Uroczyste otwarcie łącznika dróg wojewódzkich 985 i 872 oraz nadanie nowo powstałemu rondu imienia prezydenta Lecha Kaczyńskiego było wydarzeniem, które zgromadziło w Skopaniu przedstawicieli rządu, parlamentarzystów i samorządowców. Z nowych rozwiązań drogowych w gminie Baranów Sandomierski cieszą się głównie mieszkańcy Skopania, Woli Baranowskiej czy Durdów, bowiem ich droga do Tarnobrzega, czy do pobliskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej stała się znacznie krótsza i wygodniejsza. Podkreślił to Marek Mazur, burmistrz miasta i gminy Baranów Sandomierski, podając kilka liczb: – Zgodnie z naszymi wyliczeniami przeciętny mieszkaniec Skopania, Woli Baranowskiej, Knapy, czy Durdy dojeżdżający codziennie do pracy w Tarnobrzegu czy w strefie, dzięki nowemu rozwiązaniu drogowemu oszczędza rocznie 25 godzin. Skumulowany efekt finansowy dla użytkowników tej drogi to około milion złotych oszczędności w skali roku. Jak podkreślił burmistrz, o tej inwestycji mówiło się już od lat 70-tych ub. wieku, ale problem z wybudowaniem drogi związany był z ogromnymi kosztami, bo teren na którym powstał łącznik dróg, to stare koryto Wisły. Sytuacja się zmieniła, gdy pojawił się Rządowy Program Inwestycji Strategicznych Polski Ład, który sfinansował 95% tego przedsięwzięcia. Na pozostałe 5 złożyli się urząd marszałkowski, starostwo powiatowe i gmina Baranów Sandomierski.
Chcielibyśmy zakończyć do końca 2020 r. projekt ustawy odległościowej - mówiła w piątek wicepremier, minister rozwoju Jadwiga Emilewicz. Zapowiedziała możliwość skrócenia odległości, w jakiej będzie można stawiać inwestycje wiatrowe.
"Chcielibyśmy zakończyć ten projekt ustawy do końca tego roku" - powiedziała Emilewicz w rozmowie z portalem gazeta.pl. Poinformowała, że projekt jest w tej chwili w konsultacjach wewnątrzresortowych. "Za chwilę będę chciała wyjść z nim do konsultacji międzyresortowych po to, aby trafił na posiedzenie Rady Ministrów" - wskazała.
Porzuciła grzeszne życie, aby pokutować na pustyni.
Żyła w latach ok. 344 – 421. Kiedy miała 12 lat, uciekła z domu rodzinnego, udała się do Aleksandrii i prowadziła tam życie rozpustne. Przez 17 lat uwodziła mężczyzn, nie dla zarobku, ale z potrzeby oddawania się rozpuście. Jej życie zmieniło się podczas pobytu w Jerozolimie – mimo grzesznego życia uważała się za chrześcijankę. W uroczystość Znalezienia Krzyża Świętego zamierzała wejść do Bazyliki Grobu Pańskiego, jednak została odepchnięta jakąś niewytłumaczalną siłą. Zwróciła się wówczas w modlitwie do Maryi. „Matko Miłosierdzia! Skoro odrzuca mnie Twój Syn, Ty mnie nie odrzucaj! Pozwól mi ujrzeć drzewo, na którym dokonało się także moje zbawienie” – modliła się. Ślubowała porzucić grzeszne życie i pokutować. Udała się na pustynię, nad rzekę Jordan, i tam w samotności, na umartwieniach i postach spędziła resztę swojego życia. W VI wieku powstał opis jej życia, zatytułowany Życie naszej matki św. Marii Egipcjanki. Według wszelkiego prawdopodobieństwa jego autorami byli mnisi z klasztoru św. Zozyma, kapłana, który odnalazł Marię na pustyni. W Wielki Czwartek o. Zozym wziął Najświętszy Sakrament, trochę żywności dla Marii i wyruszył na pustynię. Nad brzegiem Jordanu znalazł ją czekającą na niego i udzielił jej Komunii św. O św. Marii Egipcjance pisali: św. Cyryl Aleksandryjski, św. Zozym i św. Sofroniusz.
Nieznani ludzie oddają mocz za ołtarzem, załatwiają swoje „potrzeby” w kościele lub na jego terenie np. w chrzcielnicach. W Moguncji (Niemcy) wiele kościołów zmaga się z problemem wandalizmu.
Kapłan Thomas Winter, jest przerażony: „Naprawdę denerwuje mnie sposób, w jaki traktowane są kościoły w Moguncji!” 51-latek opiekuje się pięcioma parafiami w Moguncji: św. Ignacego, św. Piotra, św. Stefana, św. Kwintyna i parafią katedralną św. Marcina. Twierdzi, że wolałby całkowicie zamknąć kościoły na dwa tygodnie i otworzyć je wyłącznie na czas nabożeństw.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.