Reklama

Felietony

To była zdrada

W wyniku sztucznego zapłodnienia pozyskuje się kilka zarodków, z których jeden zostaje wszczepiony do łona matki, a pozostałe są zamrożone lub ostatecznie unicestwione.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nowo ukonstytuowany parlament Rzeczypospolitej Polskiej rozpoczął swoje obrady od obywatelskiego projektu ustawy dotyczącej in vitro. Mimo że największym zagrożeniem Polski w tych dniach były debata w Parlamencie Europejskim na temat nowych traktatów Unii i głosowanie w tej sprawie, wybrani posłowie rozpoczęli od tak bardzo specyficznej ustawy. Tematyka in vitro pojawia się na polskiej scenie politycznej wręcz regularnie od ponad 20 lat. Szczególne zainteresowanie w debacie wzbudziły co najmniej dwie wypowiedzi prominentnych przedstawicieli Prawa i Sprawiedliwości. Najpierw rzecznik partii stwierdził: – Skuteczność metody jest różnie oceniana, ale rodzice powinni mieć możliwość decydowania. Uważam, że taka furtka powinna istnieć. (...) Choć mam nadzieję, że w ustawie będzie doprecyzowana kwestia np. wykorzystywania zarodków do celów eksperymentalnych. Nie chciałbym, by tak się to odbywało”. Podobnie wypowiedział się rzecznik rządu, informując dziennikarzy, że zagłosuje za projektem w sprawie in vitro, ponieważ „w klubie parlamentarnym Prawa i Sprawiedliwości nie ma dyscypliny partyjnej w zakresie spraw ideologicznych, ideowych, takich jak in vitro, jak aborcja”. Te wypowiedzi, podobnie jak enigmatyczna wypowiedź dotychczasowego premiera, budzą zrozumiałą konsternację.

Reklama

Trzeba w tym miejscu przypomnieć, że procedura in vitro stanowi sztuczną reprodukcję człowieka. Ta reprodukcja obejmuje – mówiąc najzwięźlej – zapłodnienie pozaustrojowe komórki jajowej nasieniem. W najprostszym przypadku jest to zapłodnienie homologiczne, przez które materiał rozrodczy danej pary małżeńskiej bądź partnerskiej łączy się pozaustrojowo. O wiele częstsze jest połączenie materiału z użyciem komórek jajowych bądź nasienia pobranych od anonimowej dawczyni lub anonimowego dawcy. Może także nastąpić sytuacja, że dana para partnerska czy małżeńska pozyskuje oba elementy rozrodcze od dwojga anonimowych dawców. Może też być i taka sytuacja, w której reprodukowane dziecko umieszcza się w łonie matki zastępczej. W każdym z tych wariantów występują dwie newralgiczne i niemożliwe do przyjęcia kwestie. Pierwszą z nich jest to, że w wyniku sztucznego zapłodnienia pozyskuje się kilka zarodków, z których jeden zostaje wszczepiony do łona matki, a pozostałe są zamrożone lub ostatecznie unicestwione. Oznacza to jednoznacznie, że podejmowana procedura ma charakter faktycznie bardziej aborcyjny niż reprodukcyjny. Głosowanie nad in vitro jest więc głosowaniem nad rozszerzaniem aborcji. Dla osób niewierzących powinno to stanowić wyraźne działanie sprzeciwiające się podstawowemu prawu człowieka – prawu do życia, znak antyhumanitaryzmu. Dla osób wierzących oznacza to ugodzenie nie tylko w V przykazanie Dekalogu, ale nade wszystko w działanie stwórcze Boga.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Drugą, a zarazem absolutnie pryncypialną kwestią jest ta, że to działanie ma charakter reprodukcyjny – mimo swoistej ewolucji semantycznej, która dokonała się w tym zakresie (od „sztucznej reprodukcji technologicznej” do „metody leczenia niepłodności”). A to oznacza, że człowiek w tej metodzie w momencie swojego zaistnienia zostaje potraktowany jako produkt. Znowu, niezależnie od koncepcji etyki, trzeba podkreślić, że nawet w laickiej etyce oświeceniowej w wydaniu Kanta imperatyw kategoryczny zabrania instrumentalizacji człowieka – traktowania go jako środka, a nie jako celu. Podobny zakaz zawiera etyka personalistyczna, która mówi, że człowieka nie można traktować jako przedmiotu użycia, przynależy mu afirmacja – miłość ze względu na jego bycie człowiekiem. Z perspektywy człowieka wierzącego taka reprodukcja oznacza swoistą arogancję wobec Boga Stwórcy i Jego aktu stwórczego.

Warto zarazem przypomnieć, że obok niegodziwej reprodukcji in vitro pozostają inne środki realizacji powołania rodzicielskiego w sytuacjach cierpienia niepłodności. Jednym z nich jest adopcja, która stanowi szansę otoczenia miłością żyjących dzieci. Drugim środkiem jest rozwijająca się i godna wsparcia naprotechnologia, która przez towarzyszenie w umiejętny sposób cierpiącym na bezpłodność parom małżeńskim daje duże możliwości.

Podjęcie projektu ustawy o refundowaniu in vitro jest ugodzeniem w podstawę cywilizacji życia i miłości. Ale udział i współuczestnictwo w tym procederze posłów przyznających się do Kościoła katolickiego staje się jednoznacznie zdradą.

2023-12-05 13:57

Oceń: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wokół koronacji

Poglądy Karola muszą pozostawać w pewnym sporze z koncepcją wiary Kościoła anglikańskiego.

Piszę te słowa jeszcze przed koronacją Karola III na króla Zjednoczonego Królestwa. Od kilku miesięcy obserwuję narastającą liczbę informacji medialnych na temat koronacji, monarchii, rodziny królewskiej – sprawy ważne przeplatają się z plotkami, a sprawy ideowe zostają pochłonięte przez blichtr gadżetów.
CZYTAJ DALEJ

Wyjść na pustynię, by zobaczyć

2025-12-02 13:44

Niedziela Ogólnopolska 49/2025, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

Sr. Amata CSFN

Jan nie pasuje do dzisiejszego świata.Jest inny od wszystkich proroków. Jego wygląd pozostawia wiele do życzenia. Czy można takiemu człowiekowi zaufać? Czy można pójść za jego słowami?

Jan nie pasuje do dzisiejszego świata. Jest inny od wszystkich proroków. Jego wygląd pozostawia wiele do życzenia. Czy można takiemu człowiekowi zaufać? Czy można pójść za jego słowami? Nie uważa siebie za kogoś wyjątkowego. Raczej czuje, że Bóg dał mu misję do wypełnienia. Nie głosi siebie. Ma głęboką świadomość, że został wybrany do misji, która nie jest jego pomysłem. Do misji, która wykracza poza ludzkie możliwości. On ma skupić uwagę na Tym, który ma przyjść.
CZYTAJ DALEJ

Papież pod kolumną Niepokalanej: Niech otwierają się oazy pokoju

2025-12-08 17:38

[ TEMATY ]

Leon XIV

Vatican News

Podobnie jak jego poprzednicy, Papież Leon XIV oddał 8 grudnia hołd Maryi w uroczystość Jej Niepokalanego Poczęcia - informuje Vatican News. „Niepokalana, Niewiasto nieskończonego piękna, otaczaj troską to miasto, tę ludzkość. Wskaż jej Jezusa, prowadź ją do Jezusa, przedstaw ją Jezusowi” – wołał w modlitwie Papież wśród licznie zgromadzonych mieszkańców włoskiej stolicy oraz pielgrzymów.

Wydarzenie odbyło się tradycyjnie u stóp kolumny Niepokalanej przy placu Hiszpańskim w Rzymie. Wśród wielkiej radości, pozdrawiając licznie zgromadzonych mieszkańców i pielgrzymów Leon XIV w papamobile przybył przed godziną 16.00 pod kolumnę, by oddać hołd Najświętszej Maryi Panie w uroczystość Jej Niepokalanego Poczęcia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję