Reklama

Niedziela Świdnicka

Wszystko w rękach Boga

Od ponad 20. lat prowadzi życie pustelnicze na Wzgórzu Cierniak w Górach Złotych w Kotlinie Kłodzkiej. Swoją pracą i przede wszystkim modlitwą, a teraz cierpieniem wspiera diecezję świdnicką.

Niedziela świdnicka 23/2023, str. VI

[ TEMATY ]

pustelnia

Ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Eremita podczas składania wieczystych ślubów pustelniczych

Eremita podczas składania wieczystych ślubów pustelniczych

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W minionym miesiącu ostatecznie potwierdził swoje życiowe powołanie, składając wieczyste śluby pustelnicze. Mowa o bracie Elizeuszu Janikowskim, którego stan zdrowia jest na tyle poważny, że sam chciał przed śmiercią w sposób uroczysty i publiczny potwierdzić swoje zjednoczenie z Bogiem. Pustelnik swoją prośbę przedstawił bp. Markowi Mendykowi, a hierarcha, przychylając się do niej, przewodniczył uroczystościom w kościele Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Czerwonej Wodzie, przyjmując wieczystą profesję od eremity.

Wśród swoich

Na to duchowe wydarzenie do miejscowej świątyni przybyli 12 maja najbliżsi brata Elizeusza, a także zaprzyjaźnione siostry, w tym s. Danuta z pustelni na Górze Wszystkich Świętych koło Nowej Rudy – Słupca, która 1 lipca również złoży śluby wieczyste. Wśród kapłanów obecni byli ks. Marcin Wiśniewski – pustelnik z diecezji kaliskiej, który tego dnia wygłosił słowo Boże, ks. kan. Aleksander Trojan – dziekan dekanatu Lądek – Zdrój, ks. kan. Wojciech Zmysłowski – dziekan dekanatu Kamieniec Ząbkowicki. Należy podkreślić licznie obecnych parafian z Radochowa, którzy byli obecni wraz z proboszczem ks. kan. Krzysztofem Pełechem, aby świętować ważny dzień w życiu swojego krajana.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pragnienie życia pustelniczego

Reklama

Przypomnijmy, że brat Elizeusz jest jedenastym pustelnikiem od 1853 r., zamieszkującym na wzgórzu Cierniak, znajdującym się na terenie dekanatu Lądek – Zdrój. Przyszły pustelnik na szczyt Cierniaka trafił w 1999 r. Zauroczony tym miejscem postanowił tam pozostać, prowadząc głębokie życie duchowe. Musiało jednak upłynąć sporo czasu, aby dojrzał do tak odważnej decyzji.

Brat Elizeusz pochodzi ze Zgorzelca. Jak wielokrotnie opowiadał, w dzieciństwie dużo chorował. – Miałem nie żyć, ale mama powierzyła mnie opiece św. Antoniego Padewskiego – wspominał. Ukończył jednak szkołę ogrodniczą i przez krótki czas pracował w zawodzie, choć od dziecka marzył o życiu pustelniczym. W końcu poszedł za głosem serca i w wieku 29 lat wstąpił do Zgromadzenia Braci Albertynów, gdzie zajmował się m.in. opieką nad osobami uzależnionymi od narkotyków. Nowicjat odbył w Zakopanem, a później przebywał w klasztorze w Krakowie i Częstochowie. – To życie w zakonie było takim przygotowaniem do bycia pustelnikiem – wspominał.

Pierwsze kroki życia w odosobnieniu skierował do Krzeszowa, skąd po roku przeniósł się do Wambierzyc. Tam pustelnia mieści się w środku wioski, gdzie zawsze jest wielu ludzi, a to bardziej przeszkadza, niż pomaga pustelnikowi. Dlatego w Wambierzycach przebywał przez 3 lata. Od 2000 r. na stałe zamieszkał na szczycie Cierniaka, kontynuując pustelniczą tradycję. Przez dwie dekady opiekował się m.in. kaplicą Matki Bożej Wspomożenia Wiernych oraz przyległym terenem.

W ostatnim czasie, ze względu na zły stan zdrowia, spowodowany postępującą chorobą nowotworową, brat Elizeusz przebywał na ternie parafii w Czerwonej Wodzie, gdzie opiekowała się nim najbliższa rodzina. Dlatego też śluby wieczyste nie odbyły się w kaplicy znajdującej się przy jego pustelni, ale w miejscowym kościele. Aktualnie brat Elizeusz przebywa w Hospicjum św. Ojca Pio w Świdnicy, oczekując na wypełnienie woli Bożej.

2023-05-30 13:56

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ustanowienie Pustelni Zwiastowania w Poletyłach

Niedziela podlaska 15/2017, str. 1

[ TEMATY ]

pustelnia

Paulina Podgórska

„Nie samym chlebem żyje człowiek, lecz każdym słowem, które pochodzi z ust Bożych” (Mt 4,4) – tymi słowami bp Tadeusz Pikus rozpoczął uroczystość ustanowienia Pustelni Zwiastowania, która odbyła się 25 marca o godz. 15.00 w niewielkiej wsi Poletyły, znajdującej się koło Brańska

Przed Mszą św., która była centralnym punktem tego dnia, ks. Tadeusz Syczewski odczytał dekret o ustanowieniu Pustelni Zwiastowania. To był wyjątkowy dzień, zwłaszcza dla wszystkich osób zaangażowanych od kilku lat w powstawanie tego miejsca – dziesiątki czy może setki osób poświęcały swój czas i modlitwę, ofiarowały swoje talenty, pomoc materialną, w tym najcenniejszą – ręce gotowe do pracy. To właśnie wspólnota ludzi, która zawiązała się przy pustelni, jest potwierdzeniem, że to Boże dzieło prowadzone przez Ducha. Mowa tu zarówno o tych, którzy projektowali i wznosili budynek ku niebu, o tych, którzy przez ostatnie 5 lat przyjeżdżali tu z różnych stron Polski, a także o Monastycznych Wspólnotach Jerozolimskich. W uroczystość Zwiastowania Pańskiego na skraju lasu zgromadzili się także mieszkańcy Poletył, czym dali znak, że traktują to miejsce jako swoje.
CZYTAJ DALEJ

Przyjaciel Anioł Stróż

Niedziela Ogólnopolska 39/2015, str. 26-27

[ TEMATY ]

anioł

Anioł Stróż

Karol Porwich/Niedziela

2 października obchodzimy w Kościele wspomnienie Świętych Aniołów Stróżów. Zazwyczaj w liturgii upamiętnia się imiona świętych, ale Aniołowie Stróżowie są uosobieniem działania Bożej Opatrzności. Chociaż więc nie znamy ich z imienia, rola ich jest szczególna. W granicach świętych obcowania dane jest nam przeżywać więź z istotami, o których wiemy niewiele, ale których ślady obecności zapisane są w świadomości Kościoła, a także w doświadczeniu wierzących.

Czy aniołowie istnieją naprawdę, a jeśli tak, to kim są? Choć nasza wiara pełna jest odniesień do niebieskich duchów, do istot widzialnych i niewidzialnych, do ich działania i obecności, to często tak naprawdę nie wiemy, jak włączyć ich istnienie do naszej codzienności, by było owocne, realne i skuteczne, a przy tym by nie przesłaniało nam Boga.
CZYTAJ DALEJ

Maturzyści na Jasnej Górze „zarywają noce” … na modlitwie

2025-10-02 15:54

[ TEMATY ]

Jasna Góra

maturzyści

BPJG

Zdaniem maturzystów noc jest dobra nie tylko na naukę czy zabawę, ale i na modlitwę. Szczególnie mniejsze grupy klasowe, zwłaszcza z Polski wschodniej, wybierają nocne czuwania. Aż 700 km przejechali maturzyści z Włodawy, pielgrzymkę rozpoczęli od Apelu Jasnogórskiego, a zakończyli modlitwę dziś o 4 rano. Mówią o sobie, że „są do tańca i do różańca” i z optymizmem patrzą na stojące przed nimi wyzwania.

Z Zespołu Szkół Zawodowych nr 1 i II Liceum Ogólnokształcącego we Włodawie w pielgrzymce uczestniczyło około setki uczniów z pięciu klas maturalnych (liceum i technikum) przygotowujących się do egzaminu dojrzałości. - Jeżeli ktoś zaśnie, to możemy liczyć, że koleżanka lub kolega obudzi. Zarwana noc do dla nas nie pierwszyzna - uśmiechali się przed czuwaniem.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję