Reklama

Wiara

Co złego w bogactwie?

Jeśli korzeniem wszelkiego zła jest chciwość pieniędzy, to czy one same są złe, a bogaci skazani są na potępienie?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Piśmie Świętym znajdziemy takie słowa: „A teraz wy, bogacze, zapłaczcie wśród narzekań na utrapienia, jakie was czekają. Bogactwo wasze zbutwiało, szaty wasze stały się żerem dla moli, złoto wasze i srebro zardzewiało, a rdza ich będzie świadectwem przeciw wam i toczyć będzie ciała wasze niby ogień. Zebraliście w dniach ostatecznych skarby. Oto woła zapłata robotników, żniwiarzy z pól waszych, którą zatrzymaliście, a krzyk żniwiarzy doszedł do uszu Pana Zastępów” (Jk 5, 1-4).

Ale w innym miejscu jest napisane: „To bogactwo jest dobre, które jest bez grzechu” (Syr 13, 24), chociaż obok jest mowa o ciężkim losie biednych i przewadze bogatych. A potem: „Nie wstydź się (...) zarobku wielkiego lub małego, korzyści kupca ze sprzedaży” (Syr 42, 1. 4-5). Jak więc to pogodzić?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wartość dóbr materialnych

Rzeczy materialne są, oczywiście, niezbędne do życia. Posiadanie tego, co potrzebne, jest czymś normalnym i słusznym. W Biblii wymienione są także podstawowe potrzeby ludzkie: „woda, chleb, odzienie i dom” (Syr 29, 21) – przy czym „chleb” jest ogólnie symbolem pokarmu, a „dom” obejmuje życie rodzinne.

Reklama

W rolniczym społeczeństwie starożytnego Izraela prawa sprzyjały zachowaniu ziemi w rodzinie. Uważano za pożądane, żeby każdy miał swoją ziemię do uprawy, a więc i zboże na chleb, a także winnicę i sad (por. 1 Krl 5, 5; Mi 4, 4; Za 3, 10). Normalne też było to, że wszyscy hodowali zwierzęta, zwłaszcza owce i kozy. Mędrzec Agur tak mówił do Boga: „(...) nie dawaj mi bogactwa ni nędzy, żyw mnie chlebem niezbędnym, bym syty nie stał się niewierny, i nie rzekł: «A któż to jest Pan?» lub z biedy nie zaczął kraść i imienia mego Boga nie znieważał” (por. Prz 30, 8-9).

Co więcej, w Piśmie Świętym można znaleźć pochwały przedsiębiorczości, która pozwala na znaczne wzbogacenie się. Przykładem mogą być przedsięwzięcia handlowe króla Salomona, który osiągał duże zyski z pośrednictwa między Egiptem a Syrią oraz z żeglugi do Arabii. W zakończeniu Księgi Przysłów znajdziemy tzw. poemat o dzielnej niewieście, który jest pochwałą zaradnej i pracowitej bizneswoman; potrafiła ona pogodzić interesy z rodziną, pobożnością i pomocą biednym. W Jezusowej przypowieści o talentach pozytywnym przykładem są ci, którzy pomnożyli znaczny majątek (talenty to jakby miliony).

Trzeba o tym przypominać także dlatego, że w dzisiejszym świecie obok nieuczciwego bogacenia się występuje problem niesprawiedliwego ograniczania dochodów i własności. W państwach socjalistycznych oraz zbiurokratyzowanych, takich jak Polska i inne kraje Europy, nakładane są bardzo wysokie podatki, rozwinięta jest biurokracja, a do tego dochodzą różne przywileje. To powoduje, że większość tego, co wypracowaliśmy, przypada państwu, a kosztem pracowitych i twórczych żyją rzesze nierobów i zbędnych urzędników. Uczciwi przedsiębiorcy są dyskryminowani i wyzyskiwani. Jest to maskowane demagogią socjalną, którą od lewicy przejmuje też wielu katolików.

Niebezpieczeństwo chciwości

Reklama

Na biblijnych listach groźnych grzechów zachłanność i chciwość sąsiadują z bałwochwalstwem, rozpustą i kradzieżą (por. 1 Kor 5, 10n; Kol 3, 5; Ef 5, 5). List św. Pawła Apostoła zwraca uwagę na to, że chciwość rodzi inne grzechy: „Korzeniem wszelkiego zła jest chciwość pieniędzy” (1 Tm 6, 10). Dlatego chciwość znalazła się na liście grzechów głównych.

W Starym Testamencie też znajdziemy podobne myśli. Prorok Izajasz oburzał się na tych, którzy „dodają dom do domu i przyłączają rolę do roli, tak iż nie ma wolnego miejsca aż do granicy” (por. Iz 5, 8n). Wielka własność pozbawia innych szans.

Zauważmy jednak, że przedmiotem potępienia jest nie samo posiadanie majątku, jak w ideologii komunistycznej, lecz przede wszystkim nieuczciwe zdobywanie go, czyli kradzież, naruszanie piątego przykazania Bożego. Należy też wspomnieć, że zamożniejsi powinni się dzielić z potrzebującymi.

Majątek jednakże rodzi, niestety, pokusę chciwości i egoizmu. Stąd obrazowe słowa Jezusa, że „łatwiej jest wielbłądowi przejść przez ucho igielne, niż bogatemu wejść do królestwa niebieskiego” (por. Mt 19, 24). Jeśli bogaty tak się przywiąże do majątku jak wielbłąd do garbu i ładunku, bramy nieba będą dla niego za wąskie.

Reklama

Biblia i chrześcijaństwo dostrzegają jednak nie tylko pokrzywdzonych biedaków. Jezus nie odcinał się od bogatych, lecz wzywał ich, tak jak wszystkich, do nawrócenia. Spotykał się z nimi, nawet jeśli mieli złą opinię, jak poborcy podatkowi. W przypowieści o głupim bogaczu (por. Łk 12, 15-21) chodzi nie o to, że był on nieuczciwy albo bezlitosny, ale o to, że majątek odwrócił jego uwagę od potrzeby zbawienia i perspektywy odejścia z tego świata. Podobnie jest w przypowieści o bogaczu i Łazarzu (por. Łk 16, 19-31). Bogacza zgubił jego egoizm, a nie majątek jako taki.

Ponieważ mowa o bogaczach, możemy pomyśleć, że nas to nie dotyczy. Nie jesteśmy milionerami ani nie stoimy na czele wyzyskującego obywateli aparatu państwowego. Jednakże, zdaniem Jezusa, zbytnia troska o rzeczy materialne grozi także ludziom zwyczajnym, dla których skarbem były wtedy narzędzia żelazne czy wełniane szaty (por. Mt 6, 19-21). Niektórzy bowiem byli do nich nadmiernie przywiązani. Dziś Jezus mógłby powiedzieć coś podobnego o mieszkaniu, samochodzie albo strojach.

Skarb w niebie

Od tego wszystkiego znacznie ważniejsze są skarby w niebie. Jezus powiedział: „Nie gromadźcie sobie skarbów na ziemi, gdzie mól i rdza niszczą i gdzie złodzieje włamują się i kradną. Gromadźcie sobie skarby w niebie, gdzie ani mól, ani rdza nie niszczą i gdzie złodzieje nie włamują się i nie kradną. Bo gdzie jest twój skarb, tam będzie i serce twoje” (Mt 6, 19-21). Sercem powinniśmy zwracać się ku niebu.

Reklama

A co jest tym skarbem w niebie? Jest to, oczywiście, pewien obraz, gdyż niebo to nie bank, gdzie po śmierci odbierzemy swój wkład. Bóg jest miłosiernym Ojcem, który chce zbawić grzeszników, a nie rachmistrzem grzechów i dobrych uczynków. Jednakże ze względu na obycie ludzi z pieniędzmi Biblia nieraz używa ich jako obrazu spraw duchowych. Dobra materialne, nawet jeśli stoją niżej, nie są nieczyste. Obraz skarbu w niebie był więc już przedstawiany w Starym Testamencie (por. Tb 4, 9; 12, 8-9; Syr 3, 4; 17, 22-23; 29, 10-13), a także w apokryfach.

Na skarb w niebie składają się wszelkie nasze dobre czyny i modlitwy. „Bogatym na tym świecie nakazuj, by nie byli wyniośli, nie pokładali nadziei w niepewności bogactwa, lecz w Bogu, który nam wszystkiego obficie udziela do używania; niech czynią dobrze, (...) odkładając do skarbca dla siebie samych dobry fundament przyszłości, aby osiągnąć prawdziwe życie” (1 Tm 6, 17-19).

Jezus objaśnił skarb w niebie jako rozdanie majątku ubogim (por. Mk 10, 21; Mt 19, 21). Wtedy jest się „bogatym przed Bogiem” (por. Łk 12, 21). Według przypowieści o Sądzie Ostatecznym, do nieba wejdą ci, którzy pomogli innym: głodnym, spragnionym, obcym, nagim, chorym, więźniom (por. Mt 25, 31-46). Porównana do skarbu, lecz cenniejsza od niego, jest też mądrość. „Jeśli w życiu bogactwo jest dobrem pożądanym – cóż cenniejszego niż Mądrość, która wszystko sprawia?” (Mdr 8, 5). Wartości duchowe będą zawsze nasze, gdy przeminą te materialne.

2025-02-25 11:26

Ocena: +8 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prymas Polski o właściwym spojrzeniu chrześcijanina na świat

[ TEMATY ]

wiara

Karol Porwich/Niedziela

Chrześcijanin nie może patrzeć na rzeczywistość wyłącznie przez pryzmat zagrożeń ale jego spojrzenie nie może być też naiwne - przestrzegł dziś abp Wojciech Polak. Metropolita gnieźnieński wygłosił homilię podczas Mszy św. sprawowanej w Kamieniu Śląskim, gdzie trwa Zebranie Plenarne polskiego Episkopatu.

Abp Polak przypomniał, że to Kamieniu Śląskim urodził się św. Jacek Odrowąż, żyjący osiem wieków temu patron metropolii górnośląskiej. “Prosimy, mówił Prymas Polski, aby Bóg pomnożył również naszą wiarę i sprawił, abyśmy byli – jak święty Jacek - zdolni pracować dla Bożej chwały i dla zbawienia ludzi”.
CZYTAJ DALEJ

Wybory prezydenckie 2025. Sondażowe wyniki TV Republika – pierwszą turę wygrywa Trzaskowski

2025-05-18 21:01

[ TEMATY ]

wybory 2025

mk

Rafał Trzaskowski 31,6%
CZYTAJ DALEJ

W Polsce są 684 ulice i 1070 szkół imienia Jana Pawła II

2025-05-18 20:37

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Agata Kowalska

Św. Jan Paweł II

Św. Jan Paweł II

W całej Polsce jest 1070 szkół, 91 przedszkoli, 52 parafie i 94 stowarzyszenia nazwane na cześć Jana Pawła II. Imię papieża Polaka noszą także 684 ulice. Najwięcej (99) jest ich w woj. mazowieckim, a najmniej (17) w woj. warmińsko-mazurskim.

Według danych rejestru Regon z 31 marca 2025 r. w całej Polsce jest 1070 szkół im. Jana Pawła II, w tym 810 publicznych szkół podstawowych, 103 publiczne szkoły ponadpodstawowe i dwie publiczne szkoły artystyczne. Jeśli chodzi o szkoły niepubliczne, działa 28 szkół podstawowych i 9 ponadpodstawowych placówek nazwanych na cześć papieża Polaka.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję