Kiedy i jak zaczęła się II wojna światowa? My nie mamy wątpliwości: 1 września 1939 r., od ataku Niemiec na Polskę. Ale inni je mają, a brytyjski historyk Richard Overy wskazuje, że tę wojnę należy rozpatrywać jako wydarzenie globalne, a nie ograniczające się do pokonania europejskich państw Osi z dodatkiem konfliktu na Pacyfiku. Historia konfliktu zaczyna się zatem co najmniej (!) od wkroczenia wojsk japońskich do Mandżurii w 1931 r. Według autora, trzeba odejść od europocentrycznej perspektywy, Europa bowiem była ledwie jednym z teatrów działań wojennych. A może raczej była to jedna z wojen, które toczono w latach 30. i 40. XX wieku. Richard Overy uważa, że warto uznać wielki konflikt światowy za szereg toczących się jednocześnie wojen. Obok głównego konfliktu militarnego między państwami są też wojny domowe (w Chinach, Grecji, we Włoszech, na Ukrainie) oraz wojny wyzwoleńcze (walki z okupantami czy cywilne). Nie ma też sensu oddzielać od siebie obu wojen światowych. Oba te konflikty autor proponuje traktować jako etapy jednej wojny, której celem jest system światowego, w końcowej fazie, kryzysu imperiów terytorialnych. Druga wojna światowa, według autora, trwała na długo przed tym, jak ją dostrzeżono. Może teraz my (III wojna światowa już trwa – uważa Jacek Bartosiak) jesteśmy zbyt mało spostrzegawczy, by pojąć rozgrywające się wokół nas wydarzenia? Może warto, wzorem Richarda Overy’ego, inaczej spojrzeć na wydarzenia sprzed lat, by lepiej zrozumieć to, co się teraz dzieje na świecie...
Atak rosyjskich dronów w nocy z wtorku na środę był testem naszej odporności i naszych zdolności; odnoszę wrażenie, że go zdaliśmy - również dzięki jedności klasy politycznej, prezydenta i rządu - ocenił prezydent Karol Nawrocki na początku posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego.
W nocy z wtorku na środę w trakcie ataku Rosji na Ukrainę, polska przestrzeń powietrzna została 19 razy naruszona przez drony. W operacji obronnej uczestniczyły polskie i sojusznicze systemy radiolokacyjne śledząc kilkanaście obiektów oraz polskie i sojusznicze samoloty. Te drony, które stanowiły bezpośrednie zagrożenie zostały zestrzelone. W operacji poza naziemnymi systemami uczestniczyły m.in. samoloty wczesnego ostrzegania AWACS, dwa myśliwce F-35 i dwa F-16, śmigłowce - bojowe Mi-24, a także wielozadaniowe M-17 oraz Black Hawk.
W następstwie zabójstwa w stanie Utah Charliego Kirka, działacza politycznego, zaangażowanego w działania na rzecz ochrony życia ludzkiego, amerykańscy przywódcy katoliccy wzywają do modlitwy, zwracając uwagę na szerzący się w całym kraju trend przemocy.
Biskupi katoliccy i przywódcy Kościoła w Stanach Zjednoczonych wyrażają ból i apelują o modlitwę w intencji pokoju. To reakcja po zabójstwie działacza Charliego Kirka, który zginął 10 września wskutek postrzału podczas wystąpienia na Uniwersytecie Utah Valley w Orem w stanie Utah.
Wojska Obrony Terytorialnej w miejscu upadku rosyjskiego drona w miejscowości Wohyń
Szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz powiedział, że według informacji kancelarii prezydenta, w nocy z wtorku na środę polską granicę przekroczyło 21, a nie 19 rosyjskich dronów. Dodał, że możliwe, iż niektóre z dronów wleciały na terytorium Polski tylko na chwilę.
Według dotychczas podawanych informacji, w nocy z wtorku na środę polska przestrzeń powietrzna została 19 razy naruszona przez drony. Te drony, które stanowiły bezpośrednie zagrożenie zostały zestrzelone. W czwartek wieczorem poinformowano o odnalezieniu szczątków siedemnastego drona w Przymiarkach pod Biłgorajem (woj. lubelskie).
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.