Nie ma lekko! Skończył się pierwszy tydzień września i ze światem lata i wakacji czas się rozstać definitywnie. Przynajmniej jeśli chodzi o osoby w wieku szkolnym, popularnie zwane uczniami. Bo na studentów jeszcze nie pora. Oni zaczną swój znój w październiku.
Ze szkołą nieodmiennie kojarzy się... worek z kapciami. Niegdyś królował w kapciach filc, potem była era tenisówek, wreszcie to obuwie „na zmianę” zmieniło się w jakieś nowoczesne sportowe modele. Ach, te niegdysiejsze kapcie! Gdy nowe, to nawet można było się nimi pochwalić. Ale w trakcie używania zmieniały barwę, kształt, a nawet jakby stan skupienia. I zamieniały się w jakąś zburchloną masę, ledwie trzymającą się nogi.
Lecz dość już wspomnień! Bo chodzi o coś zupełnie innego. Otóż kapcie na zmianę potrzebne były do tego, żeby uszanować pracę pań sprzątających. I to był taki ukłon w stronę człowieka pracy, by tę jego pracę docenić. W muzeach były to ochronniki na buty. W szpitalach – plastikowe ochraniacze, choć tu rolę odgrywały też podobno względy higieniczne. Ale dziś problem szacunku dla ludzkiej pracy staje się reliktem, bo teraz już nie naprawia się, nie oszczędza, nie odnawia, ale po prostu wymienia na nowe.
Podziwiam naszą „gospodynię domu”, jak pucuje klatki, myje szyby, wykłada co i raz hol wejściowy jakimś dywanikiem z odzysku, jak tu i tam ustawia nawet kwiatki. Stara się dziewczyna, jak może. Uśmiechnięta i rozśpiewana. Bo człowiek dobrze wykonujący swoją pracę zawsze jest zadowolony i zasługuje na uznanie!
Ponad 550 tys. dzieci i młodzieży w wieku od 7 do 17 lat cierpi na zaburzenia psychiczne. Ponad jedna trzecia uczniów otrzymuje w szkołach wsparcie psychologiczno-pedagogiczne - wskazała w środę wiceminister edukacji i nauki Marzena Machałek podczas posiedzenia sejmowej Komisji Zdrowia.
Komisja Zdrowia wysłuchała informacji przedstawicieli MEiN i MZ na temat opieki psychologiczno-psychiatrycznej nad dziećmi, młodzieżą i osobami dorosłymi w Polsce.
Stephen Chow Sau-yan, biskup Hongkongu w drodze na kongregację
„Wybór papieża z Azji dałby potężny zastrzyk dla chrześcijan i katolików żyjących na tym kontynencie, co by jednocześnie uszczęśliwiło niektóre azjatyckie kraje, ale niekoniecznie wszystkie” - powiedział ks. Remigiusz Kurowski. Pallotyn, filozof i poeta od 2012 r. prowadzący duszpasterstwo wspólnoty francuskiej w Hongkongu w rozmowie z KAI podkreślił, że papież przede wszystkim powinien być gwarantem jedności Kościoła: "Tak jak Pan Jezus mówił do Piotra i apostołów, aby byli jednością i nią promieniowali. Musi być papieżem, który będzie jednoczył. Nie ważne, czy będzie to Azjata. Afrykańczyk, Europejczyk, czy Amerykanin".
Ks. Kurowski pytany, czy widzi kardynała z Azji na papieskiej stolicy powiedział: „Wybór papieża z Azji dałby zastrzyk dla chrześcijan i katolików żyjących na tym kontynencie, co by jednocześnie uszczęśliwiło niektóre azjatyckie kraje, ale niekoniecznie wszystkie. Każdy kij ma dwa końce. Z jednej strony mogłoby to przyczynić się do rozwoju duchowości, praktyk religijnych, pielgrzymek, pogłębienia życia chrześcijańskiego oraz rozwoju charytatywnej działalności Kościoła. Na pewno papież z Azji przyczyniłby się to wzrostu powołań kapłańskich. Bez wątpienia wpłynęłoby to też na poprawę sytuacji finansowej azjatyckiego Kościoła. Ale z drugiej strony mogłoby to wywołać również efekt negatywny w formie jakiejś podejrzliwości i niechęci wśród niektórych państw azjatyckich, że Kościół mógłby się stać zbyt silny i tym samym zagrażać ich interesom.
Popołudniowe rozpoczęcie konklawe będzie miało przede wszystkim charakter modlitwy, a jego liturgia będzie wyrazem zawierzenia Bogu wyboru papieża.
133 kardynałów elektorów zbierze się przed 16. 30 w Kaplicy Paulińskiej Pałacu Apostolskiego, by sformować procesję. Celebrans przypomni im na wstępie, że mają oni wybrać godnego pasterza całej owczarni Chrystusa.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.