Mszy św. 10 stycznia z udziałem ok. dwustu dzieci w kościele w Baboszewie k. Płońska przewodniczył biskup pomocniczy Mirosław Milewski. Hierarcha podziękował uczestnikom spotkania za zaangażowanie na rzecz misji. Zaznaczył także, że „serce Kościoła bije tam, gdzie są misje”.
Kazanie podczas Mszy św. wygłosił ks. Kamil Kowalski, który jeszcze niedawno był misjonarzem na Jamajce. Po doświadczeniach pracy duszpasterskiej na Wyspach Karaibskich stwierdził, że kiedy dzieci i młodzież kolędują na rzecz misji, stają się podobne do misjonarzy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Po Eucharystii barwny korowód, w którym dzieci były przebrane m.in. za Świętą Rodzinę, pasterzy i aniołów, dotarł do Szkoły Podstawowej im. Józefa Wybickiego w Baboszewie. Tam mali kolędnicy zaprezentowali przygotowane przez siebie scenki jasełkowe.
Gościem wydarzenia była s. dr Monika Juszka, klaretynka, sekretarz krajowy Papieskich Dzieł Misyjnych Dzieci w Polsce. – Papieskie Dzieło Misyjne Dzieci jest obecne w 121 krajach, istnieje od 101 lat. Misjonarz jest przede wszystkim świadkiem Jezusa. Wy też nimi jesteście – podkreśliła zakonnica.
W tym roku środki zbierane przez kolędników misyjnych w diecezji płockiej, w Polsce i na świecie zostaną przeznaczone na potrzeby misjonarzy i dzieci w Papui-Nowej Gwinei, głównie na budowę szkół i zakup podręczników.
Głównym organizatorem spotkania był ks. Bogdan Zalewski, były misjonarz w Wenezueli, obecnie proboszcz parafii św. Małgorzaty w Rokiciu. Miejsca na spotkanie użyczył ks. kan. dr Marek Wilczewski, proboszcz parafii w Baboszewie.