Reklama

"Gdybym miał dzisiaj wybierać - wybrałbym kapłaństwo"

Ks. prał. dr Józef Szczypa obchodzi 16 czerwca 2003 r. jubileusz czterdziestolecia święceń kapłańskich. Ksiądz Prałat pełni w archidiecezji lubelskiej wiele funkcji. Jest wikariuszem biskupim ds. życia konsekrowanego i stowarzyszeń życia apostolskiego, członkiem Rady Kapłańskiej, przewodniczącym Archidiecezjalnej Rady Ekumenicznej i Zespołu ds. Powołań do Życia Konsekrowanego, członkiem Zespołu ds. Powołań Kapłańskich. Posiada tytuł kapelana honorowego Ojca Świętego, jest również kanonikiem honorowym Kapituły Lubelskiej.

Niedziela lubelska 24/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ewa i Tomasz Kamińscy: - Jan Paweł II napisał: "Każde powołanie w swej najgłębszej warstwie jest tajemnicą, jest darem, który nieskończenie przerasta człowieka" ("Dar i Tajemnica"). Jaka była droga Księdza do kapłaństwa?

Ks. dr Józef Szczypa: - Urodziłem się w Puławach 2 grudnia 1939 r. Zostałem ochrzczony w parafii św. Józefa w Puławach - Włostowicach. W Puławach ukończyłem Szkołę Podstawową nr 4 i w 1957 r. Liceum Ogólnokształcące im. Ks. Jerzego Czartoryskiego. Głęboko religijni rodzice stwarzali sprzyjającą atmosferę, w której wzrastałem. Po I Komunii św. byłem przez całą szkołę podstawową i liceum ministrantem. Od dzieciństwa dojrzewała we mnie łaska powołania do kapłaństwa. W atmosferze chrześcijańskiej rodziny z rodzicami, którzy już odeszli do Pana, i rodzeństwem - młodszym bratem i siostrą - do dziś cieszymy się łaską kapłaństwa.

- Czy mógłby nam Ksiądz przypomnieć dzień przyjęcia święceń kapłańskich?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

- Święcenia kapłańskie miały miejsce w katedrze lubelskiej w niedzielę 16 czerwca 1963 r. Było nas 23 wyświęconych. Święceń udzielał nam ordynariusz diecezji bp prof. Piotr Kałwa. Po uroczystościach w katedrze spotkał się z nami w swojej rezydencji, udzielając nam jurysdykcji - upoważnienia do spowiadania. Bardzo serdecznie do nas przemówił, zachęcając, abyśmy na wzór św. Jana Chrzciciela podprowadzali ludzi do Pana Jezusa i nigdy Go sobą nie zasłaniali.

- Co obecnie dzieje się z wyświęconymi razem z Księdzem kapłanami?

- Sześciu jest już w domu Ojca, a czterech na rencie. Inni jeszcze aktywnie pracują w duszpasterstwie na terenie diecezji lubelskiej, zamojskiej i sandomierskiej.

- Przyjęcie sakramentu kapłaństwa nastąpiło jeszcze w trakcie trwania Soboru Watykańskiego II (1962-1965). Niedługo potem nastąpiły zmiany. Jak to wszystko wpłynęło na kapłaństwo?

- Wielka łaska Soboru niosła ze sobą wiele nowości, które bardzo mobilizowały do poznania nauki Soboru i wprowadzania w czyn. Szczególnie Konstytucja o Kościele i Liturgii były inspiracją do wytrwałego studium i wprowadzania w życie.

- Jak ocenia Ksiądz minione lata?

- To wielka łaska Boża! Dar życia, wiary i powołanie kapłańskie, to najwspanialsza przygoda, która ciągle trwa mimo mijającego czasu.

- Jakie wydarzenia najbardziej utkwiły Księdzu w pamięci? Co było najtrudniejsze w życiu kapłańskim? Co jest źródłem radości i satysfakcji?

Reklama

- Wiele jest takich wydarzeń. Na pewno jednym z najtrudniejszych okresów był pierwszy rok pracy duszpasterskiej w parafii miejskiej św. Tomasza Apostoła, dzisiaj katedralnej, w Zamościu. Wszystko było nowe: 36 godzin katechezy, ministranci, Kółka Żywego Różańca. Wspaniały ks. kan. Franciszek Zawisza i grono starszych kolegów - kapłanów umiejętnie wprowadzali mnie w arkana duszpasterstwa. To były piękne lata. Aż 12 lat pracowałem w tej parafii, która liczyła wtedy 30 tys. mieszkańców. Później od 1975 r. przez 5 miesięcy byłem wikariuszem w parafii św. Mikołaja w Lublinie. Od listopada tego roku organizowałem jako dyrektor Diecezjalny Dom Rekolekcyjny w Lublinie przy ul. Podwale 15. Było to pionierskie zadanie, gdyż nie miałem żadnego doświadczenia budowlanego, a placówka rekolekcyjna była pierwszą w diecezji. Przy Bożej pomocy i szczególnej opiece św. Józefa udało się ją uruchomić i funkcjonuje ona do dziś. Później była także renowacja kościoła św. Wojciecha z pięknymi ołtarzami z Kaplicy Zamkowej. Po 8 latach pracy bp Bolesław Pylak skierował mnie do pracy w Seminarium Duchownym. To także było dla mnie wielkim doświadczeniem. Po 20 latach kapłaństwa wracałem do Seminarium Duchownego. Przez rok byłem prefektem, 4 lata wicerektorem (prorektorem) i 9 lat ojcem duchownym. W czasie pracy w Seminarium odbyłem studia specjalistyczne z homiletyki (kaznodziejstwo), obroniłem pracę doktorską: Problematyka patriotyczna w przepowiadaniu arcybiskupa Jana Pawła Woronicza. Po śmierci rektora, ks. Mieczysława Brzozowskiego podjąłem zajęcia z homiletyki na Wydziale Teologii KUL, które prowadzę zarówno w Seminarium Duchownym, jak i na studiach doktoranckich KUL. Zupełnie nowym doświadczeniem stała się od 1997 r. funkcja wikariusza biskupiego ds. życia konsekrowanego oraz przewodniczącego Archidiecezjalnej Rady Ekumenicznej.

- Jak ocenia Ksiądz perspektywy dialogu ekumenicznego?

- Idąc drogą wytyczoną przez Sobór Watykański II, a później encyklikę Jana Pawła II Ut unum sint z 1995 r., należy ten wysiłek kontynuować. Stała współpraca na terenie archidiecezji między chrześcijanami istnieje. Są wspólne spotkania raz w roku Polskiej Rady Ekumenicznej - Oddział Lublin i Archidiecezjalnej Rady Ekumenicznej, Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan w styczniu każdego roku, są miesięczne spotkania w poszczególnych kościołach, czy również nowe inicjatywy, np. wspólna procesja żałobna na cmentarzu przy ul. Lipowej, czy Droga Krzyżowa w Wielki Piątek na Starym Mieście.

- Cieszy się Ksiądz ogromną popularnością, charyzmą i wielkim szacunkiem. Pełni Ksiądz wiele odpowiedzialnych funkcji, lecz zawsze ma dla innych ciepły uśmiech i dobre słowo. Skąd Ksiądz czerpie siły?

- Odpowiedź jest tylko jedna: "Przechowujemy zaś ten skarb w naczyniach glinianych, aby z Boga była owa przeogromna moc, a nie z nas" (2 Kor 4,7). Posłuszeństwo woli Bożej wyrażone władzy biskupiej, to istotne źródło radości i satysfakcji. W dniu święceń kapłańskich bp Piotr Kałwa pytał każdego z nas: "Czy przyrzekasz mnie i moim następcom cześć i posłuszeństwo?" Tak! Nie tylko w dniu święceń, ale przez całe życie kapłańskie.

Reklama

- Przez wiele lat był Ksiądz Ojcem Duchownym w Seminarium. Mówi się, że następuje kryzys powołań, nie tylko kapłańskich, ale również do zakonów. Czy tak jest w rzeczywistości?

- W świecie wyraźnie to widać. W Polsce może jeszcze w mniejszym stopniu. Zmniejsza się liczba powołań do zakonów żeńskich. Zachodzące procesy sekularyzacji i laicyzacji temu sprzyjają. Istotny problem, to niestety kryzys życia małżeńskiego i rodzinnego. To jest pierwsze środowisko udanych powołań kapłańskich i zakonnych.

- Świat i Polska dynamicznie się zmieniają. Czy zmianie ulega też model polskiego kapłana?

- Na pewno tak. Z ludzi wzięty, dla ludzi postawiony w tym, co należy do Boga. Taki jest kapłan, jaki współczesny Polak. W uwarunkowaniach egzystencjalnych naszych czasów. Ale w tym, co zasadnicze, to uczestnictwo w Boskim posłannictwie Jezusa Chrystusa, Boga - Człowieka. Tylko święty kapłan ma szansę spełnienia misji, na którą liczy Pan Jezus, Kościół i współczesny człowiek.

- Co mógłby Ksiądz poradzić kandydatom na kapłanów?

- Rozeznać powołanie i odważnie pójść za Chrystusem. To jest jedyna słuszna droga, która daje szczęście. Gdybym miał dzisiaj wybierać, wybrałbym kapłaństwo.

- Jakie Ksiądz widzi drogi odnowienia i pogłębienia życia religijnego Polaków?

Reklama

- Korzystać ze wszystkich wskazań Kościoła, które w nowym tysiącleciu są zasadniczo sprowadzone to tego, aby być świętym. Być na co dzień w przyjaźni z Panem Jezusem, realizując Boże przykazania i bezinteresownie dawać siebie braciom. Konieczne jest dla wszystkich pogłębianie życia wewnętrznego, co jest możliwe tylko poprzez nową ewangelizację. Dokonuje się to w różnych grupach formacyjnych (np. rekolekcje specjalne. Kręgi Rodzin, Legion Maryi, Żywy Różaniec, KSM, harcerstwo itp.).

- Co świeccy mogliby zrobić, by wspomóc swoich duszpasterzy?

- Jest wiele form pomocy. Na pewno - zawsze modlitwa. I to nieustanna. Także ofiarowanie cierpienia, zwłaszcza chorych, za kapłanów i ich posłannictwo. Zrozumienie misji i współpraca. Pomoc bycia dobrym kapłanem, także przez życzliwe uwagi i sugestie. Ale nigdy przez obmowy czy oszczerstwa, których niestety nie brakuje ze strony osób wierzących. Jeżeli ktoś nie potrafi osobiście powiedzieć swoich uwag, to nie ma prawa wypowiadać ich do innych. Na pewno świeccy, autentycznie wierzący, wdzięczni są Panu Bogu za dar kapłaństwa i korzystają z posługi kapłanów. Dzięki temu wzajemnie sobie służymy. Należałoby też koniecznie skorzystać z możliwości posoborowej odnowy parafii. Program Nowy Obraz Parafii znany i podejmowany na całym świecie przez parafie i diecezje, realizuje również od ponad dwudziestu lat wiele parafii w Polsce. Dzięki powolnej przemianie mentalności następują pozytywne zmiany dotyczące pogłębienia życia religijnego, integracji środowiska i otwarcia na wspólne potrzeby. W Lublinie to trudne zadanie przyjął proboszcz, ks. Stanisław Róg wraz z wiernymi w parafii św. Antoniego. Jest to bardzo ważna forma aktywnego uczestnictwa w życiu Kościoła.

- Serdecznie dziękujemy za rozmowę.

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Od nowego roku zmiana płacy minimalnej i stawki godzinowej. Ile wyniesie?

2025-09-15 15:15

[ TEMATY ]

Dziennik Ustaw

2026

płaca minimalna

stawka godzinowa

Adobe Stock

Od nowego roku zmiany w płacy minimalnej

Od nowego roku zmiany w płacy minimalnej

Od 2026 r. płaca minimalna w Polsce wyniesie 4806 zł brutto, a stawka godzinowa - 31,40 zł - wynika z opublikowanego w poniedziałek w Dzienniku Ustaw Rozporządzenia Rady Ministrów. Do wysokości płacy minimalnej krytycznie odnoszą się związki zawodowe, według pracodawców to rozwiązanie kompromisowe.

Opublikowane w Dzienniku Ustaw Rozporządzenie Rady Ministrów w sprawie wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę oraz wysokości minimalnej stawki godzinowej w 2026 r. przewiduje, że od 1 stycznia 2026 r. minimalne wynagrodzenie za pracę będzie wynosić 4806 zł brutto, a minimalna stawka godzinowa - 31,40 zł brutto.
CZYTAJ DALEJ

60 lat w służbie liturgicznej

2025-09-15 16:12

Marzena Cyfert

Jerzy Gzowski, lektor i nadzwyczajny szafarz Komunii św.

Jerzy Gzowski, lektor i nadzwyczajny szafarz Komunii św.

Pan Jerzy Gzowski, lektor i nadzwyczajny szafarz Komunii św. obchodzi diamentowy jubileusz służby przy ołtarzu. W uroczystej Mszy św. sprawowanej w jego intencji towarzyszyło mu ponad 30 lektorów – przyjaciół z różnych wrocławskich parafii.

W intencji jubilata modliła się rodzina i wierni ze wspólnoty parafialnej św. Anny na wrocławskim Oporowie. Eucharystii przewodniczył ks. Jarosław Lawrenz, misjonarz św. Wincentego a Paulo, proboszcz parafii. – Dzisiaj dziękujemy i wychwalamy Pana za tę posługę p. Jerzego przy ołtarzu. To szczególna droga posługi w Kościele. Pan Jerzy służył w trzech parafiach: u ojców redemptorystów, w parafii św. Elżbiety przy ul. Grabiszyńskiej i u nas w parafii św. Anny. Ta służba pozwoliła mu zyskać tylu przyjaciół, którzy są dzisiaj razem z nami wokół ołtarza – mówił ks. Lawrenz.
CZYTAJ DALEJ

Londyn: pierwszy od Reformacji katolicki pogrzeb członka rodziny królewskiej

2025-09-16 08:28

[ TEMATY ]

Katedra westminsterska

rodzina królewska

pixabay.com

Katedra Westministerska

Katedra Westministerska

Dziś o godzinie 14.00 czasu brytyjskiego w katedrze westminsterskiej odbędzie się pierwszy od czasu reformacji anglikańskiej katolicki pogrzeb członka brytyjskiej rodziny królewskiej - księżnej Kentu, która w 1994 r. przeszła na katolicyzm. We Mszy św. wezmą udział król Karol III i królowa Camilla.

Księżna Kentu - urodzona jako Katharine Lucy Mary Worsley - zmarła 4 września w Pałacu Kensington w wieku 92 lat. Wychowana została w wierze anglikańskiej, a w 1961 roku poślubiła księcia Edwarda, księcia Kentu i wnuka króla Jerzego V.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję