Reklama

Kościół

Sekret papieża

O mocnych i słabych stronach pontyfikatu papieża Franciszka z prof. Andreą Riccardim rozmawia ks. Jarosław Grabowski.

Niedziela Ogólnopolska 18/2025, str. 14-15

[ TEMATY ]

papież

papież Franciszek

Andrea Riccardi

pl.wikipedia.org

Andrea Riccardi.

Andrea Riccardi.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. Jarosław Grabowski: Czy katolicy w Europie rozumieli Franciszka, papieża z Argentyny?

Prof. Andrea Riccardi: To był punkt zwrotny w Kościele dotkniętym traumą po rezygnacji Benedykta XVI. Być może zapomnieliśmy o punkcie wyjścia: poczuciu upadku, które w 2013 r. ogarnęło Kościół. Był on niejako zarażony europejskim klimatem rezygnacji. W swoich przemówieniach na temat Europy Franciszek uchwycił ważny aspekt europejskiej tożsamości, mianowicie starość – nie tylko demograficzną, ale także tę ujmowaną jako sposób patrzenia na życie. Kiedy otrzymał Nagrodę Karola Wielkiego, najwyższe europejskie wyróżnienie (w 2016 r. – przyp. red.), mówił o „zmęczonej i starzejącej się Europie, która nie jest już urodzajna i żywotna, gdzie wielkie ideały, które ją zainspirowały, straciły swoją atrakcyjność”. A papież marzył o odbudowie prawdziwego ducha kontynentu i jego roli na poziomie globalnym. Było to widoczne w czasie pandemii COVID-19, kiedy prosił Unię Europejską, aby nie zostawiała Afryki samej z tym problemem.

Czy europejscy katolicy rozumieją Franciszka? Może nie do końca, ale jego postawa i nauczanie ich pociągały, o czym świadczyło m.in. ciepłe przyjęcie go przez Węgrów podczas krótkiej wizyty apostolskiej w Budapeszcie. Papież był kochany nie tyle za funkcję, którą pełnił, ile za ewangeliczne przesłanie, które przekazywał.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Franciszek odbierany był przez opinię publiczną jako dobrotliwy proboszcz świata, który skracał dystans. Czy, zdaniem Pana Profesora, była to dominująca cecha jego pontyfikatu?

Ojciec Święty z niesłychaną prostotą przedstawiał się jako ksiądz i biskup. W jednym ze swoich pierwszych wywiadów powiedział o sobie: „Papież to człowiek, który się śmieje, płacze, spokojnie śpi i ma swoich przyjaciół. Normalna osoba”. Z tej idei „normalności” wynikał również jego wybór, by nie mieszkać w odosobnieniu w Pałacu Apostolskim. U Franciszka szczególnie uderzające było jego wezwanie do nawrócenia oparte na Piśmie Świętym. Kto go dobrze słuchał, dostrzegał bardziej żywą Ewangelię niż ideologię czy wizję świata. Papież stale kładł nacisk na sprawy ubogich. Dwie dominujące cechy jego pontyfikatu to głoszenie żywego słowa Bożego i troska o ubogich, którym nieprzypadkowo poświęcił dwa nowe święta.

Jakie są mocne strony pontyfikatu Franciszka?

Reklama

Franciszek pod wieloma względami był pierwszym papieżem globalnym. Na początku pandemii, podczas czuwania na placu św. Piotra, wyłonił się jako prawdziwy i jedyny duchowy przywódca na świecie. W czym tkwił jego sekret? Była nim sympatia, w pełnym tego słowa znaczeniu – nie jako coś powierzchownego, ale realne współczucie zdolne do udziału w życiu drugiego. Ludzie pokazują bowiem, że potrzebują Kościoła matki, a nie Kościoła macochy. To wyjaśnia medialny „sukces” Mszy św. odprawianych w kaplicy św. Marty, które były transmitowane w różnych językach przez różne sieci telewizyjne w czasie lockdownu.

A słabe strony tego pontyfikatu?

Część komentatorów dostrzega zamieszanie w Kurii Rzymskiej. Stanowczość papieża w tej kwestii spotykała się z oporem i atakami. Watykańska machina jest złożona i niechętna do podejmowania reform. Jan Paweł II wyznał, że gdyby zajmował się tymi sprawami, nie zrobiłby tego wszystkiego, co zrobił w czasie swojego pontyfikatu. Również Franciszek, który zainicjował reformę kurii, nie uważał tego za swoje pierwsze zadanie, ale dążył do duchowego wypełnienia ogromnej pustki spowodowanej przez globalizację. Wyzwaniem dla niego, nakreślonym w Evangelii gaudium, jest Kościół misyjny, miłosierny i atrakcyjny, który wychodzi do najbiedniejszych.

Czy jest jakaś nić łącząca pontyfikaty Jana Pawła II, Benedykta XVI i Franciszka? Jakiś wspólny mianownik?

W nauczaniu tych trzech papieży istnieje ciągłość. Wystarczy przypomnieć zdecydowane odrzucenie przez nich wojny. Również temat migrantów i uchodźców jest tym, który łączy Franciszka z jego poprzednikami.

Prof. Andrea Riccardi włoski historyk, wykładowca akademicki, założyciel Wspólnoty Sant’Egidio

2025-04-29 08:01

Ocena: +8 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Andrea Riccardi: Jan Paweł II – wyjątek czy iluzja?

[ TEMATY ]

JP2 Lectures

Andrea Riccardi

Teologia Polityczna

Już dzisiaj odbędzie się kolejny wykład z serii „JP2 Lectures”. Prof. Riccardi będzie zastanawiał się nad tym, czy pontyfikat Jana Pawła II był iluzją czy wyjątkiem w świetle chylenia się w jego opinii chrześcijaństwa ku upadkowi na przełomie XX i XXI wieku.

Prof. Riccardi skupi się w tym kontekście przede wszystkim na charyzmatycznych aspektach pontyfikatu Wojtyły. Zdaniem profesora, Kościół Jana Pawła II pod wieloma względami okazał się istotnym protagonistą, jak na przykład w przypadku modlitwy międzyreligijnej w Asyżu w 1986 r. czy w kwestii przemian w Polsce i Europie Wschodniej. Papież kierował swoje przesłanie do zmęczonego, onieśmielonego sukcesami sekularyzacji katolicyzmu zachodniego, ale także do wschodniego – upokorzonego przez dominację sowiecką. W opinii prof. Riccardiego miał on konkretną geopolityczną wizję, napędzaną mistyczną pasją. Potrafił zgromadzić tłumy nawet w krajach, w których chrześcijaństwo nie było zbyt żywe. Wierzył w wartość dialogu i spotkania, współistnienia różnych religii i tożsamości etniczno-kulturowych.
CZYTAJ DALEJ

W święto Matki Kościoła stajemy razem z Maryją pod krzyżem

2025-05-13 11:36

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

pixabay.com

Rozważania do Ewangelii J 19, 25-34.

Poniedziałek, 9 czerwca. Święto Najświętszej Maryi Panny Matki Kościoła
CZYTAJ DALEJ

75 lat obecności Salezjanów w Środzie Śląskiej

2025-06-10 09:52

Archiwum parafii

Przy salezjańskiej parafii w Środzie Śląskiej działa wiele grup i wspólnot

Przy salezjańskiej parafii w Środzie Śląskiej działa wiele grup i wspólnot

Wspólnota Salezjanów posługuje w parafii pw. św. Andrzeja Apostoła, gdzie prowadzi wiele dzieł w duchu św. Jana Bosko.

Do Środy Salezjanie przybyli w marcu 1950 r. i do dziś zajmują się tam duszpasterstwem. – Po wojnie bardzo krótko pracowali tutaj księża diecezjalni, później przejęliśmy duszpasterstwo w tym miejscu. W Środzie Śląskiej funkcjonowała wówczas jedna parafia. W naszej pracy od samego początku kładliśmy silny nacisk na wychowanie dzieci i młodzieży w duchu św. Jana Bosko. Była więc, oprócz duszpasterstwa parafialnego, katecheza, formacja dzieci, młodzieży i ministrantów. I tak przez wiele lat. W latach 80. ubiegłego wieku przy kościele św. Andrzeja Apostoła został wybudowany nowy dom zakonny z pomieszczeniami dla dzieci i młodzieży, a obok niego także boisko. Na początku lat 90. rozpoczęło działalność Oratorium, oferujące różne propozycje spędzania czasu dla dzieci i młodzieży. Powstawały liczne grupy dziecięce i młodzieżowe – opowiada ks. Marcin Kozyra, salezjanin, proboszcz parafii św. Andrzeja Apostoła w Środzie Śląskiej.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję