Reklama

Niedziela Częstochowska

W lekkim powiewie

Bardzo się cieszę, ponieważ wyobrażam sobie, że Matka Boża po prostu przychodzi i zaszczyca nas swoją osobą. Jest to wielkie wydarzenie – mówi Halina Zięba.

Niedziela częstochowska 46/2024, str. IV

[ TEMATY ]

Zawiercie

Mateusz Kijas

Do kościoła – marsz!

Do kościoła – marsz!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mam nadzieję, że ten czas przyczyni się do odnowy ducha, przemiany serc i wzrostu pobożności – wyznaje ks. Tomasz Nowak, proboszcz parafii św. Stanisława Kostki w Zawierciu. – Matka Boża najlepiej wie, jakich łask potrzebujemy, dlatego po peregrynacji będziemy obserwować, jakie te łaski są, w którą stronę Maryja poprowadzi naszą parafię – wyjaśnia proboszcz.

Modlitwa i post

W ramach przygotowań do nawiedzenia niemal rok temu w parafii zostały wprowadzone dodatkowe modlitwy i nabożeństwa, m.in. w każdą niedzielę przed pierwszą Mszą św. wierni śpiewali Godzinki o Niepokalanym Poczęciu Najświętszej Maryi Panny, poza tym odmawiali Anioł Pański, a po ostatniej, wieczornej Eucharystii – modlili się Apelem Jasnogórskim.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Proboszcz opowiada nam również o niezwykłym wyrzeczeniu, które podjęli wierni. – Parafianie podjęli 40-dniowy post; każdego dnia jedna osoba pościła o chlebie i wodzie. Czasem było kilka takich osób. Wyrzeczeniu towarzyszyła modlitwa w intencji czasu misji i peregrynacji.

Reklama

Zapytany o to, co jest najważniejsze w relacji proboszcz – parafianie, ks. Tomasz podkreśla, że bardzo ważne są autentyczne świadectwo kapłanów, szacunek, empatia, a także to, by głoszone przez księży słowo było przez nich przemodlone i przeżyte. – Jeśli kapłan zachęca do pójścia w jakąś stronę, to jako pasterz powinien on postępować jako pierwszy na tej drodze, na podobieństwo Chrystusa – Dobrego Pasterza, nie jak naganiacz, tylko jako wskazujący kierunek, a sam powinien iść z tyłu – zaznacza ks. Nowak.

Królowa i Orędowniczka

W przedsionku świątyni spotykamy Halinę Ziębę, która odmawia Różaniec. – Bardzo się cieszę, ponieważ wyobrażam sobie, że Matka Boża po prostu przychodzi i zaszczyca nas swoją osobą. Jest to wielkie wydarzenie – mówi p. Halina. – Polacy, niestety, odchodzą od Boga i Kościoła, coraz mniej osób jest w kościele, ale wierzę, że przyjście Matki Bożej ożywi tego ducha – podkreśla.

Pani Halina dzieli się z nami osobistym świadectwem interwencji Maryi. – Mój syn miewał ataki duszności. Kiedy pewnego razu zawołał mnie i powiedział, że nie może oddychać, uklęknęłam do modlitwy, mówiąc: „Matko Boża, tak boli mnie serce, pomóż mi, pomóż mu, aby mógł oddychać”. I po chwili przeszły te duszności – opowiada.

Kobieta przyszła przed oblicze Maryi ze szczególnymi intencjami. – Modlę się o nawrócenie mojego syna, który jest poza Kościołem, oraz proszę o nawrócenie pewnego mężczyzny, który deklaruje się jako niewierzący, ale jest bardzo uczciwym człowiekiem. Bardzo bym chciała, aby wrócił do Boga – wyznaje.

Reklama

Po zakończeniu rozmowy z p. Haliną spotykamy Janinę Grudzińską, która jest w trakcie ostatnich przygotowań przed rozpoczęciem uroczystości. – Emocje są ogromne, ale i pracy huk. Na szczęście mamy bardzo dobrych kapłanów i dobrze zorganizowany zespół. Te panie, które tu pracowały od kilku dni, dały z siebie wszystko, aby godnie przyjąć Matkę Najświętszą w naszej parafii – podkreśla p. Janina. – Były piękne misje, na których misjonarz głosił naprawdę mądre słowa. Cieszę się, że mogę tutaj być. Bogu niech będą za to wszystko dzięki – dodaje.

Panie Halina i Janina, zapytane o cechy, jakie powinni mieć kapłani, aby przyciągnąć ludzi do Boga i Kościoła, stwierdziły, że powinni oni być szczerzy, pogodni, wyrozumiali, pełni miłości i miłosierdzia w stosunku do wiernych, posiadać zmysł organizacyjny i odważnie manifestować swoją wiarę.

Chęć działania

Przed rozpoczęciem uroczystości zaglądamy do zakrystii, w której spotykamy Jakuba Gawinka, lektora, posługującego w Liturgicznej Służbie Ołtarza już od prawie 6 lat. – Jestem bardzo zadowolony, że Matka Boża przychodzi do nas. Będzie to moja pierwsza peregrynacja w życiu. Myślę, że będzie to wspaniałe wydarzenie – wyznaje Jakub. Co motywuje go do posługi przy ołtarzu? – Od zawsze służba była dla mnie dobrym sposobem spędzania czasu, interesowała mnie bardziej niż siedzenie bezczynnie w kościele. I właśnie to mnie motywuje – chęć działania, bycia kimś produktywnym, a nie jedynie bycie obserwatorem. Kiedy służę do Mszy św., mam poczucie, że robię coś dobrego. Jest to bardzo budujące – podkreśla.

W obecności świętych

Reklama

Pani Jasnogórska przybyła do parafii św. Stanisława Kostki eskortowana przez szpaler motocyklistów. Procesji i powitaniu obrazu towarzyszył chłodny, umiarkowany wiatr, który delikatnie poruszał szatami i sztandarami, będąc jakby znakiem Bożej obecności. W uroczystości, zarówno podczas Nieszporów, procesji, jak i Mszy św., wiernym towarzyszyły relikwie świętych: Siostry Faustyny, Jana Pawła II, Stanisława Kostki oraz Dzieci Fatimskich.

– Powitać Cię nie możemy, bo ciągle jesteś z nami, pożegnać za chwilę – nie chcemy, bo nie umiemy żyć bez Ciebie. (...) Matko nasza najlepsza, szczęśliwi jesteśmy, mogąc gościć Cię po raz pierwszy w historii naszej parafii w tym znaku Jasnogórskiej Ikony, uświęconej modlitwami tylu synów i córek polskiej ziemi. Wpatrzeni w Twoje macierzyńskie oblicze, pragniemy myśleć o przyszłości. (...) Oddajemy Ci, Matko, wszystkie nasze sprawy osobiste i społeczne. Prosimy o wierność Bogu, Krzyżowi i Ewangelii Chrystusowej. (...) Zawierzamy naszą parafię, Ojczyznę i wszystkie wspólnoty. Przyrzekamy wiernie trwać z Tobą pod krzyżem Jezusa. Błagamy nade wszystko: ocal miłość i życie naszych rodzin – skierował do Matki Bożej słowa powitania ks. Nowak. W imieniu rodzin Panią Jasnogórską przywitali państwo Burgbergerowie oraz przedstawiciele rady parafialnej.

Uroczystej Eucharystii na rozpoczęcie doby nawiedzenia przewodniczył abp Wacław Depo. – Przeżywając nie tak dawno uroczystość patronalną św. Stanisława Kostki, przypomnieliśmy sobie podstawowe wyznanie wiary w miłość Maryi i do Maryi. Kiedy zapytano go: „Czy ty kochasz Matkę Bożą?”, odpowiedział z całą prostotą: „Przecież to jest moja Matka”. I tej świadomości życzę dzisiaj każdej waszej rodzinie, każdemu i każdej z was. Przychodzi Matka, a my Ją prosimy: bądź z nami w każdy czas i ocal miłość i życie naszych rodzin, abyśmy mieli przyszłość, abyśmy żyli na wieki – powiedział abp Depo.

2024-11-12 12:51

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Parafia z pompą

[ TEMATY ]

Zawiercie

parafia św. Andrzeja Boboli

TV Niedziela

Karol Porwich/Niedziela

Ks. dr Henryk Niemiec

Ks. dr Henryk Niemiec

Ks. dr Henryk Niemiec jest siostrzeńcem bł. ks. Ludwika Rocha Gietyngiera, męczennika z Dachau, pierwszego błogosławionego archidiecezji częstochowskiej, i proboszczem parafii św. Andrzeja Boboli w Zawierciu-Marciszowie.

24 września gościliśmy tam z kamerą. Chcesz poznać tę wspólnotę, a przy okazji dowiedzieć się więcej o pompie ciepła i fotowoltaice? Już wkrótce zapraszamy do obejrzenia kolejnego materiału z cyklu „Żywa parafia” realizowanego przez Studio TV Tygodnika Katolickiego „Niedziela”.
CZYTAJ DALEJ

Świętokrzyskie: W wypadku samochodowym zginął proboszcz

2024-12-11 07:21

[ TEMATY ]

kapłan

kapłan

Kuria Kielecka

58-letni proboszcz parafii w Mniowie zginął w wypadku, do którego doszło we wtorek wieczorem na drodze krajowej nr 74 w Ćmińsku (Świętokrzyskie) - ustaliła policja. Służby drogowe poinformowały, że w miejscu wypadku zakończyły się utrudnienia w ruchu.

Według wstępnych ustaleń policji, kierujący osobową toyotą, jadąc drogą krajową nr 74 w kierunku Piotrkowa Trybunalskiego, najechał na tył jadącej przed nim ciężarówki z naczepą. W wyniku tego uderzenia samochód osobowy prawdopodobnie stanął w płomieniach. Niestety kierowca toyoty zginął na miejscu – przekazała młodszy aspirant Małgorzata Pędzik z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
CZYTAJ DALEJ

Papież Franciszek kończy 88 lat

2024-12-16 20:12

[ TEMATY ]

Franciszek

Vatican Media

Jutro przypada 88. rocznica urodzin papieża Franciszka. Argentyński kardynał Jorge Mario Bergoglio, który od 13 marca 2013 jest 266. biskupem Rzymu, miał w chwili wyboru 76 lat i do tego czasu przez 16 lat był metropolitą swego rodzinnego miasta - Buenos Aires. Do 2011 przed dwie trzyletnie kadencje był przewodniczącym episkopatu swego kraju. Jest pierwszym Argentyńczykiem i w ogóle mieszkańcem Ameryki, a także pierwszym jezuitą, który został wybrany na najwyższy urząd w Kościele katolickim. Również jako pierwszy przybrał imię Franciszek. Jak sam powiedział tuż po pierwszym ukazaniu się zgromadzonym na Placu św. Piotra, kardynałowie wybrali papieża „z końca świata”.

Obecny papież urodził się 17 grudnia 1936 w Buenos Aires jako jedno z pięciorga dzieci w rodzinie włoskiego imigranta - pracownika kolei. Z wykształcenia jest technikiem chemikiem. 11 marca 1958 wstąpił do Towarzystwa Jezusowego - nowicjat odbywał w Chile, gdzie kształcił się w zakresie przedmiotów humanistycznych, a następnie w Kolegium św. Józefa w podstołecznym San Miguel, uzyskując tam licencjat z filozofii. Studiował następnie literaturę i psychologię w Kolegium Maryi Niepokalanej w Santa Fe i w Kolegium Zbawiciela w Buenos Aires.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję