Reklama

Niedziela plus

Wrocław

Ma pecha, kto nie znał „Orzecha”

To tytuł wystawy, która pobudza do wspomnień i skłania do dawania świadectwa. Ksiądz Stanisław Orzechowski „Orzech” formował wiele pokoleń studentów, wielu osobom pomógł odnaleźć Boga czy uratować małżeństwo.

Niedziela Plus 11/2025, str. VII

[ TEMATY ]

Wrocław

www.orzech.wroc.pl

„Orzech”– kapłan, który był z ludźmi i dla ludzi

„Orzech”– kapłan, który był z ludźmi i dla ludzi

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przeglądając osiemnaście plansz (roll-upów), możemy poznać, jaki był ks. Orzechowski, jaka była jego wiara i jak troszczył się o tych, którzy zostali mu powierzeni, aby im głosić słowo Boże, pomóc poznawać Chrystusa czy uratować małżeństwo. Nie brakuje odniesienia do Pieszej Pielgrzymki Wrocławskiej na Jasną Górę czy do grobu św. Jadwigi Śląskiej w Trzebnicy.

To nie życiorys

– Po śmierci „Orzecha” Stowarzyszenie Przyjaciół Duszpasterstwa Akademickiego „Wawrzyny” postanowiło w sposób szczególny upamiętnić swojego duszpasterza. Pomysłów było wiele, ale moim pomysłem była wystawa, która pokaże ks. Orzechowskiego takim, jaki był. Podzieliłem się tym pomysłem z innymi, wśród nich z Agnieszką Bugałą, która wymyśliła projekt tej wystawy, dokonała wyboru i redakcji wypowiedzi ks. Stanisława Orzechowskiego – mówi Wiesław „Kuzyn” Wowk i dodaje: – Organizatorem wystawy jest Centrum Historii Zajezdnia, a współorganizatorem Stowarzyszenie Przyjaciół DA „Wawrzyny”. – To nie jest wystawa, która ilustruje życiorys „Orzecha”, ale te osiemnaście tematycznych roll-upów złożonych jest z fragmentów jego kazań – opowiada Mariusz Kłak. – Chcieliśmy odbiorcom pokazać naukę, którą głosił „Orzech”, i dzięki temu ta wystawa różni się od innych wystaw przedstawiających ważne osoby – wyjaśnia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Poszczególne plansze prezentują konkretną tematykę. – Wystawa była już w różnych miejscach, a każdy z roll-upów pokazuje inne oblicze księdza. Dowiemy się, że „Orzech” to pielgrzym z ponad 40-letnim stażem, duszpasterz Solidarności, spowiednik, społecznik, człowiek, który był z ludźmi i dla ludzi, kapłan zatroskany o małżeństwa i inicjator Dialogów Narzeczeńskich czy duszpasterz akademicki – wyjaśnia „Kuzyn”.

Budzi wspomnienia

Wystawa odwiedza różne miejsca. Są to głównie kościoły, parafie, była również prezentowana w siedzibie dolnośląskiej Solidarności oraz na Papieskim Wydziale Teologicznym we Wrocławiu. Inauguracja odbyła się 18 maja 2022 r. na ul. Świdnickiej we Wrocławiu. Osoby czytające o „Orzechu” przypominają sobie spotkania z nim, wydarzenia, w których uczestniczyli, czy słowa, które do nich skierował. Są także ci, którzy nie znali wcześniej ks. Orzechowskiego, ale wystawa była dla nich bardzo inspirująca.

Zapisane w kronikach

Jeżeli wystawa jest prezentowana w jakimś miejscu, dołączona zostaje do niej kronika, w której można napisać świadectwo, wspomnienie lub dobre słowo. – Nam te wszystkie historie i świadectwa pokazują, że słowo „Orzecha” miało moc sprawczą – zaznacza Mariusz Kłak.

W kronice możemy znaleźć m.in. takie słowa: „Dziękuję za doświadczenie żywej wiary u «Wawrzynów», za Msze święte, za doświadczenie pielgrzymowania, za bezpośredniość słów, za to, że księdzu zależało na nas”. Z kolei inna osoba podkreśla: „Spędziłem z «Orzechem» wiele czasu. Będąc w DA «Wawrzyny», miałem okazję aktywnie uczestniczyć w jego działalnościach i towarzyszyć w inicjatywach. Był dla mnie ojcem duchowym i przyjacielem. Przyczynił się do poznania Jezusa i wzrostu duchowego”.

Ksiądz Stanisław Orzechowski wywarł ogromny wpływ na swoich podopiecznych, którzy wspominają go z wielkim szacunkiem. Bardzo wiele zamieszczonych jest świadectw i podziękowań za przygotowanie do małżeństwa czy uratowanie go.

Wystawa u ciebie

Z racji tego, że wystawa „Ma pecha, kto nie znał Orzecha” nie jest stała, można ją „mieć” u siebie w parafii czy „zaprosić” na swoje wydarzenie. Stanowi to okazję do tego, aby inni mogli poznać tę nietuzinkową postać lub przypomnieć sobie swoje spotkania z ks. Stanisławem. Warto odwiedzić stronę: www.orzech.wroc.pl , aby dowiedzieć się więcej. Wszelkich informacji udzieli także Wiesław Wowk, prezes stowarzyszenia: tel. 608 095 757 lub można napisać e-maila: stowarzyszenie@wawrzyny.wroc.pl .

2025-03-11 16:06

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świadek Powstania mówi, jak było

[ TEMATY ]

Wrocław

Armia Krajowa

Agnieszka Bugała

Spotkaniem z Bogdanem Lipnickim – pułkownikiem w stanie spoczynku, emerytowanym lekarzem wojskowym, uczestnikiem Powstania Warszawskiego i żołnierzem AK – Centrum Historii Zajezdnia we Wrocławiu uczciło 14 lutego 76. rocznicę powstania Armii Krajowej. Spotkanie odbyło się w ramach cyklu „Świadkowie historii opowiadają Wrocław”.

Płk. Bogdan Lipnicki okupację przeżył w rodzinnym mieście, był świadkiem pacyfikacji powstania w getcie warszawskim. W czasie wojny przydzielony do kompanii saperów był zaangażowany m.in. w obronę Banku Polskiego na Starym Mieście i przemierzył kanałami drogę do Śródmieścia. Po wojnie spędził lata w służbie wojskowej jako lekarz epidemiolog i bakteriolog.
CZYTAJ DALEJ

Jak się modlić?

2025-10-23 11:16

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

adobe Stock

Nie wystarczy samo bycie na modlitwie, ale trzeba się przede wszystkim skupić na Bogu, odkryć Jego obecność i otworzyć się na nią. Tak samo, jak bycie „w Kościele” nie równa się byciu „z Kościołem”.

Jezus opowiedział niektórym, co dufni byli w siebie, że są sprawiedliwi, a innymi gardzili, tę przypowieść: «Dwóch ludzi przyszło do świątyni, żeby się modlić, jeden faryzeusz, a drugi celnik. Faryzeusz stanął i tak w duszy się modlił: „Boże, dziękuję Ci, że nie jestem jak inni ludzie: zdziercy, niesprawiedliwi, cudzołożnicy, albo jak i ten celnik. Zachowuję post dwa razy w tygodniu, daję dziesięcinę ze wszystkiego, co nabywam”. A celnik stał z daleka i nie śmiał nawet oczu wznieść ku niebu, lecz bił się w piersi, mówiąc: „Boże, miej litość dla mnie, grzesznika!” Powiadam wam: Ten odszedł do domu usprawiedliwiony, nie tamten. Każdy bowiem, kto się wywyższa, będzie poniżony, a kto się uniża, będzie wywyższony».
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV: królestwo Boże należy do pokornych, a nie do pyszałków

2025-10-26 13:05

[ TEMATY ]

królestwo Boże

Papież Leon XIV

należy do pokornych

Vatican Media

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

Królestwo Boże nie należy do pyszałków, lecz do pokornych, a rozwija się ono w modlitwie i codziennym życiu poprzez szczerość, przebaczenie i wdzięczność - powiedział Ojciec Święty w rozważaniu poprzedzającym niedzielną modlitwę „Anioł Pański” w Watykanie.

Drodzy Bracia i Siostry, dobrej niedzieli!
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję