Reklama

Aspekty

Z zachwytu liturgią

Już jako dziecko zastanawiałem się, dlaczego Msza św. ma taki, a nie inny kształt – mówi Dawid Makowski, autor kilku książek oraz wielu artykułów i opracowań obrzędowych.

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 19/2023, str. VI

[ TEMATY ]

liturgia

Karolina Krasowska

Dawid Makowski

Dawid Makowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kamil Krasowski: O czym jest Twoja najnowsza publikacja?

Dawid Makowski: Publikacja, którą wydałem w kwietniu, jest o posługach Kościoła: lektoracie, akolitacie i katechistacie. To trzy współczesne posługi dostępne dla wiernych obojga płci. Wywodzą się one z tzw. święceń niższych, czyli kilku dawnych urzędów Kościoła, które przyjmował każdy kleryk w drodze do święceń prezbiteratu. Obecnie stopnie te nie przynależą już do hierarchii duchowieństwa, lecz od 1972 r. są dostępne dla świeckich, którzy mogą je przyjmować na mocy chrztu św. Po Soborze Watykańskim II zreformowano bowiem te dawne święcenia i ustanowiono posługi. O tym właśnie jest moja książka: przedstawia historię, teologię i obecny kształt odnowionych posług liturgicznych Kościoła.

Reklama

Skąd taka pasja i zamiłowanie do liturgii?

Moja pasja wynika z zachwytu liturgią. Już jako dziecko zastanawiałem się, dlaczego Msza św. ma taki, a nie inny kształt. Przez lata czytałem wiele podręczników, książek, czasopism i artykułów poświęconych liturgii, które inspirowały mnie do coraz głębszego wnikania w liturgię. W sposób szczególny przyczyniły się do tego dzieła Ojców Kościoła oraz teologów średniowiecznych (zwłaszcza bp. Amalariusza z Metzu). Podczas pandemii dostrzegłem wielką potrzebę mówienia o liturgii, dlatego wówczas rozpocząłem wraz z kilkoma znajomymi projekt „Z pasji do liturgii”, przez który „zarażamy” innych pasją do świętych ceremonii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak znajdujesz czas na pisanie?

Obecnie mam na swoim koncie kilka książek, ponad 300 artykułów i wiele opracowań obrzędowych. Tworzę je na bieżąco, pisząc parę stron tekstu dziennie. Nie zawsze znalezienie czasu jest łatwe, ale wychodzę z założenia, że jak się coś kocha, to nie przepracuje się przy tym ani jednego dnia.

Kto pomaga Ci przy pisaniu prac takich, jak Twoja najnowsza książka?

Zawsze proszę kogoś wykształconego teologicznie w danej dziedzinie o pomoc przy redakcji artykułu lub książki. Współpracuję już z naukowcami, którzy pomagają mi przy sprawdzaniu publikacji. Przy tej pracy o posługach pomagało mi wiele osób, bo pisałem ją 4,5 roku, zaczynając w wieku 14 lat. W ostatniej fazie prac pomagali mi jezuita o. dr hab. Marek Blaza z Warszawy, ks. dr Marcin Kołodziej z Wrocławia, ks. dr Dawid Pietras z Krakowa, dr Łukasz Wolański z Wrocławia oraz dwaj kapłani z naszej diecezji: bp dr Adrian Put i ks. mgr lic. Andrzej Hładki. Jestem im wszystkim wdzięczny za pomoc. To dla mnie bardzo ważne i cenne, bo pozwala mi dostrzec, że prace, które piszę, są potrzebne i dobre. Dostrzegam w tym pewien dar od Boga, który chciałbym dobrze wykorzystać.

Dawid Makowski mimo młodego wieku ma na swoim koncie kilka książek, ponad 300 artykułów i wiele opracowań obrzędowych

2023-04-28 19:56

Ocena: +4 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ogniste języki

Wydarzenie, które miało miejsce w Wieczerniku w dniu Pięćdziesiątnicy, trzeba rozważać w świetle żydowskiej liturgii tego święta. Święty Łukasz rozpoczyna opis „narodzin Kościoła” uroczystą formułą: „Kiedy nadszedł wreszcie dzień Pięćdziesiątnicy, znajdowali się wszyscy razem na tym samym miejscu” (Dz 2, 1). W 50 dni po święcie Paschy Żydzi obchodzili pamiątkę przybycia z Egiptu na Synaj, gdzie Bóg przekazał im przez Mojżesza tablice Przymierza (por. Wj 20). Targum, czyli aramejski przekład Prawa Mojżeszowego, umieszcza ten moment w scenerii burzy pustynnej: Słowo Boże „było jak iskry i błyskawice oraz jak pochodnie ognia”. Także ówczesne apokryfy przedstawiały objawienie Boga w kontekście języków ognia. Tradycja żydowska mówiła o powszechnym przeznaczeniu daru Prawa: Bóg objawił Dekalog jednocześnie w 70 językach, czyniąc go propozycją dla wszystkich narodów świata. Niestety, poza Izraelem żaden z narodów nie przyjął Bożego daru zbawienia.
CZYTAJ DALEJ

Związek Dużych Rodzin Trzy Plus inauguruje kampanię społeczną „Wybieram rodzinę”

2025-05-15 16:16

[ TEMATY ]

rodzina

Związek Dużych Rodzin

Adobe Stock

Pozytywny wizerunek rodziny, zachęta do budowania trwałych relacji oraz pokazanie, że rodzina może liczyć na wsparcie - takie m.in. cele przyświecają kampanii społecznej „Wybieram rodzinę”, zainicjowanej przez Związek Dużych Rodzin Trzy Plus. Oficjalna inauguracja kampanii miała miejsce dziś podczas spotkania w kawiarni Agere Contra w Warszawie. Podczas spotkania mówiono również o 13 Ogólnopolskim Zjeździe Dużych Rodzin, który zaplanowany jest od 6 do 8 czerwca w Zakopanem. Odbył się też krótki panel na temat problemów demograficznych.

O idei kampanii, zainicjowanej przez Elżbietę Majkę z ZDR opowiedziała Korina Bulenda - Nowak, specjalistka ds. komunikacji ZDR. Podkreśliła, że kampania „Wybieram rodzinę” skierowana jest przede wszystkim do młodych ludzi, którzy stają przed wyborem swojej drogi życiowej. Kampania ma pokazać wartość rodziny, wartość życia we wspólnocie, w której mamy z kim dzielić troski i radości. Zaznaczyła, że nie chodzi o to, by przedstawiać rzeczywistość wyidealizowaną i "cukierkową" ale taką, w której mimo różnych trudności jest w sumie więcej radości.
CZYTAJ DALEJ

Największa afera tej kampanii wyborczej

2025-05-16 12:59

[ TEMATY ]

komentarz

PAP/Łukasz Gągulski

Zaangażowanie środków spoza komitetów wyborczych pochodzących zza granicy to największa afera tej kampanii wyborczej. Za nielegalnym wspieraniem Rafała Trzaskowskiego stoi m. in. fundacja, która od lat aktywnie wspiera Platformę Obywatelską oraz organizację Campus Polska.

Afera, w którą zaangażowana jest m. in. Fundacja Akcja Demokracja to dopiero początek śnieżnej lawiny. Pozyskiwanie pieniędzy od zachodnich organizacji po to, by ingerować w kampanię wyborczą w Polsce ma długa tradycję i angażuje coraz więcej fundacji i stowarzyszeń. Dlatego też ta afera jest o wiele większa niż akcja medialna z kawalerką Karola Nawrockiego, bo po pierwsze dotycz o wiele większych pieniędzy, a po drugie dotyczy nielegalnego finasowania kampanii, za co Prawo i Sprawiedliwość ma odebrane pieniądze. Prezydencka rywalizacja miedzy Nawrockim i Trzaskowskim i tak jest nierówna ze względów budżetowych. Nie przeszkadza to ludziom związanym z PO i popierającymi Trzaskowskiego w korzystaniu z nielegalnych dopalaczy finansowych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję