Reklama

Niedziela plus

Tarnów

Dajemy czas i rozmowę

Od 30 lat w parafii Imienia Najświętszej Maryi Panny w Chomranicach k. Nowego Sącza działa parafialny oddział Caritas.

Niedziela Plus 47/2024, str. VI

[ TEMATY ]

Caritas

diecezja tarnowska

Archiwum parafii

Przedstawicielki Caritas z Chomranic

Przedstawicielki Caritas z Chomranic

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Chomranicka Caritas powstała w 1994 r. z inicjatywy ówczesnego proboszcza – ks. Jana Janika i od tego czasu nieustannie angażuje się w pomoc na rzecz ubogich i potrzebujących.

Czas

– W ciągu roku bierzemy udział w akcjach charytatywnych organizowanych i inicjowanych przez tarnowską czy ogólnopolską Caritas. Rozprowadzamy „chlebki miłosierdzia”, paschaliki wielkanocne czy baranki – mówi Elżbieta Stosur. W parafialnym oddziale Caritas działa już od 2010 r., a obecnie pełni funkcję zastępczyni przewodniczącego. Obecnie oddział w Chomranicach liczy 12 osób. – Na pierwszym miejscu są dla nas staruszkowie. W Światowy Dzień Chorego zawsze organizujemy dla nich spotkanie, które jest poprzedzone Mszą św. połączoną z namaszczeniem chorych. A potem przygotowujemy mały poczęstunek i spędzamy z nimi czas. Starsze, nieraz samotne osoby bardzo to doceniają i z biegiem czasu coraz chętniej przychodzą, aby się spotkać – opowiada kobieta. Poza tym wolontariusze Caritas przygotowują paczki dla najbardziej potrzebujących.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Dawniej najstarszym było ciężej. Teraz sami przyznają, że jest jakoś łatwiej – są wyższe emerytury, różne dodatki finansowe. Nadal jednak brakuje im tej drugiej osoby. Oni bardzo potrzebują spotkania, tego, żeby mogli z kimś porozmawiać, spędzić czas. To jest najpiękniejsze, co jako wolontariusze im dajemy: czas i rozmowę – zauważa p. Elżbieta.

Reklama

– Do naszej parafii należy pięć wiosek: Chomranice, Kłodne, Klęczany, Wola Marcinkowska i Krasne Potockie. Jesteśmy podzieleni w taki sposób, że w każdej z tych wsi jest jedna lub dwie osoby z parafialnej grupy Caritas i one na bieżąco sprawdzają, jakie są potrzeby mieszkańców, komu i w jaki sposób trzeba pomóc – po to, byśmy zawsze byli tam, gdzie jesteśmy potrzebni – informuje wolontariuszka.

Największe wyzwanie

W 2010 r. parafię w Chomranicach dotknęło nieszczęście. W należącej do parafii wsi Kłodne doszło do potężnego osuwiska, w wyniku którego aż 22 rodziny straciły domy i cały majątek. To wtedy p. Elżbieta bardziej zaangażowała się w działalność Caritas. – Mieszkam w pobliżu kościoła, więc zadzwonił do mnie ksiądz proboszcz i poprosił o wsparcie w organizowaniu pomocy dla poszkodowanych w osuwisku. Nie odmówiłam i tak już zostałam na kolejne lata – wspomina kobieta. Choć pomoc dla mieszkańców Kłodna nadeszła błyskawicznie, to kluczową rolę odegrała właśnie parafialna Cartias. – Otrzymaliśmy taki „strzał” rzeczywistości, doświadczyliśmy, czym tak naprawdę jest praca w Caritas – że jest to poważne zajęcie. Tylu ludzi zostało bez dachu nad głową, ubrań, jedzenia. Dlatego staraliśmy się, żeby zwłaszcza w tym najgorętszym momencie ci ludzie otrzymali pomoc – wspomina kobieta.

Moja rozmówczyni przypomina również o dwóch rodzinach, które straciły dom w wyniku pożaru. Na pomoc nie trzeba było długo czekać, bo już za parę dni Caritas z Chomranic zorganizowała zbiórkę na wsparcie pogorzelców. Regularnie wolontariusze pomagają także chorym i wspierają ich w finansowaniu leków czy rehabilitacji.

Nagroda

Za działalność na rzecz potrzebujących z Kłodnego wolontariusze z Chomranic zostali odznaczeni przez biskupa tarnowskiego medalem Misericors. – Byliśmy zaskoczeni, bo dla nas to jest naturalne, że trzeba pomóc – wyznaje p. Elżbieta. I dodaje: – Kiedy idzie się do osoby potrzebującej, by zanieść jej paczkę czy cokolwiek, i ona tak nas ukocha, z taką radością przyjmie – to aż serce rośnie. Takie momenty są nagrodą i dają satysfakcję.

2024-11-19 11:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Caritas Internationalis apeluje o zniesienie sankcji gospodarczych

[ TEMATY ]

Caritas

bieda

sankcje

Adobe Stock

O anulowanie zadłużenia zagranicznego krajów ubogich i zniesienie sankcji gospodarczych na kraje takie jak Syria, zaapelowała na wirtualnej konferencji prasowej Caritas Internationalis. Podkreślono, że zarówno zadłużenie, jak i sankcje uderzają przede wszystkim w najuboższych, uniemożliwiają rozwój i odbierają nadzieję na lepsze jutro.

Caritas Internationalis poinformowała o zakresie prowadzonej przez nią działalności wśród populacji dotkniętych epidemią koronawirusa. W tym momencie wspiera ona niemal 9 mln osób w 14 krajach, takich jak Ekwador, Indie, Palestyna, Bangladesz, Liban czy Burkina Faso. Realizowane są 23 programy pomocowe, dzięki którym do potrzebujących rodzin docierają paczki żywnościowe, produkty higieniczne, ale też na przykład środki na opłacenie najmu.
CZYTAJ DALEJ

Góra Igliczna. Nowa inicjatywa u stóp Marii Śnieżnej

2025-03-31 22:21

[ TEMATY ]

góra Igliczna

ks. Wojciech Iwanicki

modlitwa za ojczyznę

ks. Rafał Masztalerz

Archiwum prywatne

Figurka Matki Bożej Przyczyny Naszej Radości na Górze Iglicznej

Figurka Matki Bożej Przyczyny Naszej Radości na Górze Iglicznej

W sanktuarium Najświętszej Maryi Panny Przyczyny Naszej Radości na Górze Iglicznej rozpoczęła się nowa, comiesięczna inicjatywa modlitwy za Ojczyznę, której patronuje św. Andrzej Bobola – jezuita, męczennik i jeden z najpotężniejszych orędowników Polski.

W ostatnią sobotę marca zainaugurowano cykl Mszy świętych sprawowanych w intencji Ojczyzny za wstawiennictwem św. Andrzeja Boboli. Pierwszej Eucharystii 29 marca, przewodniczył ks. Rafał Masztalerz, proboszcz parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Różance. Homilię wygłosił kustosz sanktuarium, ks. Wojciech Iwanicki, a przy ołtarzu stanął również ks. Arkadiusz Raczyński, proboszcz z Długopola Górnego.
CZYTAJ DALEJ

Jan Paweł II: „Przecież nie cały umieram”

2025-04-01 20:54

[ TEMATY ]

felieton

św. Jan Paweł II

Milena Kindziuk

Red

Gdy w sobotę 2 kwietnia 2005 roku o 21.37 zawyły syreny i rozległo się bicie dzwonów - zamarliśmy. W ciszy. Szlochu. Modlitwie. Wiedzieliśmy, że nic nie będzie już takie samo. Ulice i place przed świątyniami w całej Polsce do granic były naładowane emocjami. Stawały się niemym świadkiem tego, „co może jeden człowiek i co znaczy świętość”, jak pisał Czesław Miłosz.

Dziś, gdy mija dwudziesta rocznica śmierci św. Jana Pawła II, na jego życie patrzymy z większym dystansem. Wyraźniej możemy zobaczyć, jak wielką lekcję życia i umierania dał nam Papież. I co to znaczy: nie lękać się śmierci i z ufnością odchodzić do domu Ojca.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję