Reklama

Niedziela Przemyska

Przed beatyfikacją

Pięć łyżek

Przykład rodziny Ulmów jest dzisiaj dla wielu wzorem budowania rodzinnych relacji i wrażliwości na potrzeby drugiego człowieka.

Niedziela przemyska 24/2023, str. VI

[ TEMATY ]

rodzina Ulmów

Archiwum prywatne Adolfa Kondrackiego

I Komunia św. w Wysokiej, 1945 r.

I Komunia św. w Wysokiej, 1945 r.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przykład ten oddziaływał na innych, na całą okolicę. Mimo, że zaraz po tragedii z 24 marca 1944 r. na całą okolicę padł strach, to nie przeszkodziło to mieszkańcom w pomocy potrzebującym.

Nie tak dawno nasza redakcja otrzymała list od Adolfa Kondrackiego, który jako dziecko doświadczył gościnności mieszkańców Wysokiej. Urodził się on w 1935 r. Przyszło mu dorastać w czasach okrutnej wojny. „Moje pokolenie, dla którego dzieciństwo przypadło na okres niemieckiej okupacji, cały czas żyło w strachu o własne życie” – pisze Adolf Kondracki. Jego rodzina została przesiedlona z okolic Sokala do Wysokiej k. Łańcuta, gdzie została przyjęta przez rodzinę, która miała dwanaścioro dzieci. „Tu, w Wysokiej k. Łańcuta, spotkaliśmy prawdziwych Samarytan, ludzi dla których miłość bliźniego to nie tylko zapis w Piśmie Świętym; to przede wszystkim Ich dewiza życia” – pisze.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pan Kondracki przytacza także pewna historię: „Gdy tato przyszedł do sklepu, by kupić choć jedną łyżkę, właściciel sklepu pan Keler zapytał ojca: ile osób liczy pańska rodzina? Pięć – odpowiedział ojciec. Właściciel sklepu dał ojcu pięć łyżek i nie chciał zapłaty. Pokazuje ona wielką wrażliwość mieszkańców Wysokiej”.

Autor listu przytacza jeszcze jeden przykład wielkoduszności mieszkańców. Kiedy przystępował do I Komunii św., dzięki mieszkańcom zdobył ubranie, a koszulę uszyto z prześcieradeł. „Przyjęcie dla dzieci pierwszokomunijnych odbyło się na plebanii. Podano nam kawę zbożową z mlekiem i dwie kajzerki. Zanim je zjadłem ucałowałem to świeże, białe pieczywo jak jakiś dar z nieba. Na co dzień jadłem ciemny, razowy i przeważnie czerstwy chleb” – wspomina Adolf Kondracki.

To wszystko działo się po męczeńskiej śmierci Rodziny Ulmów. Mieszkańcy Markowej i okolicznych wiosek nie zrezygnowali z pomocy. Wspaniałomyślnie, jak tylko mogli, pomagali wszystkim bez względu na pochodzenie, czy wyznawaną religię. Przygotowując się do beatyfikacji Rodziny Ulmów, zaczerpnijmy ze świadectwa ich życia. To będzie najlepszy owoc beatyfikacji.

2023-06-05 16:10

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przykład dla rodzin

Niedziela przemyska 7/2023, str. II

[ TEMATY ]

rodzina Ulmów

Podkarpacki Urząd Wojewódzki

Decyzja została podjęta jednogłośnie podczas sesji sejmiku wojewódzkiego

Decyzja została podjęta jednogłośnie podczas sesji sejmiku wojewódzkiego

Sejmik Województwa Podkarpackiego ogłosił 2023 r. rokiem Rodziny Ulmów z Markowej.

Rodzina Ulmów to wyjątkowy przykład oddania i wierności wartościom religijnym. W oczekiwaniu na beatyfikację rodziny sprawiedliwych radni województwa w specjalnej uchwale wyrazili wdzięczność i nadzieję związaną z decyzją Ojca Świętego. – Zbliżająca się beatyfikacja jest swoistą klamrą zamykającą wszystkie działania, które sejmik, ale też wiele osób podejmowało, by to, co dziś może się stać faktem, było dla nas dobrem, które będzie dotyczyć Markowej, Podkarpacia i całego naszego kraju – powiedział marszałek województwa podkarpackiego Władysław Ortyl. Przez swoją decyzję radni zachęcają wszystkich mieszkańców do upowszechniania dziedzictwa i postawy rodziny Ulmów.
CZYTAJ DALEJ

#LudzkieSerceBoga: Poznaj Serce Jezusa, tak bliskie każdemu z nas - rozważania czerwcowe

Tak często myśląc o Bogu czujemy stres i strach. Odległy Stwórca Wszechrzeczy karzący ludzi za ich potknięcia - wielu z nas taki właśnie obraz Boga nosi w sercu. A jaki naprawdę jest Bóg? Jakie jest Jego serce?

Czerwiec to w Kościele miesiąc szczególnie poświęcony Najświętszemu Sercu Pana Jezusa. Nabożeństwa z litanią, zwane potocznie czerwcowymi, mają za cel zbliżyć nas do serca Boga. Ukazać Jego miłość do nas.
CZYTAJ DALEJ

„Każdy chce być kochany i sam kochać” – biskup odwiedził rodzinny dom dziecka

2025-06-18 19:21

[ TEMATY ]

dom dziecka

Rodzinny Dom Dziecka

Diecezja Bydgoska

„Kamilek miał niecały rok, to tu nauczył się chodzić” - powiedział z dumą Adam Joppek, który razem z Violettą wychowują jedenaścioro pociech, w tym dwoje biologicznych. Nie kryli szczęścia, kiedy ich rodzinny dom dziecka odwiedził bp Krzysztof Włodarczyk.

Myśl o tym, by stworzyć miejsce szczególnej miłości, dojrzewała w ich sercach od dłuższego czasu. - Zawsze pracowaliśmy dla biednych, prowadziliśmy różną działalność, ucząc bezdomnych zarabiania pieniędzy. Jedna z osób, która była alkoholikiem, wyszła z nałogu, wróciła do rodziny. Warto było to robić chociażby dla niej - mówi Adam Joppek.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję