Reklama

A propos zapożyczeń

Zakończone niedawno igrzyska olimpijskie przyciągały naszą uwagę na różne sposoby i prowokowały dyskusje na tematy nie tylko sportowe. W czasie jednej z transmisji usłyszałam coś, co sprowokowało dzisiejsze rozważania. A propos.

Niedziela Ogólnopolska 33/2024, str. 53

Adobe Stock/Studio Graficzne "Niedzieli"

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

No właśnie: a propos. Wyjątkowo lubimy to francuskie wyrażenie. Oznacza ono ‘na marginesie, przy okazji, w związku z tym’, podobnie jak łacińskie notabene (lub nota bene). Ważne byłoby jednak, abyśmy znali poprawną jego pisownię (dwa słowa, znak nad literą), a także wymowę: [apropo], a nie – jak to się powiedziało komentatorowi i jak się nieraz zdarza wielu z nas – *[apropos].

Tego rodzaju obcojęzyczne wstawki ubarwiają naszą wypowiedź, czynią ją „światową”, elegancką, świadczą o erudycji. Zauważmy, że to trochę inny rodzaj słów niż np. terminy specjalistyczne, takie jak drybling, forhend, golkiper, play-off czy walkower. Grupa ta różni się też od zapożyczeń częstych w mowie młodzieży czy grup zawodowych (biznes, informatyka itp.), dziś bardzo częstych, na których nadmiar niekiedy się zżymamy: mieć calla, czelendżować, ale krindż, wow.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zapożyczenia, o których dzisiaj piszę, noszą nazwę cytatów. Określenie to może się wydawać mylące, bo przecież cytat kojarzymy z dosłownym przytoczeniem cudzych słów, ale de facto (to właśnie cytat!) o taki mechanizm chodzi również w tym typie wyrażeń. Przejmujemy ich kształt i znaczenie bez modyfikacji i adaptowania do języka polskiego.

Reklama

Najczęstszym źródłem tak rozumianych cytatów są łacina, a także język francuski, choć nie tylko. Z angielskiego wzięliśmy chociażby konstrukcję last, but not least ‘ostatni, ale nie najmniej ważny’. Z języka niemieckiego pochodzi szereg wyrazów nieprzyswojonych, ale chyba nie nazwiemy ich cytatami – to słowa, a nie wyrażenia takie jak Reisefieber ‘zdenerwowanie przed podróżą’ czy Schadenfreude ‘radość z cudzego nieszczęścia’. Z języka włoskiego mamy z kolei pojęcia używane w muzyce: a cappella ‘bez akompaniamentu’ albo con amore ‘z uczuciem, z pasją’.

Pożyczki z łaciny trzymają się w języku polskim mocno. Warto zwrócić uwagę na pisownię i znaczenie tych najpopularniejszych:

ad hoc ‘doraźnie, specjalnie w tym celu’,

ad rem ‘do rzeczy, do właściwego tematu’,

Anno Domini (A.D.) ‘roku Pańskiego’,

a priori ‘intuicyjnie, z góry’,

de facto ‘w rzeczywistości, w praktyce’,

Deo gratias ‘Bogu niech będą dzięki’,

et cetera (czasem także et caetera) ‘i tak dalej’,

ex aequo ‘jednakowo, równo’,

expressis verbis ‘dobitnie, wyraźnie’,

in flagranti ‘na gorącym uczynku’,

nolens volens ‘chcąc nie chcąc’,

nomen omen ‘imię jest wróżbą’,

pleno titulo (P.T.) ‘z zachowaniem należnych tytułów’,

post factum ‘po fakcie, po wydarzeniu’,

sensu stricto ‘w ścisłym sensie’,

stricte ‘ściśle, dokładnie’.

A propos, chciałabym się zatrzymać przy dwóch ostatnich przykładach, które lubią nam się mylić, nakładać. Słyszę nieraz *sensu stricte – i to, niestety, błąd, tzw. kontaminacja, czyli przemieszanie dwóch form poprawnych dające w efekcie konstrukcję błędną. Podobny mechanizm obserwujemy w popularnych słowach i wyrażeniach:

*odgrywać znaczenie – zamiast odgrywać rolę lub mieć znaczenie,

*przekonywujący – zamiast przekonujący lub przekonywający,

Reklama

*w każdym bądź razie – zamiast w każdym razie lub bądź co bądź.

Wracam jednak do naszych zapożyczeń. Wiele przydatnych konstrukcji przejęliśmy również z języka francuskiego. Wydaje się, że na co dzień sprawiają nam one nieco więcej kłopotu, nie tylko ze względu na ich pisownię, lecz także na wymowę i akcentowanie – różniące się nieraz dalece od tego, co w piśmie. Spójrzmy na takie przykłady (w nawiasach kwadratowych podaję ich uproszczony sposób wymawiania):

carte blanche [kart blansz] ‘wolna ręka, możliwość działania’,

comme il faut [komilfo] ‘jak należy’,

déja vu [deża vi] ‘poczucie, że już to kiedyś widzieliśmy’,

en bloc [aę blok] ‘w całości’,

en face [aę fas] ‘z przodu’,

faux pas [fopa] ‘wpadka, gafa’

gros [gro] ‘większość’,

idée fixe [ide fiks] ‘natrętna myśl’,

par excellence [par ekselaęs] ‘w najwyższym stopniu’,

vis-a-vis [wizawi] ‘naprzeciwko’.

W jednej ze swoich piosenek – pod znamiennym tytułem Słownikowa samba – Zbigniew Wodecki bawi się tego rodzaju cytatami, śpiewając m.in.: „Kochaj mnie en face, bez tego akcjom mego alter ego grozi szok ad hoc”. Nadużywanie pożyczek tego rodzaju może czasem przynieść skutek odwrotny do zamierzonego – groteski, a nie erudycji. Jeśli jednak robimy to umiarkowanie, świadomie, poprawnie... ubogacamy wypowiedź par excellence.

językoznawca, adiunkt w Instytucie Języka Polskiego na Wydziale Polonistyki UW, kierownik Laboratorium Efektywnej Komunikacji UW. Prezes zarządu Fundacji Języka Polskiego.

2024-08-13 13:57

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej Niezbędnika Katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca. Dostępna jest również wersja PDF naszego Niezbędnika!

CZYTAJ DALEJ

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Boże ojców naszych, wielki i miłosierny! Panie życia i pokoju, Ojcze wszystkich ludzi. Twoją wolą jest pokój, a nie udręczenie. Potęp wojny i obal pychę gwałtowników. Wysłałeś Syna swego Jezusa Chrystusa, aby głosił pokój bliskim i dalekim i zjednoczył w jedną rodzinę ludzi wszystkich ras i pokoleń.
CZYTAJ DALEJ

Jan Paweł II i religie świata - w rocznice “Nostra aetate” i spotkania w Asyżu

2025-10-27 10:14

[ TEMATY ]

Asyż

Ks. Mariusz Bakalarz

Asyż - bazylika św. Klary

Asyż - bazylika św. Klary

Dziś, 27 października, mija 39 lat od zwołanego przez papieża z Polski międzyreligijnego spotkania w Asyżu. Natomiast 28 października przypada 60. rocznica ogłoszenia deklaracji Soboru Watykańskiego II “Nostra aetate”, o stosunku Kościoła do religii niechrześcijańskich. Jednym z uczestników Soboru był biskup krakowski Karol Wojtyła, który, już jako papież, starał się wcielać w życie jego postanowienia, także te odnośnie do innych religii. Słowa i gesty towarzyszące spotkaniom Jana Pawła II z innymi religiami stanowiły niewątpliwy fenomen jego pontyfikatu.

Przyjęta 28 października deklaracja "Nostra aetate" (W naszej epoce) uważana jest za „kamień milowy” w stosunkach Kościoła katolickiego z religiami niechrześcijańskimi. W dokumencie Kościół podkreślił swoje uznanie dla innych religii i nawiązał z nimi dialog i współpracę. Już wtedy stwierdzono nawet, że cały Sobór będzie oceniany na podstawie tej deklaracji.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję