Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Sługa, a nie pan

Z ks. kan. Konradem Kościkiem, do niedawna wicerektorem WMSD, od 1 lipca administratorem parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Będzinie, rozmawia Jarosław Ciszek.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

13 lat spędził Ksiądz w seminarium – jako prefekt, a potem wicerektor, najpierw w Krakowie, potem w Częstochowie. Jakie to były lata?

Piękne, choć nie zawsze łatwe. Po tym czasie mogę z czystym sumieniem stwierdzić, że byłem i jestem szczęśliwym księdzem.

Najradośniejsze momenty w tym czasie?

Coroczny sakrament święceń w stopniu diakonatu i prezbiteratu. To zawsze była wzruszająca chwila.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

A najtrudniejsze?

Najtragiczniejsza była na pewno tegoroczna śmierć naszego diakona, Mateusza. Bardzo dużym wyzwaniem było też przeniesienie seminarium z Krakowa do Częstochowy.

Co praca w seminarium wniosła w kapłaństwo Księdza?

Pozwoliła mi po raz kolejny wrócić do źródła i na nowo zweryfikować moją kapłańską tożsamość. Miałem więcej czasu na modlitwę i na to, by w oderwaniu od tempa parafialnego duszpasterstwa przyjrzeć się swojemu kapłaństwu. Widocznie Bóg uznał, że taki czas jest mi potrzebny.

Jakie więc jest Księdza kapłaństwo po 13 latach?

Bardziej dostrzegam rolę służebną – jestem narzędziem w rękach Pana Boga. Nauczyłem się też, że trzeba zdać się na wolę i pomysł Pana Boga. O własnych siłach człowiek długo nie pociągnie.

Reklama

Co mógłby Ksiądz doradzić swojemu następcy, ks. Andrzejowi Nackowskiemu?

By był otwarty na wolę Pana Boga i odkrywał, że ona jest najlepsza. Do seminarium przychodzą różni ludzie, z różnymi doświadczeniami i problemami. Do każdego trzeba podejść bardzo indywidualnie, szukać metody, jak pomóc mu wzrastać. Przez te lata zawsze przyświecała mi myśl, że jako przełożeni jesteśmy sługami, a nie panami powołania. Mamy zrobić wszystko, żeby – jeśli taka będzie wola Boga – doprowadzić go do sakramentu święceń. Tego życzę ks. Andrzejowi – niech odkrywa, jak pomagać tym chłopakom w służbie ich powołaniu.

Jak zmienili się klerycy przez te 13 lat? Dziś chyba do seminarium przychodzą inni młodzi ludzie, niż kilkanaście lat temu.

Dynamika zmiany jest bardzo duża. Trzeba być bardzo elastycznym i chcieć się ich nauczyć. To jest pokolenie z zupełnie innym systemem wartości i pojmowaniem Kościoła. Choć mówią o służbie, rozumieją to zupełnie inaczej niż kilkanaście lat temu.

W parafii też nie będzie Ksiądz chciał być panem, a sługą?

Dokładnie tak – mamy wspólnie prowadzić się do świętości. Chciałbym, abyśmy stworzyli rodzinną więź, by parafia żyła. Chcę służyć tej wspólnocie i odkrywać wolę Boga, współpracując z księżmi wikariuszami. Liczę na dobrą współpracę z nimi, także na to, że wprowadzą mnie w duszpasterstwo parafialne, które przez te kilkanaście lat także się zmieniło.

Nie odciął się Ksiądz od niego całkowicie – był Ksiądz częstym gościem w swojej pierwszej parafii, Świętej Trójcy w Będzinie, odwiedzał także inne wspólnoty. Podpatrywał Ksiądz i szukał wzorców?

Tak, wiele rzeczy i rozwiązań mnie zachwyciło, zainspirowało. Wielką pomocą była także coroczna rozmowa z diakonami o ich praktykach duszpasterskich. Najtrudniejsze wydaje mi się wejście w sprawy administracyjne i związane z dokumentacją – muszę się tego nauczyć. Najważniejsi będą ludzie.

Któremu świętemu szczególnie zawierza Ksiądz swoją pracę?

Świętemu Józefowi – to patron seminarium sosnowieckiego, a obecnie współpatron międzydiecezjalnego seminarium, był też bardzo czczony w parafii Świętej Trójcy. I był mi jako patron pisany – Józef to moje drugie imię, po dziadku. Drugim z tych patronów jest św. Jakub, do którego relikwii w Santiago de Compostela pielgrzymowałem. Nauczył mnie zaufania Panu Bogu i nie upierania się przy swoim, lecz odczytywania Jego woli. Bo Bóg zawsze wie lepiej i prowadzi nas do większego dobra.

2023-07-19 11:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Depo: centrum kapłańskiego życia jest wierność Chrystusowi

– Centrum kapłańskiego życia była, jest i będzie wierność Chrystusowi przez codzienną Eucharystię i nasze współuczestnictwo w ofierze Chrystusa – powiedział abp Wacław Depo, metropolita częstochowski, który 23 maja przewodniczył Mszy św. odpustowej w kościele seminaryjnym Jezusa Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana w Wyższym Międzydiecezjalnym Seminarium Duchownym w Częstochowie.

Mszę św. z metropolitą częstochowskim koncelebrowali m.in. przełożeni i profesorzy seminarium. – Jezus Chrystus Najwyższy i Wieczny Kapłan, spełniając funkcję kapłańską, złożył samego siebie na ołtarzu krzyża jako ofiarę przebłagalną za wszystkich ludzi. Oryginalność kapłaństwa Chrystusa polega na tym, że składa On ofiarę z miłości, z samego siebie – powiedział na początku Mszy św. ks. prał. Ryszard Selejdak, rektor seminarium.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Są miejsca, gdzie szatan pokazuje twarz

2025-03-07 08:51

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

Diabeł, jak mówił Fulton Sheen, udaje Chrystusa i czyni pozorne dobro, ale nie jest zdolny do prawdziwej ofiary. Współczesna kultura często podsyca w nas fałszywe ambicje i dążenie do pozornego sukcesu, które mogą prowadzić do duchowego zagubienia.

Istnieje tylko jedno niezawodne kryterium odróżniające Boga od szatana – miłość i zdolność do poświęcenia. Bez modlitwy i głębokiego rozeznania duchowego, łatwo jest popaść w pułapki zastawione przez zło.
CZYTAJ DALEJ

Poniatowa. Spotkanie wokół książki "Miłość Chrystusa przynagla nas"

2025-03-09 09:52

Archiwum Miejsko-Gminnej Biblioteki Publicznej w Poniatowej

W Miejsko-Gminnej Bibliotece Publicznej w Poniatowej odbyła się promocja książki wydanej przez Wydawnictwo Archidiecezji Lubelskiej „Gaudium” pt. „Miłość Chrystusa przynagla nas”.

Gośćmi spotkania byli: ks. Zdzisław Zając – jeden z trzech bohaterów promowanej publikacji, ks. dr Marek Szymański – dyrektor Wydawnictwa „Gaudium” i pomysłodawca książki-wywiadu z misjonarzami pracującymi na Ukrainie oraz ks. Rafał Olchawski – wicedyrektor Wydawnictwa „Gaudium”, który przeprowadził rozmowy z misjonarzami: ks. Zdzisławem Zającem, ks. Grzegorzem Drausem i ks. Wojciechem Stasiewiczem. Spotkanie prowadziła Teresa Kramek, pracownik biblioteki w Poniatowej.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

REKLAMA
Niebędnik Katolika drukowany

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję