Reklama

Jasełka w domu?...

...czemu nie. Tym bardziej że jest ku temu szczególna okazja.

Niedziela Ogólnopolska 51/2023, str. 38-40

Bożena Sztajner/archiwum Niedzieli

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Fundacja Orszak Trzech Króli zachęca do wystawiania przedstawień jasełkowych w rodzinach, wśród krewnych, znajomych i sąsiadów. Proponujemy wybór tekstów scen służących do przygotowania prostych jasełek. Do odgrywania ról można zaprosić dzieci, rodziców, wujków, ciocie, babcie i dziadków. Wszyscy mogą być jednocześnie aktorami i widzami.

PRZEDSTAWIENIE JASEŁKOWE

Scena pod oknem zasłoniętym ciemną zasłoną, do której przyczepione są małe gwiazdy i jedna duża kometa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

SCENA 1 – POSZUKIWANIE GOSPODY

Maryja i Józef podchodzą do Gospodarza i „pukają” do drzwi.

GOSPODARZ (w koszuli i kamizelce):

Kto po nocy do drzwi puka?

JÓZEF:

Dla rodziny miejsca szukam.

Zimno, ciężko stać na chłodzie.

GOSPODARZ:

Nie ma miejsca dziś w gospodzie.

JÓZEF:

Maria będzie wkrótce rodzić.

GOSPODARZ:

Nie ma po co tu przychodzić.

Gdy bogaci idą goście,

drzwi otwarte są na oścież.

Miejsca nie ma, powiedziałem...

JÓZEF:

Idźmy, Mario, szukać dalej.

MARYJA:

Chłodem wieje na tym świecie,

gdy pod sercem mieszka Dziecię.

JÓZEF:

Widzę stajnię tam, pod lasem,

zatrzymamy się tymczasem.

Schodzą ze sceny.

SCENA 2 – NARODZINY JEZUSA

Maryja wchodzi na scenę, na rękach trzyma Jezusa (najmłodszy członek rodziny lub lalka), siada na stołku, obok Maryi staje św. Józef.

JÓZEF:

W szopie pod strzechy okryciem

dziś narodził się Zbawiciel.

Reklama

Wszyscy śpiewają: „Gdy się Chrystus rodzi”.

SCENA 3 – SPRZĄTANIE SZOPKI

Aniołowie w bieli, ze skrzydłami, nad głowami mają aureole.

ANIOŁ 1 zamiata:

Trzeba pilnie tu posprzątać!

Pajęczyny wiszą w kątach!

ANIOŁ 2:

Zmienić sianko w żłobie wołka,

dolać wody dla osiołka.

ANIOŁ 1:

Przy żłóbeczku z prawej strony

postaw bukiet traw suszonych.

ANIOŁ 2:

Już, tylko jeszcze wysuszę

kilka wypranych pieluszek.

ANIOŁ 1:

Nagotuję coś dobrego,

choć gotować nie ma z czego.

I dorzucę garść przyprawy:

szczyptę wiary do potrawy,

kroplę dobra, smak miłości.

Trzeba poczęstować gości!

ANIOŁ 2:

Wszystkim dziś przypomnieć muszę:

sprzątaj izbę, sprzątaj duszę!

ANIOŁ 1:

Gdy się zakurzyło wielce,

ścieraj kurze, oczyść serce!

ANIOŁ 2:

Wymieć wszystkie zaległości!

Przyjdzie Najwspanialszy z gości!

ANIOŁ 1:

Pieśni słychać lekkie brzmienie:

już jest Boże Narodzenie!

Aniołowie przynoszą stołek dla Maryi i „żłóbek” (np. okryty materiałem niemowlęcy fotelik samochodowy).

SCENA 4 – POBUDKA PASTERZY

Z boku sceny na ziemi kładą się pasterze (ubrani w czapki, kapelusze, serdaki, kamizele futrzane) i „śpią”.

Wszyscy śpiewają: „Wśród nocnej ciszy”.

PASTERZ 1 wstaje i opowiada:

Nocną straż trzymamy z bratem.

Ciemność, cisza rządzi światem.

Usłyszałem pienia głosy,

Reklama

głowę wznoszę pod niebiosy,

coś mnie nagle oślepiło!

PASTERZ 2:

Co to było? Co to było?

PASTERZ 1:

Owce w strachu uciec chciały.

Anioł wpośród stanął biały!

Wszyscy śpiewają: „Anioł Pasterzom mówił”.

ANIOŁ 1:

Hej, pasterze! Cud się stanie,

tam, w stajence! Tam, na sianie!

W smutnym świecie odnajdziecie

Zbawiciela – Boże Dziecię.

PASTERZ 1:

Biegnie Bartek od zagrody,

anioł woła, że narody

otrzymają dziś zbawienie.

PASTERZ 2:

Dalej słychać wdzięczne pienie.

Myślę: sen to jest czy jawa?

Potem drugi anioł stawa.

PASTERZ 1:

Więc choć nie brak było trwogi,

wnet na równe staję nogi,

budzę resztę. Szymon sapie,

Wojtek niczym niedźwiedź chrapie.

PASTERZ 2:

Żaden nie chce nam uwierzyć,

a tu już nam trzeba bieżyć.

PASTERZ 1:

Godzin jeszcze moc do rana.

Chwytam jagnię i barana,

Bartek wziął osełkę masła,

a tu jasność nagle zgasła.

PASTERZ 2:

Anioł zniknął gdzieś w oddali.

Czy to sen? Bo żeśmy spali...

PASTERZ 1:

Wkrótce, nie jest to sekretem,

Jan ujrzał nad wsią kometę,

co po niebie biegła prędko

i zawisła nad stajenką.

Wszyscy śpiewają: „Pójdźmy wszyscy do stajenki”.

PASTERZ 2:

Więc już było zgadnąć łatwo,

że przywiodło nas tu Światło.

Reklama

Że uwolni nas od smutku,

gdy klękniemy wraz przy żłóbku.

PASTERZ 1:

Przy ubogim, świętym żłobie

i oddamy pokłon Tobie.

PASTERZ 2:

Jezu, my wśród przygód mnóstwa,

mimo udręk i ubóstwa,

poznajemy w Tobie Pana

i padamy na kolana.

MAŁY PASTUSZEK:

Przyjmij, Jezu, od pastuszka

skromny dar mego serduszka.

Obiecują dziś pasterze

kochać Ciebie mocno, szczerze.

Wszyscy śpiewają: „Przybieżeli do Betlejem”.

SCENA 5 – OLŚNIENIE KRÓLÓW

Z boku sceny stoją Kacper, Melchior i Baltazar z lunetami w rękach.

KACPER (w czerwonym płaszczu, z koroną na głowie):

Niebo gwiaździste i cisza.

Nagle ujrzałem Jowisza.

BALTAZAR (w niebieskim płaszczu, z turbanem na głowie):

Przyszła noc – piękna, bezchmurna,

Jowisz w pobliżu Saturna.

MELCHIOR (w zielonym płaszczu, z turbanem lub koroną na głowie):

Muszę wyczyścić lunetę.

Widzę na niebie kometę.

KACPER:

Takie zjawisko zachodzi,

kiedy Nowy Król się rodzi.

MELCHIOR:

Król nadchodzi prosto z nieba.

Przygotować dary trzeba!

BALTAZAR:

Zaniesiemy dar z ochotą,

mirrę...

MELCHIOR:

...kadzidło...

KACPER:

...i złoto.

Królowie biorą do ręki szkatułki i kuferki.

Wszyscy śpiewają: „Mędrcy świata”, pierwszą zwrotkę.

SCENA 6 – SPOTKANIE Z HERODEM

HEROD (z boku sceny, w bogatym płaszczu, ze złotą koroną na głowie):

Reklama

Ja jestem królem Herodem,

co włada całym narodem.

Sprzeciwić nikt się nie waży,

bo użyję mojej straży!

KACPER:

Witaj nam, królu Herodzie,

ujrzałem gwiazdę na wschodzie.

HEROD:

To ja jestem tutaj gwiazdą!

I sprzeciwiam się najazdom!

MELCHIOR:

Lecz Król Nowy się narodził

i nas wszystkich oswobodzi!

HEROD:

Bo za chwilę się rozczulę...

Tylko ja tu jestem królem!

BALTAZAR:

Gdzie jest Nowonarodzony?

Chcemy złożyć Mu pokłony.

HEROD:

Zimno, wiatr na świecie hula,

idźcie sobie szukać Króla.

Dajcie znać, gdzie położony,

to i ja złożę pokłony...

Gdy królowie pójdą sobie,

mam już plan i wiem, co zrobię, ha, ha, ha!

Wszyscy śpiewają: „Mędrcy świata”, drugą zwrotkę.

SCENA 7 – POKŁON TRZECH KRÓLÓW

Królowie podchodzą do żłóbka.

BALTAZAR:

Jezu Nowonarodzony,

składam Tobie dziś pokłony.

Ty mi dajesz mądrość, siłę,

przyjmij, proszę, w darze mirrę.

MELCHIOR:

Boski układ gwiazd na niebie

przyprowadził mnie do Ciebie,

Ty mi nową drogę wskażesz.

Przyjmij więc kadzidło w darze...

KACPER:

Jezu, Ty przygarniasz wszystkich.

Składam Tobie pokłon niski.

Będę służyć Ci z ochotą –

przyjmij w darze szczere złoto.

ANIOŁ 1:

Niechaj każdy z was wyrusza

w drogę, witać Zbawiciela.

Reklama

Radość w sercach, radość w duszach.

Skarb pokoju i wesela.

Wszyscy śpiewają: „Bóg się rodzi”.

KONIEC

2023-12-12 09:19

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ojciec Pio, dziecko z Pietrelciny

Niedziela Ogólnopolska 38/2014, str. 28-29

[ TEMATY ]

O. Pio

Commons.wikimedia.org

– Francesco! Francesco! – głos Marii Giuseppy odbijał się od niskich kamiennych domków przy ul. Vico Storto Valle w Pietrelcinie. Ale chłopca nigdzie nie było widać, mały urwis znów gdzieś przepadł. Może jest w kościele albo na pastwisku w Piana Romana? A tu kabaczki stygną i ciecierzyca na stole. W całym domu pachnie peperonatą. – Francesco!

Maria Giuseppa De Nunzio i Grazio Forgione pobrali się 8 czerwca 1881 r. w Pietrelcinie. W powietrzu czuć już było zapach letniej suszy i upałów. Wieczory wydłużały się. Panna młoda pochodziła z rodziny zamożnej, pan młody – z dużo skromniejszej. Miłość, która im się zdarzyła, zniwelowała tę różnicę. Żadne z nich nie potrafiło ani czytać, ani pisać. Oboje szanowali religijne obyczaje. Giuseppa pościła w środy, piątki i soboty. Małżonkowie lubili się kłócić. Grazio często podnosił głos na dzieci, a Giuseppa stawała w ich obronie. Sprzeczki wywoływały też „nadprogramowe”, zdaniem męża, wydatki żony. Nie byli zamożni. Uprawiali trochę drzew oliwnych i owocowych. Mieli małą winnicę, która rodziła winogrona, a w pobliżu domu rosło drzewo figowe. Dom rodziny Forgione słynął z gościnności, Giuseppa nikogo nie wypuściła bez kolacji. Grazio ciężko pracował. Gdy po latach syn Francesco zapragnął być księdzem, ojciec, by sprostać wydatkom na edukację, wyjechał za chlebem do Ameryki. Kapłaństwo syna napawało go dumą. Wiele lat później, już w San Giovanni Rotondo, Grazio chciał ucałować rękę syna. Ojciec Pio jednak od razu ją cofnął, mówiąc, że nigdy w życiu się na to nie zgodzi, że to dzieci całują ręce rodziców, a nie rodzice – syna. „Ale ja nie chcę całować ręki syna, tylko rękę kapłana” – odpowiedział Grazio Forgione, rolnik z Pietrelciny.
CZYTAJ DALEJ

Edukacja seksualna jest potrzebna, ale osadzona w kontekście rodziny i wartości

2025-09-23 09:41

[ TEMATY ]

edukacja seksualna

edukacja zdrowotna

Adobe Stock

Do 25 września można wypisać dziecko z edukacji zdrowotnej. Zachęcam do tego. Ale trzeba dać naszym dzieciom coś w zamian - rozmowy o miłości i seksualności w naszych domach - podkreśla Magdalena Guziak-Nowak dyrektor ds. edukacji Polskiego Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka; współautorka podręczników do wychowania do życia w rodzinie. W rozmowie z KAI wyjaśnia, na czym polega spór o edukację seksualną w Polsce. Zwraca uwagę na zmianę paradygmatu - odejście od wychowania w kontekście rodziny na rzecz ujęcia biologicznego - i pokazuje, jakie mogą być skutki takiego podejścia.

Anna Rasińska (KAI): Czy edukacja seksualna jest w ogóle potrzebna w polskiej szkole?
CZYTAJ DALEJ

Delegaci Episkopatów Europy: troska o stworzenie to istotna część wiary, a nie opcja polityczna

Troska o stworzenie jest istotną częścią wiary chrześcijańskiej, a nie opcją polityczną. Mówiono o tym podczas spotkania biskupów delegatów konferencji episkopatów Europy i dyrektorów krajowych kościelnych biur ds. ochrony stworzenia.

Spotkanie odbyło się w dniach 19-21 września w Castel Gandolfo pod hasłem „«Laudato si’»: nawrócenie i zaangażowanie”. W dziesiątą rocznicę encykliki papieża Franciszka „Laudato si’” zorganizowała je Sekcja ds. Ochrony Stworzenia Rady Konferencji Biskupich Europy (CCEE). Jej przewodniczący, greckokatolicki biskup Bohdan Dziurach wskazał na trwałą wartość encykliki, uznając ją za kamień milowy nauczania i działań Kościoła katolickiego w dziedzinie ochrony środowiska.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję