Reklama

Kościół

Tarnów

Na Górze Śmierci

Wydarzenie było okazją do modlitwy za ofiary niemieckiego obozu pracy, zginęło tutaj bowiem ok. 15 tys. więźniów!

Niedziela Plus 19/2024, str. V

[ TEMATY ]

Tarnów

#Tarnów

Archiwum rodzinne

Karol wstąpił do LSO zaraz po I Komunii św.

Karol wstąpił do LSO zaraz po I Komunii św.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rodziny więźniów obozu pracy przymusowej, samorządowcy, służby mundurowe, młodzież i okoliczni mieszkańcy uczestniczyli w corocznych uroczystościach patriotyczno-religijnych na Górze Śmierci w gminie Dębica. W tym roku odbyły się one w kwietniu – Miesiącu Pamięci Narodowej oraz w 80. rocznicę likwidacji obozów pracy przymusowej, które funkcjonowały tu w latach 1940-44, a zostały zorganizowane przez hitlerowców. Uczestniczący w wydarzeniu oddali hołd pomordowanym w hitlerowskim obozie pracy przymusowej Pustków. Tegorocznym obchodom towarzyszyło otwarcie objazdowej wystawy czasowej #StolenMemory.

Wspomnienia

Na Górę Śmierci przybyło kilkaset osób, wśród nich delegacja z Janowa Lubelskiego. Wielu więźniów obozu w Pustkowie pochodziło właśnie z tamtych okolic. Historę obozu znają z opowiadań tych, którym udało się przeżyć. Więźniowie mówili o ciągłym głodzie, biciu, chorobach i niewolniczej pracy. – Tutaj przebywał mój dziadek. Przeżył, ale wrócił wycieńczony, bo warunki życia i pracy w tym obozie były urągające człowiekowi – wspominał jeden z obecnych na uroczystości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Wydarzenie było okazją do modlitwy za ofiary niemieckiego obozu pracy, zginęło tutaj bowiem ok. 15 tys. więźniów, głównie Żydów, Polaków i jeńców radzieckich. Obóz pracy przymusowej Pustków działał w latach 1940-44. Hitlerowcy zorganizowali go na potrzeby poligonu Waffen SS. – W tym roku obchodzimy 80. rocznicę likwidacji obozu pracy w Pustkowie. Nastąpiło to dokładnie w dniach 24-27 lipca 1944 r., bo zbliżała się Armia Czerwona. Więźniowie zostali zapakowani do wagonów towarowych i mieli być wywiezieni do Oświęcimia. Na szczęście ten rozkaz zmieniono i ostatecznie trafili do obozów pracy na Śląsku i w III Rzeszy, w pobliżu fabryk produkujących broń – relacjonował Marian Matkowski z Europejskiego Centrum Pamięci i Pojednania.

Program i wystawa

W czasie uroczystości Grupa Teatralno-Kabaretowa „Żaba” z Centrum Kultury i Biblioteki Gminy Dębica swój program poświęciła dr Wandzie Półtawskiej, zmarłej w październiku 2023 r., która była więziona w niemieckim obozie koncentracyjnym w Ravensbrück.

Ważną częścią tegorocznych obchodów było otwarcie wystawy czasowej #StolenMemory. Została ona przygotowana w językach: polskim, ukraińskim i angielskim. Ekspozycja opowiada historie byłych więźniów obozów koncentracyjnych przez pryzmat rzeczy osobistych, które naziści odbierali więźniom. #StolenMemory poszukuje rodzin ofiar, aby zwrócić im zachowane przedmioty. – Podróżujemy z tą wystawą po całej Polsce, żeby pokazać, że w archiwum w Arolsen zachowały się dokumenty, biżuteria i zdjęcia po więźniach obozów koncentracyjnych. Naszym celem jest dotarcie do krewnych ofiar prześladowań niemieckich w celu zwrócenia im tych przedmiotów. Z jednej strony chcemy te rzeczy oddać, a z drugiej – przez tę wystawę pragniemy także przywracać pamięć i odtwarzać losy ofiar – powiedziała Ewelina Karpińska-Morek, koordynator wystawy.

Coroczne uroczystości organizują wspólnie: Starostwo Powiatu Dębickiego i Ropczycko-Sędziszowskiego, miasto Ropczyce, Dębica, gminy Ostrów i Dębica oraz parafia św. Stanisława BM w Pustkowie-Osiedlu.

2024-05-07 08:47

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tarnów: jakie tajemnice skrywa krypta Ostrogskich – właścicieli miasta?

Może się okazać, że w krypcie Ostrogskich - właścicieli Tarnowa spoczywa nie pierwsza a trzecia żona księcia Janusza. Uczeni mają na to dowody.

Według utrwalonej tradycji, w cynowych sarkofagach znajdujących się w krypcie Ostrogskich w katedrze tarnowskiej spoczywają szczątki księcia Janusza Ostrogskiego i jego pierwszej żony Zuzanny Seredy. Zasadniczo fakt ten nie budził żadnych wątpliwości. Takie informacje znajdziemy w XIX-wiecznych publikacjach, przewodnikach i internecie. Sytuacja zmieniła się jednak w ostatnim czasie. Czy mamy do czynienia z przełomowym odkryciem?
CZYTAJ DALEJ

Kuria Metropolitalna w Lublinie reaguje na artykuł "GW" ws. ks. Mieczysława P.

2025-05-20 16:53

[ TEMATY ]

komunikat

Karol Porwich/Niedziela

W ramach wstępnego dochodzenia wysłuchaliśmy osób mających wiedzę na ten temat i oskarżanego księdza, jesteśmy w kontakcie z osobami zgłaszającymi swoją krzywdę. Sprawa została zgłoszona Dykasterii Nauki Wiary, czekamy na dalsze instrukcje - poinformował KAI kanclerz Kurii Metropolitalnej w Lublinie w odpowiedzi na artykuł "Gazety Wyborczej" opisujący przypadki molestowania seksualnego, jakiego wobec nastoletnich kobiet miał się dopuścić znany duszpasterz ks. Mieczysław P. z Lublina.

Dochodzenie wstępne w sprawie duchownego zostało rozpoczęte w październiku ubiegłego roku i zamknięte 20 grudnia. W ramach dochodzenia wysłuchaliśmy świadectw osób mających wiedzę w tej sprawie, jak i oskarżanego księdza. Wszystkie dokumenty zostały przekazane do Stolicy Apostolskiej. Otrzymaliśmy już odpowiedź, że zgłoszenie zostało przyjęte przez Dykasterię Nauki Wiary. Czekamy na dalsze instrukcje. Jesteśmy też w kontakcie z osobami zgłaszającymi swoją krzywdę.
CZYTAJ DALEJ

Przeciwności pacjentów onkologicznych w walce o życie

2025-05-21 16:58

[ TEMATY ]

zdrowie

lekarz

Adobe Stock

W ciągu ostatniej dekady leczenie nowotworów przeszło prawdziwą rewolucję, która radykalnie zmieniła rokowania wielu pacjentów. Nowotwory, które kiedyś były wyrokiem, dziś stają się chorobami przewlekłymi. Choć leczenie onkologiczne jest coraz skuteczniejsze, nadal wiąże się z istotnymi skutkami ubocznymi i toksycznością, które mogą wpływać na jakość życia pacjenta. Wielu pacjentów chce świadomie i bezpiecznie wspierać swój organizm w walce z chorobą korzystając z potencjału medycyny komplementarnej. Dziś różne grupy interesu chcą odebrać im tę szansę.

Julia jeszcze jako nastolatka zachorowała na nowotwór mózgu. Diagnoza brzmiała strasznie: „gwiaździak drugiego stopnia, nieoperacyjny”. Dla Julii i jej mamy był to szok. Dotąd była aktywną nastolatką, uprawiała sport, lubiła taniec i pływanie. Choroba wywróciła ich życie do góry nogami. Po wielu miesiącach diagnozy trafiła do jednego z warszawskich szpitali, gdzie rozpoczęła chemioterapię. Bardzo szybko z wysportowanej nastolatki zmienia się nie do poznania. Miała problem z apetytem, schudła, często wymiotowała, wypadły jej włosy. Z dnia na dzień jej stan się pogarszał, a dotychczasowa terapia nie przynosiła oczekiwanych rezultatów. Z dnia na dzień jej ciało było coraz słabsze, jednak coraz silniejsza była chęć życia. – Nie chciałam rezygnować z leczenia konwencjonalnego, ale przez ogromne osłabienie organizmu nie byłam w stanie normalnie funkcjonować. Przede mną była studniówka i przede wszystkim matura. Nie chciałam rezygnować z życia – wspomina Julia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję