Reklama

V - nie zabijaj

Nasza odpowiedzialność za świat przyrody.

Niedziela legnicka 25/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na licznych kongresach ekologicznych coraz częściej odzywają się głosy nawołujące do pokory. Pochodzą one przede wszystkim od uczonych, którzy z lękiem obserwują gospodarowanie zasobami energii i złóż naturalnych. Te refleksje każą dzisiejszemu człowiekowi rozważyć skutki rabunkowej gospodarki oraz przypomnieć, że za beztroską postawę wobec otaczającej nas rzeczywistości rachunki trzeba zapłacić. Natury nie da się oszukać. Ona zresztą także nas nie oszukuje. Przypominając o naszej zależności od całego kompleksu jej praw, jest bezwzględnie wobec człowieka szczera.
Patrzymy, jak umierają piękne drzewa w Azji, Europie i Ameryce. Patrzymy bezradni i zawstydzeni, jak wyciągają one ku niebu białe, ogołocone z liści i kory konary oraz gałęzie jakby ramiona zastygłe w geście rozpaczy.
Proboszcz parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa, ks. Jan Mateusz Gacek w okolicznościowym kazaniu skierowanym do młodzieży zgromadzonej na kwietniowym kongresie młodych ekologów, zorganizowanym w budynku Szkoły Podstawowej nr 12, wskazał na łatwość, z jaką potrafimy doskonale odczytywać prawa kosmosu i posługiwać się nimi w udoskonalaniu naszego środowiska życiowego. Czy jednak - pytał kaznodzieja - nie zapomnieliśmy, że nie jesteśmy absolutnymi panami i prawodawcami tutaj na ziemi? Tak jak wszechświat nie jest naszym wrogiem, a jego ujarzmianie nie wymaga z naszej strony wielkich ofiar, tak my nie jesteśmy wszechmocni ani wszechwiedzący - podkreślił. Za każdą nieprzemyślaną i złowrogą ingerencję w strukturę wszechświata musimy płacić jakąś cenę. Nie jest łatwo przewidzieć wszystkich konsekwencji myśli i czynów ludzkich w świecie materialnym, ale również w dziedzinie kultury duchowej. Któż to potrafi? Nie spełniły się również sloganowe zapowiedzi na początku minionej epoki o potędze nauki rozwiązującej wszystkie problemy. Kazano wierzyć, że dzięki właśnie niej i tylko niej bramy raju otworzą się tutaj przed każdym człowiekiem. Ta nadzieja zawiodła, a ukazała się perspektywa rychłej śmierci "środowiska życia" skażonego złudnymi myślami o zdobyczach dzisiejszej cywilizacji. Umierające drzewa stają się dla współczesnego człowieka słupami granicznymi, przypominającymi, gdzie kończy się moc naszej wiedzy. Uczą nas one ostrożności i nieśmiałości w przechodzeniu przez ten piękny świat, piękny ładem rządzących nim praw, przed którymi, jako przed znakami mądrości i potęgi, należy zachować postawę pokory.
Spotkania na forum ekologicznym ukazują nie tylko problematykę, jaka wiąże się z gospodarowaniem zasobami ziemi. W centrum zagadnień jest przede wszystkim człowiek ze zniszczoną ekologią swojej osoby, zwłaszcza człowiek z Trzeciego Świata, głodny i proszący przed drzwiami Europy o jałmużnę. Ktoś nazwał ten stan "grzechem śmiertelnym Europy"! Statystyki każdego roku ukazują różnicę między poziomem życia bogatej Północy i biednego Południa. Dla polityków i rządzących jest to problem gospodarczy, dla moralistów - problem moralny. Czy potrafię ze spokojem przyjąć te oskarżenia o zaniedbanie przeze mnie, przez społeczność Europy, obowiązku pomocy krajom ubogim? Przecież ja na swój kawałek chleba ciężko zapracowałem. Zapracowali na uczciwy bochen chleba moi przodkowie, którzy w pracę na roli wkładali całe serce, którzy otaczali świat stworzony wielką czcią, gdyż jest on dziełem Boga. Ręce, które w wymownym geście wołają o chleb, a odrzucają prawdę o chlebie, są zawsze rękami żebraka zdemoralizowanego życiem na cudzej łasce. Trzeci Świat przyjmuje, niestety, często taką właśnie postawę. Nie neguję potrzeby i obowiązku ofiarnej pomocy, ale życzę wszystkim, aby kierowali się w swoim działaniu roztropnością, stosując często zasadę chińskiego mędrca: "Dobrze jest dać biednemu rybę pieczoną, a jeszcze lepiej nauczyć go ryby łowić".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Konklawe: Jan Paweł II wprowadził ważne zmiany w procedurze wyboru papieża

2025-05-06 08:42

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

konklawe

zmiany

procedura

wybór papieża

PAP/EPA

Kardynałowie w bazylice św. Piotra

Kardynałowie w bazylice św. Piotra

Jan Paweł II, dostrzegając konieczność dostosowania zasad wyboru Biskupa Rzymu do współczesnych realiów, wprowadził zmiany w procedurze konklawe. To między innymi ustanowienie Kaplicy Sykstyńskiej jako jedynego miejsca głosowań podczas konklawe oraz Domu Świętej Marty jako miejsca zakwaterowania kardynałów-elektorów.

Jan Paweł II przywiązywał ogromną wagę do zachowania tajemnicy obrad. Kardynałowie uczestniczący w konklawe składają uroczystą przysięgę zachowania tajemnicy dokonywania wyboru Biskupa Rzymu pod sankcją kary ekskomuniki. Odcięci od świata zewnętrznego, nie mają dostępu do mediów, telefonów, internetu ani żadnych form komunikacji. W dniu rozpoczęcia konklawe biorą udział w uroczystej Mszy św. Pro eligendo Papa w Bazylice św. Piotra, a następnie, w godzinach popołudniowych, procesyjnie przechodzą do Kaplicy Sykstyńskiej przy dźwiękach hymnu Veni Creator.
CZYTAJ DALEJ

80 lat od kapitulacji Festung Breslau

2025-05-06 17:11

ks. Łukasz Romańczuk

6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.

W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję