Reklama

Niedziela Legnicka

Katedra, pasterz i Kościół

20 września przypadała uroczystość 682. rocznicy poświęcenia katedry legnickiej. To także dzień, w którym wspominaliśmy ingres bp. Andrzeja Siemieniewskiego, który 2 lata temu objął posługę pasterską w diecezji.

Niedziela legnicka 40/2023, str. I

[ TEMATY ]

Legnica

Ks. Waldemar Wesołowski/Niedziela

Katedra jest miejscem nauczania i gromadzenia się przy biskupie diecezjalnym ludu Bożego

Katedra jest miejscem nauczania i gromadzenia się przy biskupie diecezjalnym ludu Bożego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mszy św. jubileuszowej przewodniczył bp Andrzej, obecny był także biskup senior Stefan Cichy, a homilię wygłosił biskup pomocniczy Piotr Wawrzynek. W modlitwie uczestniczyli księża pracujący w kurii biskupiej, w Domu Słowa, w legnickich parafiach oraz wierni parafii katedralnej.

Piękno budowli

– Dziś z większym przejęciem patrzymy na piękno katedry. Dziś uroczystość jej poświęcenia. Z wielką czcią spoglądamy na ołtarz, bo to również rocznica jego poświęcenia. To wszystko to materialne znaki przypominające nam o duchowej rzeczywistości. Kościół to budowla z ludzkich serc. To wspólnota, która pięknieje tym bardziej, im bliżej jest Jezusa i która coraz bardziej żyje nauką Ewangelii – powiedział biskup legnicki we wprowadzeniu do Mszy św.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Spajająca bliskość

W homilii bp Piotr mówił o tajemnicy Kościoła, która wyraża się m.in. w jedności między duchowieństwem, wiernymi i biskupem oraz w potrzebie bliskości ludzi tworzących Kościół między sobą i w bliskości z Jezusem. – Ta bliskość, która uzewnętrznia się na różnych poziomach, na różne sposoby, jest naszą drogą do świętości, drogą do zbawienia – mówił.

Penitencjarze

Reklama

Na zakończenie uroczystości bp Andrzej wręczył dekrety mianujące 5 nowych penitencjarzy katedralnych, czyli księży spowiadających w katedrze, mających specjalne uprawnienia biskupa do rozgrzeszania wiernych. Do tego grona należą: ks. Jarosław Kowalczyk, ks. Józef Lisowski, ks. Leopold Rodkiewicz, ks. Krzysztof Wiśniewski i ks. Czesław Włodarczyk. Penitencjarze podejmują posługę w katedrze w ciągu tygodnia od poniedziałku do soboty w godzinach południowych, od 11.30 do 12.30.

Katedra

Dziś kościół świętych Piotra i Pawła jest wyróżniającą się budowlą w centrum miasta. Na przestrzeni wieków przechodził burzliwe dzieje, aby w 1992 r., wraz z ustanowieniem diecezji legnickiej, stać się pierwszym kościołem nowej diecezji, jako katedra. Warto może przypomnieć, że przed X wiekiem nie używano jeszcze słowa „katedra”. Kościół, w którym nauczał biskup danego miejsca, nazywano po prostu ecclesia mater – „matką kościołów” i to określenie często brzmi także dzisiaj. W średniowiecznej Polsce powstało 6 katedr: w Poznaniu, Gnieźnie, Krakowie, Wrocławiu, Włocławku i Płocku. Później już ich nie budowano, ale wcześniej istniejącym kościołom zaczęto nadawać godność katedry.

Nazwa „katedra” początkowo oznaczała jedynie miejsce, z którego głoszono naukę, a często po prostu krzesło, na którym zasiadał biskup. Później nazwę tę zaczęto przenosić na kościół. Katedra nie musiała być ani najpiękniejsza, ani największa. Zawsze jednak była symbolem władzy i autorytetu, miejscem, w którym czuwa się nad prawdziwością nauki. Stąd dzień poświęcenia takiego kościoła obchodzi się w diecezji jako święto.

2023-09-26 14:22

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

100. rocznica Niepodległości w legnickiej katedrze

Niedziela legnicka 46/2018, str. III

[ TEMATY ]

Legnica

100‑lecie niepodległości

Ks. Waldemar Wesołowski

W katedrze modlitwie w intencji Ojczyzny przewodniczył biskup legnicki

W katedrze modlitwie w intencji Ojczyzny przewodniczył biskup legnicki
Nasza relacja do Ojczyzny rodzi się z naszej relacji do Boga. Naszym współczesnym wyzwaniem jest to, by zbliżać się do krzyża i nie nieść tylko własnych idei. To również podejmowanie takich działań, by budować wolny dom – mówił biskup legnicki Zbigniew Kiernikowski podczas Mszy św. w intencji Ojczyzny odprawionej 11 listopada br. w legnickiej katedrze.
CZYTAJ DALEJ

Św. Teresa od Dzieciątka Jezus - "Moim powołaniem jest miłość"

Niedziela łódzka 22/2003

[ TEMATY ]

św. Teresa z Lisieux

Adobe Stock

Św. Teresa z Lisieux

Św. Teresa z Lisieux

O św. Teresie od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza, karmelitance z Lisieux we Francji, powstały już opasłe tomy rozpraw teologicznych. W tym skromnym artykule pragnę zachęcić czytelników do przyjaźni z tą wielką świętą końca XIX w., która także dziś może stać się dla wielu ludzi przewodniczką na krętych drogach życia. Może także pomóc w zweryfikowaniu własnego stosunku do Pana Boga, relacji z Nim, Jego obrazu, który nosimy w sobie.

Życie św. Teresy daje się streścić w jednym słowie: miłość. Miłość była jej głównym posłannictwem, treścią i celem jej życia. Według św. Teresy, najważniejsze to wiedzieć, że jest się kochanym, i kochać. Prawda to, jak może się wydawać, banalna, ale aby dojść do takiego wniosku, trzeba w pełni zaakceptować siebie. Św. Teresie wcale nie było łatwo tego dokonać. Miała niesforny charakter. Była bardzo uparta, przewrażliwiona na swoim punkcie i spragniona uznania, łatwo ulegała emocjom. Wiedziała jednak, że tylko Bóg może dokonać w niej uzdrowienia, bo tylko On kocha miłością bez warunków. Dlatego zaufała Mu i pozwoliła się prowadzić, a to zaowocowało wyzwoleniem się od wszelkich trosk o samą siebie i uwierzeniem, że jest kochana taką, jaka jest. Miłość to dla św. Teresy "mała droga", jak zwykło się nazywać jej duchowy system przekonań, "droga zaufania małego dziecka, które bez obawy zasypia w ramionach Ojca". Św. Teresa ufała bowiem w miłość Boga i zdała się całkowicie na Niego. Chciała się stawać "mała" i wiedziała, że Bogu to się podoba, że On kocha jej słabości. Ona wskazała, na przekór panującemu długo i obecnemu często i dziś przekonaniu, że świętość nie jest dostępna jedynie dla wybranych, dla tych, którzy dokonują heroicznych czynów, ale jest w zasięgu wszystkich, nawet najmniejszych dusz kochających Boga i pragnących spełniać Jego wolę. Św. Teresa była przekonana, że to miłosierdzie Boga, a nie religijne zasługi, zaprowadzi ją do nieba. Św. Teresa chciała być aktywna nie w ćwiczeniu się w doskonałości, ale w sprawianiu Bogu przyjemności. Pragnęła robić wszystko nie dla zasług, ale po to, by Jemu było miło i dlatego mówiła: "Dzieci nie pracują, by zdobyć stanowisko, a jeżeli są grzeczne, to dla rozradowania rodziców; również nie trzeba pracować po to, by zostać świętym, ale aby sprawiać radość Panu Bogu". Św. Teresa przekonuje w ten sposób, że najważniejsze to wykonywać wszystko z miłości do Pana Boga. Taki stosunek trzeba mieć przede wszystkim do swoich codziennych obowiązków, które często są trudne, niepozorne i przesiąknięte rutyną. Nie jest jednak ważne, co robimy, ale czy wykonujemy to z miłością. Teresa mówiła, że "Jezus nie interesuje się wielkością naszych czynów ani nawet stopniem ich trudności, co miłością, która nas do nich przynagla". Przykład św. Teresy wskazuje na to, że usilne dążenie do doskonałości i przekonywanie innych, a zwłaszcza samego siebie, o swoich zasługach jest bezcelowe. Nigdy bowiem nie uda się nam dokonać takich czynów, które sprawią, że będziemy w pełni z siebie zadowoleni, jeśli nie przekonamy się, że Bóg nas kocha i akceptuje nasze słabości. Trzeba zgodzić się na swoją małość, bo to pozwoli Bogu działać w nas i przemieniać nasze życie. Św. Teresa chciała być słaba, bo wiedziała, że "moc w słabości się doskonali". Ta wielka święta, Doktor Kościoła, udowodniła, że można patrzeć na Boga jak na czułego, kochającego Ojca. Jednak trwanie w takim przekonaniu nie przyszło jej łatwo. Przeżywała wiele trudności w wierze, nieobce były jej niepokoje i wątpliwości, znała poczucie oddalenia od Boga. Dzięki temu może być nam, ludziom słabym, bardzo bliska. Jest także dowodem na to, że niepowodzenia i trudności są wpisane w życie każdego człowieka, nikt bowiem nie rodzi się święty, ale świętość wypracowuje się przez walkę z samym sobą, współpracę z łaską Bożą, wypełnianie woli Stwórcy. Teresa zrozumiała najgłębszą prawdę o Bogu zawartą w Biblii - że jest On miłością - i dlatego spośród licznych powołań, które odczuwała, wybrała jedno, mówiąc: "Moim powołaniem jest miłość", a w innym miejscu: "W sercu Kościoła, mojej Matki, będę miłością".
CZYTAJ DALEJ

Wiara, rap i prawdziwe życie!

2025-10-01 19:42

Archiwum organizatorów

Parafia św. Andrzeja na Wrocławskich Stabłowicach zaprasza na spotkanie z RapPedagogiem

Parafia św. Andrzeja na Wrocławskich Stabłowicach zaprasza na spotkanie z RapPedagogiem

Już w tę niedzielę, 5 października, parafia św. Andrzeja Apostoła na Wrocławskich Stabłowicach zaprasza na wyjątkowe spotkania z Dobromirem Makowskim – RapPedagogiem – pedagogiem, streetworkerem, wykładowcą i raperem, który dzieli się swoją historią życia, nawrócenia i działania Boga.

– To nie będzie typowy wykład. Będzie HIP-HOP, prawdziwe świadectwo i rozmowa – wszystko, co porusza i zostaje w sercu – zachęcają organizatorzy. O godzinie 16.00 rozpocznie się spotkanie RapPedagoga z rodzicami, a o godzinie 19.00 spotkanie z młodymi. Zaproszona jest młodzież od 7 klasy szkoły podstawowej. Wstęp na oba spotkania jest wolny!
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję