Reklama

Kościół

Zwodniczy urok kryzysu

Wbrew modnemu dziś ponuractwu mam nadzieję, że 2025 r. przyniesie jaśniejszą perspektywę.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Polski Kościół jest w kryzysie – taką opinię wyraził niedawno mój przyjaciel ksiądz z Londynu, który śledził medialne doniesienia o oskarżeniach, nadużyciach i niekończących się walkach wewnętrznych, którym towarzyszyły dramatyczne prognozy gorliwych świeckich komentatorów katolickich. – Polski Kościół jest nie tylko w kryzysie – stwierdził mój przyjaciel. – On jest w głębokim kryzysie.

Nie zauważyłem tego, gdy niedawno podróżowałem po Polsce – widziałem lokalne parafie katolickie, w których życie religijne wydało mi się żywe jak zawsze. Dało się zauważyć gesty czci i oddania i nie miały na nie wpływu ostatnie negatywne doniesienia. Być może rosnąca władza państwa i napędzane przez media zainteresowanie polityką na wysokim szczeblu zniekształciły nasze poglądy na Kościół, skupiły naszą uwagę na problemach w centrum, a jednocześnie zaślepiły nas tak, że nie dostrzegaliśmy prawdziwego życia wiary, które trwa jak dotychczas, dzięki lojalności i braterstwu lokalnych społeczności.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Oczywiście, złe wiadomości sprzedają się lepiej niż te dobre, a skandale i kłótnie dotyczące spraw Kościoła na najwyższym szczeblu w Polsce, podobnie jak w innych krajach, nie zapewniły – jak mówimy po angielsku – „dobrej optyki” ani dzisiejszemu niespokojnemu, sceptycznemu społeczeństwu, ani tym, którzy patrzą z zewnątrz. Jak zawsze, jest wiele problemów do rozwiązania. Powróciły spory między Kościołem a rządem na temat aborcji, związków partnerskich i edukacji religijnej w szkołach, a także długotrwałe napięcia między tymi, którzy szukają bardziej współpracy z duszpasterzami, a zwolennikami tradycyjnego, hierarchicznego Kościoła.

Nastąpił dalszy spadek uczestnictwa katolików w liturgii, co zostało potwierdzone w najnowszym raporcie Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego z grudnia ub.r., w którym średnia frekwencja na Mszach św. wyniosła 29%. Nastąpił także kolejny niewielki spadek liczby udzielonych chrztów i ślubów kościelnych, Pierwszych Komunii św. i bierzmowań. Są to jednak dobrze znane trendy. Te dane nie powinny nas dziwić, biorąc pod uwagę, że minęły już dwie dekady od śmierci św. Jana Pawła II i chwili przystąpienia Polski do Unii Europejskiej – okresu, który przyniósł ogromne zmiany społeczne, kulturalne i ekonomiczne. Przywództwu Kościoła zawdzięczamy, że liczby te nie spadły znacznie wcześniej. Wszystko to, co się teraz dzieje, wydaje się, że jednak przynosi „uspokojenie” zachodnim obserwatorom akademickim i medialnym, którzy od dawna są zszokowani i zdezorientowani siłą i niezłomnością polskiej religijności. „Wreszcie” wielu będzie mieć nadzieję, że kościoły w Polsce opustoszeją, ponieważ kraj przyjmie liberalny, świecki przekaz i podąży tą samą nieuniknioną ścieżką co jego zachodni sąsiedzi.

Nawet dziś, gdy poszukuje się historycznych wyjaśnień upadku rządów komunistycznych w 1989 r. prawie nie wspomina się ani o Kościele katolickim, ani o inspirującej roli polskiego papieża. Przy czym historycy i komentatorzy niekoniecznie są antykatoliccy – po prostu brakuje im wyobraźni i narzędzi analitycznych, aby wyjaśnić, jaką rolę odegrały w tym motywacje religijne i duchowe. Biorąc pod uwagę założenia i trendy sekularyzacyjne w całej Europie – czyż polski Kościół nie musi być „w kryzysie”? Twierdzenia o kryzysie zawsze będą atrakcyjne, ale odzwierciedlają one również intelektualne lenistwo i krótkowzroczność, które zasługują na ich obnażanie.

Pomimo malejącej liczby praktykujących katolików Kościół w Polsce nadal zapewnia Europie znaczną część powołań kapłańskich i zakonnych i oferuje wizję jedności, dyscypliny, jasnego widzenia i zaangażowania, którą chrześcijanie wszędzie powinni szanować. Osobiście nie widzę więc żadnych powodów, by mówić o „kryzysie w polskim Kościele” – i przepraszam, jeśli to rozczaruje mojego londyńskiego przyjaciela. Wbrew modnemu dziś ponuractwu mam nadzieję, że 2025 r. przyniesie jaśniejszą, prawdziwą perspektywę.

2025-01-28 13:49

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp de Moulins-Beaufort: ostanie tygodnie pokazały, że Kościół we Francji żyje

[ TEMATY ]

Kościół

Francja

materiał prasowy

Kościół na Sekwaną jest pod wieloma względami zagubiony, jednak reaguje, co dowodzi, że żyje. Wskazuje na to przewodniczący francuskiego episkopatu, podkreślając, że w tym kraju dorasta pokolenie coraz bardziej odpowiedzialnych za Kościół ludzi świeckich, budujących swe życie na prawdziwej relacji z Chrystusem.

Abp Éric de Moulins-Beaufort stwierdził, że mocna strona francuskiego katolicyzmu dała się zauważyć w ciągu minionych tygodni. Tysiące młodych ludzi w modlitewnym proteście domagało się przywrócenia Mszy św. w kościołach, młodzi z oddaniem chronili też swych świątyń przed aktami wandalizmu i możliwością ataków ze strony islamskich terrorystów.
CZYTAJ DALEJ

Profanacja i oburzenie! Michał Szpak naśladuje ukrzyżowanego Jezusa

2025-05-03 23:25

[ TEMATY ]

profanacja

Autorstwa Silar - Praca własna/commons.wikimedia.org

Michał Szpak

Michał Szpak

Michał Szpak posunął się za daleko. Jego zdjęcie przypominające ukrzyżowanego Jezusa to nie „artyzm”, a profanacja!

Szpak na zdjęciu pozuje z nagim torsem i rozłożonymi rękami w sposób wyraźnie przywodzący na myśl wizerunek ukrzyżowanego Jezusa.
CZYTAJ DALEJ

Konklawe: Jan Paweł II wprowadził ważne zmiany w procedurze wyboru papieża

2025-05-06 08:42

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

konklawe

zmiany

procedura

wybór papieża

PAP/EPA

Kardynałowie w bazylice św. Piotra

Kardynałowie w bazylice św. Piotra

Jan Paweł II, dostrzegając konieczność dostosowania zasad wyboru Biskupa Rzymu do współczesnych realiów, wprowadził zmiany w procedurze konklawe. To między innymi ustanowienie Kaplicy Sykstyńskiej jako jedynego miejsca głosowań podczas konklawe oraz Domu Świętej Marty jako miejsca zakwaterowania kardynałów-elektorów.

Jan Paweł II przywiązywał ogromną wagę do zachowania tajemnicy obrad. Kardynałowie uczestniczący w konklawe składają uroczystą przysięgę zachowania tajemnicy dokonywania wyboru Biskupa Rzymu pod sankcją kary ekskomuniki. Odcięci od świata zewnętrznego, nie mają dostępu do mediów, telefonów, internetu ani żadnych form komunikacji. W dniu rozpoczęcia konklawe biorą udział w uroczystej Mszy św. Pro eligendo Papa w Bazylice św. Piotra, a następnie, w godzinach popołudniowych, procesyjnie przechodzą do Kaplicy Sykstyńskiej przy dźwiękach hymnu Veni Creator.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję