtarza z Gliwic, przy którym Jan Paweł II sprawował Mszę św., uczestniczy obok pacjentów wiele osób z zewnątrz.

– O związanych z ośrodkiem ludziach i wydarzeniach można by wiele pisać – podsumowuje ks. Tomasiak. – Ale naszą główną misją jest pomoc dzieciom niepełnosprawnym, zrozumienie ich i usprawnienie, a rodzicom – wskazanie drogi do przełamywania trudności i przekonanie ich, że nie są w tym trudnym doświadczeniu sami.

2023-01-03 13:52

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Z buta po Miłosierdzie

2025-04-29 10:46

Niedziela Plus 18/2025, str. VIII

[ TEMATY ]

pielgrzymka

Kraków

Gliwice

w diecezjach

Archiwum grom-milosierdzie.pl

„Jezu, naucz nas modlić się za żywych i umarłych” – pod takim hasłem wyruszy X Śląska Piesza Pielgrzymka do Krakowa.

Jej szczególnymi patronami będą św. Jan Paweł II i św. Faustyna. Podążając za tymi i innymi wzorami świętości, będziemy rozważali siódmy uczynek miłosierdzia względem duszy: „Modlić się za żywych i umarłych”, oraz szukali dróg realizacji dzieła Miłosierdzia w swoim życiu.
CZYTAJ DALEJ

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

2025-04-30 12:36

[ TEMATY ]

Msza św.

3 Maja

Karol Porwich / Niedziela

W uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, 3 maja, choć wskazany jest udział we Mszy św., nie jest obowiązkowy, gdyż nie jest to tzw. święto nakazane.

Wśród licznych świąt kościelnych można wyróżnić święta nakazane, czyli dni w które wierni zobowiązani są od uczestnictwa we Mszy świętej oraz do powstrzymywania się od prac niekoniecznych. Lista świąt nakazanych regulowana jest przez Kodeks Prawa Kanonicznego. Oprócz nich wierni zobowiązani są do uczestnictwa we Mszy w każdą niedzielę.
CZYTAJ DALEJ

Nawet kiedy człowiek zapomina o Bogu, to jednak Bóg nie zapomina o człowieku

2025-05-01 16:30

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Nawet kiedy człowiek zapomina o Bogu, kiedy myśli, że Go nie ma lub że umarł, to jednak Bóg nie zapomina o człowieku. Czyż może niewiasta zapomnieć o swym niemowlęciu, ta, która kocha syna swego łona? A nawet, gdyby ona zapomniała, Ja nie zapomnę o tobie. Oto wyryłem cię na obu dłoniach, twe mury są ustawicznie przede Mną (Iz 49, 15-16) – powie Bóg.

Jezus znowu ukazał się nad Jeziorem Tyberiadzkim. A ukazał się w ten sposób: Byli razem Szymon Piotr, Tomasz, zwany Didymos, Natanael z Kany Galilejskiej, synowie Zebedeusza oraz dwaj inni z Jego uczniów. Szymon Piotr powiedział do nich: «Idę łowić ryby». Odpowiedzieli mu: «Idziemy i my z tobą». Wyszli więc i wsiedli do łodzi, ale tej nocy nic nie ułowili. A gdy ranek zaświtał, Jezus stanął na brzegu. Jednakże uczniowie nie wiedzieli, że to był Jezus. A Jezus rzekł do nich: «Dzieci, macie coś do jedzenia?» Odpowiedzieli Mu: «Nie». On rzekł do nich: «Zarzućcie sieć po prawej stronie łodzi, a znajdziecie». Zarzucili więc i z powodu mnóstwa ryb nie mogli jej wyciągnąć. Powiedział więc do Piotra ów uczeń, którego Jezus miłował: «To jest Pan!» Szymon Piotr, usłyszawszy, że to jest Pan, przywdział na siebie wierzchnią szatę – był bowiem prawie nagi – i rzucił się wpław do jeziora. Pozostali uczniowie przypłynęli łódką, ciągnąc za sobą sieć z rybami. Od brzegu bowiem nie było daleko – tylko około dwustu łokci. A kiedy zeszli na ląd, ujrzeli rozłożone ognisko, a na nim ułożoną rybę oraz chleb. Rzekł do nich Jezus: «Przynieście jeszcze ryb, które teraz złowiliście». Poszedł Szymon Piotr i wyciągnął na brzeg sieć pełną wielkich ryb w liczbie stu pięćdziesięciu trzech. A pomimo tak wielkiej ilości sieć nie rozerwała się. Rzekł do nich Jezus: «Chodźcie, posilcie się!» Żaden z uczniów nie odważył się zadać Mu pytania: «Kto Ty jesteś?», bo wiedzieli, że to jest Pan. A Jezus przyszedł, wziął chleb i podał im – podobnie i rybę. To już trzeci raz Jezus ukazał się uczniom od chwili, gdy zmartwychwstał. A gdy spożyli śniadanie, rzekł Jezus do Szymona Piotra: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie więcej aniżeli ci?» Odpowiedział Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś baranki moje». I znowu, po raz drugi, powiedział do niego: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie?» Odparł Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś owce moje». Powiedział mu po raz trzeci: «Szymonie, synu Jana, czy kochasz Mnie?» Zasmucił się Piotr, że mu po raz trzeci powiedział: «Czy kochasz Mnie?» I rzekł do Niego: «Panie, Ty wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego Jezus: «Paś owce moje. Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci: Gdy byłeś młodszy, opasywałeś się sam i chodziłeś, gdzie chciałeś. Ale gdy się zestarzejesz, wyciągniesz ręce swoje, a inny cię opasze i poprowadzi, dokąd nie chcesz». To powiedział, aby zaznaczyć, jaką śmiercią uwielbi Boga. A wypowiedziawszy to, rzekł do niego: «Pójdź za Mną!»
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję