Reklama

Kościół

Dzwon to nie megafon

Okazuje się, że w wymiarze sprawiedliwości mogą zwyciężyć prawda i zdrowy rozsądek. Sąd Rejonowy Poznań-Grunwald i Jeżyce wydał wyrok, który dla wielu kapłanów może się okazać przełomowy.

Niedziela Ogólnopolska 22/2025, str. 30-31

[ TEMATY ]

wyrok

dzwon

Maciej Banaszak

Poznański kościół św. Ojca Pio z Pietrelciny

Poznański kościół św. Ojca Pio z Pietrelciny

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Alleluja! Biją dzwony, głosząc w świata wszystkie strony, że zmartwychwstał Pan. (...) Biją długo i radośnie, że aż w piersiach serce rośnie. (...) Każda dusza rozśpiewana wielbi głośno swego Pana, a wtóruje dzwon!” – słowa tej wielkanocnej pieśni nabrały nowego znaczenia dla ks. Andrzeja Herkta, proboszcza parafii św. Ojca Pio z Pietrelciny w Poznaniu. Po 4-letniej batalii sądowo-administracyjnej kapłan może odetchnąć z ulgą.

Wszystko w normie

Parafia na Strzeszynie liczy ok. 6 tys. mieszkańców. Jednemu lub dwóm z nich bardzo przeszkadzał dźwięk dzwonu kościelnego, który jest używany nie tylko w celach związanych ze sprawowaniem kultu religijnego, ale który również bije, odmierzając czas, czyli informuje o upływie pełnej godziny. Anonimowy donos wystarczył, by uruchomić machinę administracyjną, która chętnie „zmieliłaby” kolejnego kapłana. On jednak postanowił, że będzie walczył o sprawiedliwość. – Oczywiście, miałem pewne obawy, ale parafianie, w tym prawnik, powiedzieli, że nie możemy odpuścić tej sprawy, ponieważ jeżeli zapłacimy „karę”, uznamy siebie za winnych, a my niczego nie byliśmy winni – mówi ks. Herkt.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Skutkiem donosu od „życzliwego” była kontrola Wielkopolskiego Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska (WIOŚ). Przeprowadzone pomiary wykazały, że dźwięk dzwonu nie przekracza norm określonych w decyzji Prezydenta Miasta Poznania z dnia 22 września 2021 r. dla terenów zabudowy wielorodzinnej i zamieszkania zbiorowego oraz dla terenów zabudowy jednorodzinnej. Warto również dodać, że dźwięk dzwonu nie zakłóca ciszy nocnej, ponieważ dzwon bije w godz. 8-21.

Następnie na zlecenie obwinionego proboszcza, na koszt parafii, licencjonowane laboratorium przeprowadziło badania, które również wykazały, że dopuszczone normy nie zostały przekroczone. Co więcej, takie badania ks. Andrzej musi przeprowadzać co 2 lata. Koszt jednego z nich to ok. 5 tys. zł. – To jest nonsens, że jedno badanie nie wystarczy i że musimy robić kolejne. A przecież nic się nie zmienia ani w zabudowie, ani w samym dzwonie – nie kryje irytacji proboszcz.

Kilka razy byłem w Niemczech, gdzie mieszkańcy raczej nie narzucają się Bogu i Kościołowi – mieszkałem wtedy kilkadziesiąt metrów od świątyni ewangelickiej. Tam dzwon bił co kwadrans, przez całą dobę.

Absurd

W końcu sprawa trafiła do sądu. Wielkopolski WIOŚ próbował wykazać, że dzwon jest... instalacją lub urządzeniem nagłaśniającym, które może być używane jedynie podczas okazjonalnych uroczystości oraz uroczystości związanych z kultem religijnym.

Reklama

Sąd jednak nie zgodził się z tym poglądem i powtórzył argumentację z zażalenia prawnik Anny Siedleckiej. Powołała się ona na wykładnię językową, zgodnie z którą pod słowem „nagłaśnianie” należy rozumieć podwyższanie jakości (zazwyczaj głośności) dźwięku, np. za pomocą mikrofonu i głośników, emitowanego przez osobę lub inne urządzenie. Dzwon natomiast, jako instrument muzyczny, jest autonomicznym urządzeniem emitującym dźwięk. „Sama już zatem wykładnia językowa nie pozwala przyjąć, że dzwon stanowi urządzenie nagłaśniające” – podkreślił w uzasadnieniu wyroku sędzia Mateusz Kosmowski.

Ponadto wskazał on, że dźwięk dzwonów jest ważnym elementem dziedzictwa kulturowego i tradycji – nie tylko religijnej. „Dzwony są urządzeniami ugruntowanymi kulturowo w Europie, zaś ich używanie nie jest historycznie elementem wyłącznie tradycji religijnej, ale także tradycji świeckiej. Dzwony służyły i służą bowiem nie tylko członkom Kościołów chrześcijańskich, ale przede wszystkim były i nadal są tradycyjnym sposobem informowania o czasie i goszczą na ratuszach wielu polskich miast. Zupełne wyeliminowanie dźwięku dzwonów informujących o godzinie z przestrzeni polskich miast jawi się jako sprzeczne ze zdrowym rozsądkiem” – czytamy w uzasadnieniu. Nikt przecież nie zamierza usuwać dzwonów np. z wież ratuszów, a zgodnie z interpretacją strony oskarżenia właśnie tak należałoby uczynić.

Nadzieja

Ksiądz Andrzej przyznaje, że przez cały czas trwania sprawy wspierali go parafianie. – Byli ze mną. A kiedy wyrok się uprawomocnił i mogłem go oficjalnie ogłosić, na każdej Mszy św. dostałem oklaski – cieszy się kapłan.

Zdaniem proboszcza z poznańskiego Strzeszyna, ten wyrok to istotny precedens. – Uważam, że dla wszystkich zdroworozsądkowo myślących osób to będzie znak, że nie możemy wyrzucać czegoś, co jest naszą historyczną tradycją – nie tylko polską, ale i europejską. Również świecką. Przecież na prośbę wojewody bijemy w dzwony np. w rocznicę wybuchu powstania wielkopolskiego – zauważa ks. Herkt.

Wyrok ten może być też źródłem nadziei i odwagi dla kapłanów, którym przyjdzie stoczyć podobną batalię, jak również dla tych, którzy z różnych powodów postanowili ulec presji i wyciszyli dzwony.

2025-05-27 14:43

Oceń: +13 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bicie dzwonu Zygmunta na pożegnanie bp. Pieronka

[ TEMATY ]

Kraków

dzwon

bp Tadeusz Pieronek

Youtube.com

Biciem dzwonu Zygmunta Kraków pożegnał zmarłego 27 grudnia bp. Tadeusza Pieronka. Wawelscy dzwonnicy uczczą jego pamięć jeszcze raz, na rozpoczęcie uroczystości pogrzebowych w katedrze na Wawelu 2 stycznia.

Jeden z wawelskich dzwonników, Marcin Biborski, pamięta, jak dzwonił na instalację bp. Pieronka w Kapitule Katedralnej, w 2005 r., ale zaznacza, że w jego życiu zapisał się „nie tyle jako człowiek Kościoła, co wielki naukowiec”. Spotykali się często na konferencjach i prelekcjach naukowych. „Gdy on zabierał głos, to zawsze był to głos naprawdę wyważony, głos człowieka, którego powinniśmy słuchać” - wspominał Biborski. „Chciałbym, abyśmy pamiętali o bp. Pieronku jako o człowieku ogromnej wiedzy i mądrości. Jego odejście to jest ogromna wyrwa w Kościele i nauce” – dodał.
CZYTAJ DALEJ

Litania do św. Maksymiliana Marii Kolbego

[ TEMATY ]

św. Maksymilian Kolbe

litania

Archiwum Ojców Franciszkanów w Niepokalanowie

Kyrie elejson, Chryste elejson, Kyrie elejson.
CZYTAJ DALEJ

Holandia: pożar przy torach w dniu szczytu NATO był aktem sabotażu

2025-08-07 20:33

[ TEMATY ]

Holandia

szczyt NATO

akt sabotażu

pożar przy torach

Adobe Stock

Pożar kabli przy torach kolejowych w Amsterdamie

Pożar kabli przy torach kolejowych w Amsterdamie

Holenderska policja potwierdziła, że pożar kabli przy torach kolejowych w Amsterdamie w dniu rozpoczęcia szczytu NATO był aktem sabotażu. Wykorzystano środki łatwopalne. Incydent sparaliżował ruch kolejowy do i z lotniska Schiphol - informują nadawca publiczny NOS i dziennik „NRC”.

Policja w Amsterdamie przekazała w czwartek, że pożar, który 24 czerwca zakłócił ruch kolejowy z i do lotniska Schiphol, został celowo wywołany. Śledczy wykluczyli usterkę techniczną oraz próbę kradzieży miedzi. Ustalono, że w miejscu zdarzenia użyto materiałów łatwopalnych, co potwierdza wersję o sabotażu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję