Reklama

W wolnej chwili

Temat tygodnia

Przemienienie Pańskie w sztuce

Niedziela płocka 31/2003

[ TEMATY ]

sztuka

Graziako

„Przemienienie Pańskie” (XVII wiek)/Fot. Graziako

„Przemienienie Pańskie” (XVII wiek)/Fot. Graziako

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W wielu kościołach naszej diecezji znajdziemy w ołtarzach obrazy Przemienienia Pańskiego. Pierwowzór tego dzieła wykonany został w pracowni Rafaela - wybitnego malarza renesansu. Obraz namalowano farbami olejnymi na drewnie w latach 1518-20. Obecnie znajduje się on w Pinakotece Watykańskiej. W ostatnich latach życia (Rafael umarł w wieku 37 lat w 1520 r.) artysta malował dzieła dynamiczne. Zgodnie z opisem Ewangelistów na obrazie widzimy unoszącego się Chrystusa z rozłożonymi rękoma, w białej szacie, a obok Mojżesza, trzymającego tablice przykazań, i Eliasza. Obydwu Prorokom, symbolizującym Stare Przymierze, Bóg się wcześniej objawiał - Eliaszowi w delikatnym powiewie wiatru, Mojżeszowi w obłoku na Górze Synaj.

Poniżej widzimy trzech Apostołów: Piotra, który przysłaniając oczy spogląda na Przemienionego Jezusa, z prawej strony Jana - umiłowanego i najmłodszego ucznia, według tradycji przedstawiano go bez brody, i Jakuba - pierwszego męczennika za wiarę. Uczniów tych wybrał sam Jezus. Tylko oni byli świadkami wskrzeszenia córki Jaira i konania w Ogrójcu. Uczniowie są przestraszeni. Tak przedstawił tę scenę - jakby na prośbę samego Piotra - św. Marek. W kompozycji obrazu możemy wyróżnić dwie części: górną, najczęściej powtarzaną w kościołach, którą namalował Rafael, i dolną stanowiącą ilustrację uzdrowienia paralityka, powstałą w warsztacie artysty. Grupa osób poniżej jest obrazową kontynuacją Ewangelii Markowej (9, 14-29). Samo Przemienienie dokonało się na górze, która jest symbolem trudu i wysiłku, odosobnienia, miejscem łączenia się nieba z ziemią i - co najważniejsze - miejscem obecności Boga.

Znacznie częściej sceny ilustrujące Przemienienie Pańskie, zarówno w mozaikach, jak i ikonach, przedstawiano w sztuce chrześcijańskiego Wschodu. Od VI w. uroczystość ta należała do dwunastu najważniejszych świąt kościelnych. W miejscu męczeńskiej śmierci św. Apolinarego, na przedmieściach Rawenny, stolicy zachodniej części Imperium Bizantyńskiego, wybudowano bazylikę. Ozdobiono ją ok. 542 r. mozaikami. W absydzie umieszczono m.in. krzyż wskazujący na Chrystusa, po bokach umieszczono postacie Eliasza i Mojżesza, poniżej trzy owieczki symbolizowały Apostołów.
Zgodnie z sugestiami teologów, artyści łączyli w cyklach obrazy Przemienienia z Chrztem Chrystusa - w obydwu wypadkach objawiła się boska godność Chrystusa, a z nieba dał się słyszeć głos: "To jest mój Syn umiłowany, Jego słuchajcie" (Mk 9, 7). Wydarzenie na Górze Przemienienia odnoszono również do Zmartwychwstania, opisano je pomiędzy zapowiedziami męki Chrystusa. "Jednocześnie sam Jezus przykazał [Apostołom], aby nikomu nie rozpowiadali o tym, co widzieli, zanim Syn Człowieczy nie powstanie z martwych" (Mk 9, 9). Przemienienie miało umocnić wiarę uczniów. Przemienionego Chrystusa jako następcę wielkich proroków Starego Testamentu ukazał Duccio die Buonisegna (ok. 1260-1318). W cyklu obrazów szaty Chrystusa z Przemienienia, są tymi samymi, jakie występują po Zmartwychwstaniu i przy Wniebowstąpieniu, zatem jasność ubioru oddano tu, nawiązując do przemienionego - Zmartwychwstałego Chrystusa.
Góra Przemienienia to góra modlitwy, bojaźni pomieszanej z radością. To spojrzenie w inny wymiar świata, to chwila, która daje siły do zniesienia trudów i nadaje sens życia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mój mały hołd

Jeszcze nie tak dawno uważał, że namalowanie Ojca Świętego Jana Pawła II jest niezwykle trudne, choć zapewne bardzo interesujące. Do sportretowania świętego Papieża zdołała go namówić żona. W połowie maja br. w Muzeum Archidiecezjalnym w Krakowie kard. Stanisław Dziwisz otworzył wystawę „Św. Jan Paweł II i wielcy Polacy XX wieku. Portrety”, autorstwa Tytusa Byczkowskiego.
CZYTAJ DALEJ

Papież o bł. Floribercie: pokazuje światu, że młodzi mogą być zaczynem pokoju

Leon XIV przyjął na audiencji pielgrzymów i biskupów, którzy przybyli do Rzymu z okazji wczorajszej beatyfikacji Floriberta Bwany Chuiego, 26-letniego Kongijczyka. W gronie papieskich gości byli m.in. bliscy nowego błogosławionego, w tym jego matka, a także członkowie Wspólnoty Sant’Egidio, do której należał. W przemówieniu Ojciec Święty podkreślił, że bł. Floribert to człowiek pokoju, który nigdy nie zgadzał się na zło, wzór dla współczesnej młodzieży.

Zwracając się do zebranych i nawiązując do wczorajszych uroczystości beatyfikacyjnych, które odbyły się w rzymskiej Bazylice św. Pawła za Murami, Leon XIV przywołał słowa swojego poprzednika. „Floribert Bwana Chui (...) jako chrześcijanin modlił się, myślał o innych i postanowił być uczciwy, mówiąc «nie» brudowi korupcji. To właśnie znaczy mieć czyste ręce; podczas gdy ręce, które handlują pieniędzmi, brudzą się krwią. (…) Być uczciwym to świecić w dzień, to szerzyć światło Boga, to żyć błogosławieństwem sprawiedliwości: zwyciężać zło dobrem” – mówił, za papieżem Franciszkiem.
CZYTAJ DALEJ

Papież o bł. Floribercie: pokazuje światu, że młodzi mogą być zaczynem pokoju

Leon XIV przyjął na audiencji pielgrzymów i biskupów, którzy przybyli do Rzymu z okazji wczorajszej beatyfikacji Floriberta Bwany Chuiego, 26-letniego Kongijczyka. W gronie papieskich gości byli m.in. bliscy nowego błogosławionego, w tym jego matka, a także członkowie Wspólnoty Sant’Egidio, do której należał. W przemówieniu Ojciec Święty podkreślił, że bł. Floribert to człowiek pokoju, który nigdy nie zgadzał się na zło, wzór dla współczesnej młodzieży.

Zwracając się do zebranych i nawiązując do wczorajszych uroczystości beatyfikacyjnych, które odbyły się w rzymskiej Bazylice św. Pawła za Murami, Leon XIV przywołał słowa swojego poprzednika. „Floribert Bwana Chui (...) jako chrześcijanin modlił się, myślał o innych i postanowił być uczciwy, mówiąc «nie» brudowi korupcji. To właśnie znaczy mieć czyste ręce; podczas gdy ręce, które handlują pieniędzmi, brudzą się krwią. (…) Być uczciwym to świecić w dzień, to szerzyć światło Boga, to żyć błogosławieństwem sprawiedliwości: zwyciężać zło dobrem” – mówił, za papieżem Franciszkiem.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję