Reklama

Niedziela plus

Pelplin

Warsztaty dla duszy

Spotkali się, bo szukali inspiracji, otuchy i wspólnoty. W entuzjazmie i ciszy, nadziei i miłości, wierze i trudnościach chcieli być razem. Takiej wspólnoty doświadczyli młodzi podczas szczególnego spotkania w Pelplinie.

Niedziela Plus 29/2023, str. II-III

[ TEMATY ]

Pelplin

Ks. Zbigniew Gełdon

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wybrali przystań, do której chcą płynąć, ponieważ pragną szczęśliwego i pięknego życia i są młodzi. Chcą kochać i być kochani, lepiej się modlić, rozwijać swoje pasje i trafiać do celu albo może odnaleźć nową drogę życiową.

Radość młodych Pomorzan

To wszystko znaleźli podczas przedwakacyjnego spotkania młodzieży diecezji pelplińskiej „Przystań – Warsztaty dla duszy” 17 czerwca w Pelplinie, zorganizowanego przez Wydział Duszpasterski Kurii Diecezjalnej Pelplińskiej pod honorowym patronatem biskupa pelplińskiego Ryszarda Kasyny. W tym roku odbyło się ono po raz jedenasty Młodzi Pomorzanie z radością uczestniczyli w warsztatach, modlitwie, we Mszy św. i w koncercie ewangelizacyjnym. Przez to wszystko mogli rozwijać swoje pasje, wielbić Jezusa tańcem i śpiewem, by potem w swoich środowiskach głosić Dobrą Nowinę. To spotkanie jednoczyło i umacniało ich dusze i ciała. Było okazją do podziękowania za cały rok szkolny i prośby o dobre przeżycie wakacji oraz zatrzymania się i pomyślenia o życiu, o roku, który minął.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Młodzi przyjeżdżają z różnych pobudek. Na miejscu widzą, że w Kościele jest młodzież – że Kościół to też młodzi. Mogą odnaleźć swoje miejsce w Kościele w różnych przestrzeniach, wykorzystać do tego swoje talenty i je rozwijać. To spotkanie daje im taką możliwość – wyjaśnił ks. Krzysztof Piątkiewicz z Wydziału Duszpasterskiego Kurii Diecezjalnej Pelplińskiej.

Reklama

Na „Przystani” młodzi mogli zarówno doświadczyć wspólnoty, jak i pogłębić swoje umiejętności. Spotkanie było tak pomyślane, że najpierw odbywała się część warsztatowa. A było z czego wybierać. Warsztaty duchowe Jak rozważać Boże Słowo? prowadził bp Arkadiusz Okroj. Kolejne: Jak adorować Pana Jezusa? – ks. Rafał Barciński. Jak dobrze przygotować się do spowiedzi św.? – ks. Radosław Karczewski. Spotkanie na temat: Jak rozeznawać życiowe powołanie? prowadzili osoba konsekrowana, kapłan i małżeństwo. Ponadto młodzi uczestniczyli w warsztatach: muzycznych – przygotowujących do oprawy muzycznej liturgii Mszy św. w dniu wydarzenia; tanecznych – przygotowujących do posługi animatora tanecznego; medialnych; rękodzielniczych – prowadzonych przez siostry franciszkanki z Orlika oraz KSM; sportowych – czyli w profesjonalnym treningu piłkarskim. Na grę terenową po zabytkach i ogrodach Pelplina zaprosiło Kociewskie Centrum Kultury; była to innowacyjna forma odkrywania historii dawnego opactwa cysterskiego.

Cieszyć się życiem

W części modlitewnej zebrani odmówili Koronkę do Miłosierdzia Bożego, popatrzyli na siebie i własne słabości oczami Jezusa w rachunku sumienia, a potem mogli też przystąpić do spowiedzi. Te wszystkie wydarzenia prowadziły do centralnego punktu dnia, którym była Msza św. w bazylice katedralnej Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny pod przewodnictwem bp. Ryszarda Kasyny. Wyjaśnił on młodym cel tego spotkania: – Gromadzimy się, aby cieszyć się życiem i dziękować Bogu za wszelkie dobro, które jest naszym udziałem, za wszystkie dary, które otrzymujemy, lecz których czasem nie dostrzegamy. W codzienności oraz w chwilach, kiedy człowiek się zapętlił, zwłaszcza w świecie wirtualnym, potrzebujemy powiewu Ducha Świętego, sił i mocy w pielgrzymowaniu, w trudnościach, które nas w życiu doświadczają. Dlatego cieszę się, że jesteście tu, aby budować wspólnotę, podziękować Bogu i nabrać odwagi. Pragniemy, żeby Boże moce dotknęły naszych serc, abyśmy dotknięci łaską miłosierdzia potrafili miłością miłosierną żyć na co dzień.

Reklama

Młodzież przypomniała sobie o tym, że Jezus spotykał się z młodymi. Te ewangeliczne spotkania, w tym cuda, które Chrystus czynił dla młodych, i uzdrawiał także ich relacje rodzinne, przybliżył w homilii biskup pomocniczy Arkadiusz Okroj. – Często boimy się Jezusa, który każe nam rezygnować z czegoś, co nas degraduje. Jezus pragnie dojrzałości młodych ludzi, a dojrzałość to nie tylko pragnienie idealizmu i bujanie w obłokach – powiedział kaznodzieja. Podkreślił, że młody człowiek nie może być sam ze swoimi trudnościami, a powinien żyć w prawdzie, zaufać Jezusowi, który uzdrawia. Zachęcił więc zebranych, by na nowo zanurzyli się w Jezusie, w Jego mądrości, i oderwali się od tego, co ich zniewala. Sposobnością ku temu jest spowiedź, dająca energię i nowe życie, uzdrawiająca też relacje. Zaapelował do młodych, by modlili się za bliskich, rodziców, rodzeństwo i o to, aby rodzina była rodziną. W spotkaniu z Jezusem zawsze mogą pomóc Maryja i Józef, bo „oni mają wprawę w skutecznym szukaniu Jezusa”.

Wśród uczestników byli młodzi, którzy wybierają się na ŚDM do Lizbony – z całej diecezji będzie to grupa ok. siedemdziesięciu osób.

Radość i Boża moc porwały młodych podczas koncertu ewangelizacyjnego prowadzonego przez zespół wokalno-instrumentalny Na cały Głos, połączonego z adoracją Najświętszego Sakramentu.

Droga do szczęśliwego życia

O tym, jak wspólnota Kościoła przemienia życie, opowiadał Marek, jeden z uczestników: – Wyobraźcie sobie taką szkołę, w której nie ma podziału na klasy, nie macie tam znajomych, nie znacie nauczycieli. Przychodzimy po to, by odbyć zajęcia i wrócić do domu. To nie wspólnota. O takiej szkole nikt nie powie, że rozwija i kształci. Podobnie może być ze wspólnotą Kościoła. Może to być zgromadzenie przypadkowych ludzi. I myślę, że tak się dzieje, kiedy wiarę zachowujemy tylko dla siebie, kiedy nie mamy pragnienia, aby obdarowywać nią innych i doświadczyć ich wiary. Wiemy, czym jest samotność – każdy jej doświadczył. Najbardziej samotny czuję się, kiedy otaczają mnie ludzie, którzy mnie nie rozumieją. Przeciwwagą dla takiego smutku jest dobrze rozumiana wspólnota Kościoła. Chcę was uwrażliwić, że są wśród nas tacy, którzy są bardzo samotni. Niewiele trzeba, by wyrwać ich z samotności. Ja taki krok zrobiłem w pierwszej klasie szkoły średniej – wstąpiłem do wspólnoty młodzieżowej... W niej Marek odnalazł prawdziwe relacje z ludźmi, a przede wszystkim jej zawdzięcza świadome przeżywanie Mszy św. Wprawdzie chodził w niedziele na Eucharystię, ale mechanicznie, bez żadnej refleksji. Dopiero doświadczenie wspólnoty, ludzi, którzy wierzą w Boga, pozwoliło mu poznać Boga i wtedy jego życie nabrało barw. Dziś Marek uważa, że gdyby nie dołączył do tej grupy, byłby już na dnie. Po maturze wyjechał na studia. Tam relacje ze wspólnotą zaczęły się rozluźniać. Zobaczył, jak żyją ludzie bez Boga i że są bardzo samotni. Smutek i szarość życia też zaczęły go dopadać. Skończył studia. Zaczął pracę. Miał ludzi wokół siebie, ale nie łączył ich Chrystus. Wówczas zdarzył się cud: Jezus drugi raz zaprosił go do wspólnoty. – Od 2 lat jestem szczęśliwym klerykiem w seminarium w Pelplinie. Nie jestem święty, mam wady, zdarzają się upadki, ale zawsze z pomocą przychodzi sakrament pokuty i pojednania, do czego chcę was zachęcić – przekonywał młodych.

Czas miłości

„Przystań – Warsztaty dla duszy” odbywają się z inicjatywy bp. Kasyny, który zaprasza, gromadzi i motywuje oraz pragnie pokazać, że Kościół jest młody i radosny. Na jednym ze spotkań tak wyjaśnił ich przesłanie: – Chcemy dziękować Bogu za każdą chwilę naszego życia. Każda chwila może być czasem miłości. Cieszę się, że możemy wyrażać miłość i radość, to, co jest w głębi naszych serc – a wyraża je człowiek wtedy, kiedy jest z drugim człowiekiem, blisko niego, bo kiedy zamykamy się przed światem i żyjemy w świecie wirtualnym, wtedy trudniej jest kochać i okazywać miłość.

2023-07-11 14:12

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wywołać uśmiech

Niedziela Plus 17/2023, str. II

[ TEMATY ]

Pelplin

Magdalena Andrzejewska i Maria Mientka

Akcja ta pozwala nam zatrzymać się na chwilę i zastanowić nad tym, co jest naprawdę ważne – powiedziała Honorata, Siergun.

Spotykamy wielu ludzi, o których możemy powiedzieć, że są osobami o szlachetnym sercu. Należą do nich ci, którzy starają się w różny sposób pomagać potrzebującym. Uśmiech i radość osób obdarowanych jest najpiękniejszym podziękowaniem, które otrzymuje się za „dar serca”, a troska o osoby chore, starsze i samotne uszlachetnia oraz ubogaca nas samych, a zarazem uczy młode pokolenie szacunku do wszystkich ludzi.
CZYTAJ DALEJ

W Radomiu odbyły się uroczystości pogrzebowe bpa Piotra Turzyńskiego

2025-04-22 15:44

[ TEMATY ]

pogrzeb

Radom

bp Turzyński

EpiskopatNews/flickr.com

Tłumy wiernych, ponad 30 biskupów i arcybiskupów, 300 księży, wzięło udział w uroczystościach pogrzebowych biskupa Piotra Turzyńskiego - biskupa pomocniczego diecezji radomskiej, delegata KEP ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej i ds. Duszpasterstwa Nauczycieli. Mszy świętej w katedrze Opieki NMP w Radomiu przewodniczył 22 kwietnia abp Wacław Depo, metropolita częstochowski. W koncelebrze uczestniczyli: Prymas Polski abp Wojciech Polak i abp Adrian Galbas, bp Marek Marczak i bp Marek Solarczyk.

Bp Piotr Turzyński zmarł w poniedziałek, 14 kwietnia, w 61. roku życia po długiej chorobie nowotworowej. W lutym obchodził 10. rocznicę święceń biskupich. W kapłaństwie przeżył 37 lat. Został pochowany w Grobowcu Biskupów Radomskich na cmentarzu przy ul. Limanowskiego w Radomiu.
CZYTAJ DALEJ

Był z ludem do końca

2025-04-24 09:41

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Archiwum Aspektów

Biskupi naszej diecezji i wierni świeccy wspominają papieża Franciszka

Biskupi naszej diecezji i wierni świeccy wspominają papieża Franciszka

Dla mnie osobiście papież Franciszek będzie kojarzył się z dniem kiedy podjął decyzję, że mam pełnić posługę w Kościele jako biskup – mówi bp Adrian Put. Biskupi naszej diecezji i wierni świeccy wspominają papieża Franciszka.

Pasterz diecezji bp Tadeusz Lityński o śmierci papieża Franciszka dowiedział się w trakcie sprawowania poniedziałkowej liturgii Mszy św. w swojej rodzinnej miejscowości Sucha k. Zielonej Góry. – Akurat Komunia św. dobiegła końca i ktoś z wiernych poinformował proboszcza o śmierci papieża. Sprawdziliśmy to i okazało się, że to prawda, dlatego na zakończenie Eucharystii podjęliśmy modlitwę w intencji Ojca Świętego – mówi biskup diecezjalny. – Informację tę przyjęliśmy z wielkim bólem i smutkiem, bo mieliśmy nadzieję, że papież wyjdzie z tego kryzysu zdrowotnego. W marcu byłem w Rzymie, uczestniczyłem w modlitwie na placu św. Piotra i w licznych rozmowach tam, taka nadzieja się tliła. Żegnamy Ojca Świętego, który jako następca Benedykta XVI wniósł bardzo wiele w życie Kościoła i pokazał, że do końca ten Kościół umiłował, przekazując jeszcze wielkanocne orędzie i błogosławiąc wiernych z balkonu bazyliki św. Piotra. Odejście papieża Franciszka przyjmujemy z wielkim smutkiem, ale jednocześnie z wielką wdzięcznością Bogu za jego dokonania: nauczanie, pielgrzymki i zaangażowanie. Papież jako pasterz w wielu sytuacjach wykazał się postawą radykalnego pójścia za Ewangelią i myślę, że to jest czytelne dla wszystkich – zauważa bp Lityński.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję