Reklama

W wolnej chwili

Sposoby na komary

Wyższa temperatura oraz wilgotność sprzyjają namnażaniu się owadów. Jakie niosą zagrożenie i jak się przed nimi bronić?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Lato to szczególny czas, kiedy jesteśmy narażeni na ukąszenia komarów, meszek, kleszczy, wszy, pcheł i innych insektów. Mogą one przenosić różnego rodzaju choroby. Kleszcze przenoszą groźne choroby, takie jak: zapalenie mózgu, borelioza, bartoneloza, babeszjoza, erlichioza, riketsjozy. W Polsce istnieje co najmniej 47 gatunków samych komarów, które mogą przenosić choćby wirusa japońskiego zapalenia mózgu, usutu czy wirusa zachodniego Nilu, a także inne, do tej pory nie wykryte w Polsce zagrożenia. Pchły i wszy mogą przenosić choroby zakaźne, takie jak dur brzuszny – wywołany przez Rickettsia, a pchły dodatkowo – chorobę kociego pazura, wywołaną przez bakterie Bartonella. W ślinie owadów znajdują się także białka, które mogą powodować reakcje alergiczne, czasem nawet mocno nasilone. Wydaje się zatem rozsądne unikanie ugryzień przez jakiekolwiek owady poprzez ich odstraszanie.

Kto przyciąga komary?

Komary przyciąga zapach potu. Komarzyce chętniej wybierają osoby zdyszane, o wyższej temperaturze ciała, pijące alkohol, w ciemniejszym ubraniu, kobiety, zwłaszcza w ciąży, gdyż wydychają one więcej dwutlenku węgla. Prawdopodobnie zniechęca je wspomaganie się witaminami z grupy B, choć dane tego do końca nie potwierdzają. Komary odstraszą też zapachy ziół i chemicznych repelentów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Odstraszacze insektów

Reklama

Powszechnie dostępne na kleszcze i komary są środki w różnych postaciach, m.in. aerozole, płyny, kremy czy sztyfty do stosowania na skórę lub odzież. Część z chemicznych preparatów może wywoływać skutki uboczne, jak te zawierające DEET (N,N-dietylo-m-toluamid). Wykazano, iż jest on potencjalnie neurotoksyczny i może powodować podrażnienia. Bezpieczniejsza jest ikarydyna. Udokumentowane działanie ma butyloacetyloaminopropionian etylu. Warto szukać także przetestowanych, całkowicie naturalnych preparatów na bazie olejków, zwłaszcza citronelli czy eukaliptusa cytrynowego. Istnieją także urządzenia ultradźwiękowe, opaski, wkłady do kontaktu czy świece z olejkami, które odstraszają insekty. W celu lepszej ochrony okolic domu można zastosować opryski na owady. Niekorzystne warunki dla insektów w domu stworzymy także przez dołożenie do dyfuzora kilku kropel olejku, np. lawendowego, lub częstsze rozpylanie olejków w sprayu, posadzenie na parapecie czy w ogrodzie kwiatów odstraszających kleszcze, np. lawendy, kocimiętki, komarzycy. Zmniejszeniu ilości insektów na zewnątrz służy też niskie koszenie traw.

Naturalne sposoby

Z naturalnych sposobów, które chronią nas przed owadami, dobrze sprawdzają się olejki lub wyciągi z ziół. Wystarczy posmarować się nimi, np. dodając olejek do balsamu czy oliwki, lub spryskać ciało, choć czynność tę należy powtarzać, gdyż one dość szybko się ulatniają. W zamian dają piękny i naturalny zapach. Kleszcze odstraszają olejki z eukaliptusa cytrynowego, goździka, czystka, trawy cytrynowej, rozmarynu, drzewa herbacianego, lauru, cedru atlaskiego, szałwii bądź lawendy. Jeśli żadnego z nich nie mamy, warto posmarować się tradycyjnym Amolem, który jest w wielu apteczkach. Mrówki odstrasza szczególnie olejek bazyliowy, zaś wszy i pluskwy – olejek lawendowy, cytronelowy, wrotycz. Picie naparów z czystka może pomóc w ochronie przed insektami.

Jak się ubrać do lasu?

Ważne jest noszenie ubrań z długim rękawem i długimi nogawkami, wysokich skarpet, butów z wysoką cholewką, czapki z daszkiem, kapelusza bądź chusty na głowę. Korzystniej jest nosić jasną odzież, gdyż łatwiej na niej zauważyć kleszcza, poza tym mniej rozgrzewa ona ciało.

naturoterapeuta Natura-Med

2024-08-13 13:57

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

To on wybrał mnie

2025-09-02 08:23

Niedziela Ogólnopolska 36/2025, str. 12-13

[ TEMATY ]

bł. Carlo Acutis

Carl Acutis

św. Carlo Acutis

Zdjęcia: archiwum prywatne Beaty Sperczyńskiej

Beata Anna Sperczyńska z małym Carlem

Beata Anna Sperczyńska z małym Carlem

W wielu wywiadach mama ogłaszanego dziś świętego – Antonia Salzano Acutis podkreślała, że bardzo ważny wpływ na katolickie wychowanie jej dziecka miała polska niania. Jako pierwsi w Polsce publikujemy wywiad z Beatą Anną Sperczyńską – nianią Carla Acutisa.

Krzysztof Tadej: Kiedy poznała Pani Carla Acutisa? Jak wyglądało Wasze pierwsze spotkanie?
CZYTAJ DALEJ

Pójść za Chrystusem

2025-09-02 08:23

Niedziela Ogólnopolska 36/2025, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Doskonale znany tekst dzisiejszej Ewangelii zachęca nas do konfrontacji z naszym podążaniem za Chrystusem. Zastanawiamy się nieraz nad naszą relacją do Boga, wiele możemy już o tym powiedzieć, ale życie nieustannie to weryfikuje i niejako wymusza na nas stanięcie w prawdzie wyrażonej nie tylko słowem, ale nade wszystko czynem. Już nieraz uświadamialiśmy sobie, że wiara i pójście za Chrystusem nie jest życiem usłanym różami, a dziś Jezus mówi nam wprost o drodze, na której trzeba dźwigać codzienny krzyż. I stoi przed nami wiele, na pozór sprzecznych, zachowań, jak choćby nienawiść do ojca, matki, żony, dzieci. Czy może nas ów tekst gorszyć? Myślę, że żadną miarą. Trzeba jednak należycie uporządkować hierarchię wartości w naszym życiu, by wiedzieć, co z czego wynika. Oczywiście, na pierwszym miejscu musi być Bóg. Potem – Jego wola względem naszego życia. To tak jakby z nieco innej strony modlitwa Ojcze nasz..., która przypomina wpierw o uświęceniu Boga, o Jego należytym miejscu w naszym życiu, o naszej otwartości na Jego wolę, a następnie dopiero wyraża prośbę o chleb powszedni, który jest symbolem doczesności. Wszystko musi być budowane na fundamencie, którym jest Bóg. Jeśli chcesz pójść za Chrystusem, musisz to uczynić bezkompromisowo. Stanąć przed nim sam na sam. Bez niczyjego wsparcia, zaplecza i zabezpieczeń. Tylko On i ja. Moje „ja” – ja sam przed Nim jestem nikim, bo wszystko, czym jestem, wynika z mojej relacji do Niego. Tym jest moja „nienawiść” do siebie samego: wyraża się w oddaniu wszystkiego Bogu – tak jak oddanie żony, dzieci, braci czy sióstr. Wszystko zaczyna się od mojej relacji do Niego. Od wzięcia tego wszystkiego jakby od nowa – w postaci krzyża obrazującego wszystko, z czym przychodzi mi żyć na co dzień. Jeśli nie przyjmę tego w duchu wiary, nie jestem uczniem Chrystusa. Cała rzeczywistość mojego ziemskiego pielgrzymowania musi być interpretowana w duchu wiary. Wszystko dzieje się po coś. Wszystko w Bożym planie ma swój sens i ma czemuś służyć. To fundament, o którym pisze dalej ewangelista Łukasz. Twoje życie musi być zaplanowane na współpracę z Bogiem. Zaczynasz budować. A jeśli już, to od początku do końca – mówiąc nieco prostym językiem: na dobre i na złe. Jestem z Nim wtedy, gdy moje życie „układa się”, ale i wtedy, gdy przychodzi moment próby. To jest nie tylko trwałe budowanie fundamentu, ale i zdolność wykończenia budowy. Jeśli w chwili próby porzucam Jezusa, to jestem człowiekiem godnym politowania albo obiektem drwin. Czym jest moja wiara tylko w chwili powodzenia, albo czym jest moja miłość tylko w dobrej, a nie złej doli? Życie nasze pozostaje ciągłym zmaganiem, walką – wygrana pozostaje tylko z Chrystusem.
CZYTAJ DALEJ

Tornistry pełne uśmiechów

2025-09-07 23:02

Archiwum Caritas Diecezji Rzeszowskiej

Tornistry caritasowskie

Tornistry caritasowskie

Nie brakuje rodzin, dla których przygotowanie wyprawek szkolnych dla dzieci jest dużym obciążeniem finansowym. Chcąc im pomóc – Caritas Diecezji Rzeszowskiej w ramach akcji „Tornister pełen uśmiechów” obdarowała 750 dzieci plecakami z przyborami szkolnymi, a także słodyczami. Wśród nich było ponad 550 dzieci, które skorzystały z wakacyjnego wypoczynku w ośrodku Caritas w Myczkowcach, a także dzieci z niepełnosprawnością, z uboższych rodzin, z domu dziecka i ze szkół specjalnych.

Finał akcji odbył się 30 sierpnia 2025 r. w Rzeszowie na scenie galerii Millenium Hall. Do zgromadzonych dzieci przybyli zaproszeni goście, m.in. wojewoda podkarpacki Teresa Kubas-Hul, wicemarszałek województwa podkarpackiego Małgorzata Jarosińska-Jedynak, podkarpacki kurator oświaty Dorota Nowak-Maluchnik. Wszyscy chętnie włączali się w radosny śpiew prowadzony przez Dariusza Kosaka z żoną i dziećmi oraz Kamila Niemca. Dyrektor Caritas Diecezji Rzeszowskiej ks. Piotr Potyrała przypomniał o codziennej pomocy dla ludzi, a także podziękował darczyńcom, którzy przyczynili się do zakupienia tak dużej liczby wyprawek szkolnych. Wśród nich był także Urząd Marszałkowski Województwa Podkarpackiego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję