Reklama

Głos z Torunia

Przynieść nadzieję

Odpowiedzialność dziennikarzy i ludzi mediów jest kluczowa. Od nas zależy, jakie informacje otrzymają odbiorcy. Ukazywanie dobra, budowanie nadziei, mostów – oto główna rola mediów.

Niedziela toruńska 5/2025, str. I

[ TEMATY ]

Toruń

Renata Czerwińska

To ich teksty i zdjęcia zobaczymy w katolickich mediach

To ich teksty i zdjęcia zobaczymy w katolickich mediach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Takie słowa od o. Leszka Gęsiaka, jezuity, rzecznika prasowego Konferencji Episkopatu Polski, mogli usłyszeć 19 stycznia zebrani w katedrze na diecezjalnym jubileuszu mediów.

W homilii nawiązał do Ewangelii z dnia, opowiadającej o cudzie w Kanie Galilejskiej. Jak zauważył, „każdy w tej scenie jest ważny i potrzebny, ma swoją misję, potrzebną, by to dzieło mogło się dokonać. Podobnie jest i w naszym życiu”. Co to oznacza dla środowiska dziennikarzy, reporterów, rzeczników prasowych? Są oni jak słudzy, których zadaniem jest dobrze wykonać swoja pracę. – Oni to mają wypełnić stągwie czystą wodą, bez skazy. Woda dawana innym ma podtrzymywać życie, dodawać sił, pomagać w przemianie. Również nasza woda ma się stać narzędziem przemiany dla innych. Mamy dawać czystą wodę i pozwolić na to, by Jezus czynił dalsze cuda. On jest od cudów, jednak trzeba otworzyć Mu drogę – mówił o. Gęsiak.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

W świecie pełnym zamętu, manipulacji, kiedy zaciemnia się pojęcia dobra i zła, to właśnie ludzie mediów „mają być światłem, a nie ciemnością, mają przynosić nadzieję”. Kapłan zauważył, że w Ewangelii o cudzie w Kanie Galilejskiej można znaleźć kilka postaw. Pierwsza z nich to mówienie prawdy. Tak postępuje Maryja, która zauważa problem i jednocześnie troszczy się o jego rozwiązanie. Druga z nich to służba, dobre wykonanie swojej pracy. Kolejna to szukanie tego, co łączy. Wreszcie głoszenie Dobrej Nowiny, co jest szczególną rolą dziennikarzy katolickich.

Na zakończenie Mszy św. rzecznik prasowy Kurii Diecezjalnej Toruńskiej ks. Paweł Borowski, zwrócił uwagę, że nie ma dziś człowieka, który by z mediów nie korzystał. Ludzie potrzebują przewodników i i niejednokrotnie to właśnie media pełnią ich rolę. Prócz tego wiele osób samodzielnie tworzy przekaz medialny. Ważne więc, aby modlić się za dziennikarzy i siebie nawzajem, aby nasz przekaz był wierny, rzetelny i czysty.

– Poprzez media chcemy dawać światu nadzieję. Zachęca nas do tego papież Franciszek – mówił dyrektor Centrum Medialnego Diecezji Toruńskiej ks. Przemysław Witkowski.

Po Mszy św. w katedrze na uczestników spotkania czekał poczęstunek w Centrum Dialogu Społecznego.

2025-01-28 13:49

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czas nowych wyzwań

Niedziela toruńska 41/2024, str. I

[ TEMATY ]

Toruń

Agata Pawluk

Po Eucharystii przyszedł czas podziękowań

Po Eucharystii przyszedł czas podziękowań

Spotkałem tutaj wielu życzliwych, dobrych i szlachetnych ludzi, którzy dawali piękne świadectwo wiary – mówił abp Wiesław Śmigiel podczas Mszy św. w toruńskiej katedrze.

Dodał również: – Czułem potrzebę serca, aby w tym dniu spotkać się z wami. Dziękuję Bogu za 7 lat, które mogłem tutaj spędzić, za to, że Diecezja Toruńska była i jest dla mnie domem.
CZYTAJ DALEJ

Duch Święty jest światłem, które rozjaśnia ludzkie mroki

2025-05-21 08:48

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Działanie Ducha Świętego w Kościele jest wielostronne. Nie sposób go wyliczyć ani nawet sobie wyobrazić. Próbuje to robić teologia, lecz bez większych sukcesów. Odkrywają je natomiast dusze mistyczne. Uczą one, że działanie Ducha Świętego polega najpierw na usuwaniu wszelkich ograniczeń w myśleniu wierzących.

Jezus powiedział do swoich uczniów: «Jeśli Mnie kto miłuje, będzie zachowywał moją naukę, a Ojciec mój umiłuje go i przyjdziemy do niego, i mieszkanie u niego uczynimy. Kto nie miłuje Mnie, ten nie zachowuje słów moich. A nauka, którą słyszycie, nie jest moja, ale Tego, który Mnie posłał, Ojca. To wam powiedziałem, przebywając wśród was. A Paraklet, Duch Święty, którego Ojciec pośle w moim imieniu, On was wszystkiego nauczy i przypomni wam wszystko, co Ja wam powiedziałem. Pokój zostawiam wam, pokój mój daję wam. Nie tak jak daje świat, Ja wam daję. Niech się nie trwoży serce wasze ani się nie lęka. Słyszeliście, że wam powiedziałem: Odchodzę i przyjdę znów do was. Gdybyście Mnie miłowali, rozradowalibyście się, że idę do Ojca, bo Ojciec większy jest ode Mnie. A teraz powiedziałem wam o tym, zanim to nastąpi, abyście uwierzyli, gdy się to stanie».
CZYTAJ DALEJ

Przeciwności pacjentów onkologicznych w walce o życie

2025-05-21 16:58

[ TEMATY ]

zdrowie

lekarz

Adobe Stock

W ciągu ostatniej dekady leczenie nowotworów przeszło prawdziwą rewolucję, która radykalnie zmieniła rokowania wielu pacjentów. Nowotwory, które kiedyś były wyrokiem, dziś stają się chorobami przewlekłymi. Choć leczenie onkologiczne jest coraz skuteczniejsze, nadal wiąże się z istotnymi skutkami ubocznymi i toksycznością, które mogą wpływać na jakość życia pacjenta. Wielu pacjentów chce świadomie i bezpiecznie wspierać swój organizm w walce z chorobą korzystając z potencjału medycyny komplementarnej. Dziś różne grupy interesu chcą odebrać im tę szansę.

Julia jeszcze jako nastolatka zachorowała na nowotwór mózgu. Diagnoza brzmiała strasznie: „gwiaździak drugiego stopnia, nieoperacyjny”. Dla Julii i jej mamy był to szok. Dotąd była aktywną nastolatką, uprawiała sport, lubiła taniec i pływanie. Choroba wywróciła ich życie do góry nogami. Po wielu miesiącach diagnozy trafiła do jednego z warszawskich szpitali, gdzie rozpoczęła chemioterapię. Bardzo szybko z wysportowanej nastolatki zmienia się nie do poznania. Miała problem z apetytem, schudła, często wymiotowała, wypadły jej włosy. Z dnia na dzień jej stan się pogarszał, a dotychczasowa terapia nie przynosiła oczekiwanych rezultatów. Z dnia na dzień jej ciało było coraz słabsze, jednak coraz silniejsza była chęć życia. – Nie chciałam rezygnować z leczenia konwencjonalnego, ale przez ogromne osłabienie organizmu nie byłam w stanie normalnie funkcjonować. Przede mną była studniówka i przede wszystkim matura. Nie chciałam rezygnować z życia – wspomina Julia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję