Reklama

Strona niemiecka - Forst

Miasto sukna i róż

Miasteczko Forst, niegdyś rozłożone po obu stronach Odry leży na południu Brandenburgii. Od naszego Lubska oddalone jest około 30 km. Dziś dla miłośników wiekowej architektury do zwiedzania w tym małym przygranicznym miasteczku, oprócz wieży ciśnień - symbolu miasta i kościoła pw. św. Mikołaja z XVIII w., jest niezbyt wiele. Zapewniam jednak, że warto przejść się malowniczymi uliczkami, podziwiając pięknie odnowione kamienice. W okolicach Forstu założono wiele parków i rezerwatów przyrody. I tu dla fanów natury znajduje się prawdziwa perełka, jeden z najbardziej znanych w Niemczech - Wschodnioniemiecki Ogród Różany. Różany zapach pochodzący z setek kwitnących kwiatów wita gości zanim ci zdołają jeszcze dostrzec bramy ogrodu.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Co kryje miasto

Założone prawdopodobnie w 1265 r. miasto Forst w XVIII w. kupił hrabia von Brühl, który po rozległym pożarze rozkazał odbudować miasto według planu opartego o miasto Drezno. Jedni nazywają Forst miastem sukiennictwa, inni miastem róż i dróg rowerowych. Miasto słynęło z produkcji materiału, a w latach 30. XX w. wyprodukowano tu około 20 mln metrów materiału. Było tego tak dużo, że statystycznie co piąty niemiecki garnitur w tym czasie szyty był z materiałów z Forstu. Z historią tkactwa można zapoznać się w muzeum, które znajduje się w starych zabudowaniach fabrycznych z 1897 r. Można tu prześledzić, w jaki sposób tkano materiały, a nawet samemu zasiąść do maszyn tkackich.
W 1906 r. wybudowano tu także 400-metrowy tor do wyścigów rowerowych, na którym do dziś odbywają się zawody o randze światowej. Od około 100 lat ścigają się na nim czołowi kolarze.

Romantyczny ogród

„Zostałaś uznana za najpiękniejszą i nazwano cię królową kwiatów” - pisał o róży Wolfgang von Goethe, a Niemcy we wszystkich przewodnikach turystycznych po Forście cytują te słowa, mając nadzieję, że zachęcą nimi do odwiedzenia tego pięknego ogrodu. Historia Ogrodu Róż rozpoczęła się w czerwcu 1913 r. Z okazji jubileuszu 25-lecia koronacji cesarza Wilhelma II odbyła się tu pierwsza wystawa róż i otwarcie ogrodu. Na powierzchni 15 hektarów parku podziwiać można ponad 400 gatunków róż. Wśród 1000 krzewów można znaleźć prawdziwy ogrodniczy rarytas, tzw. „czarną różę” (Stacheldrahtrose), której czarna atłasowa barwa przemienia się w ciemnoczerwoną. Tu odkryć można także inne różane osobliwości, np. różnego rodzaju odmiany pnące róż, czy różę zieloną. W ogrodzie można podziwiać nowe gatunki róż ze wszystkich szkółek różanych w Niemczech. Późnym latem godny polecenia jest również usytuowany tutaj ogród daliowy, który staje się wówczas morzem kolorów. Wśród różanych alejek i rabatek stoją rzeźby, fontanny i dziedzińce z pergolami, które stały się miejscami sesji zdjęciowych do zawieranych w okolicy ślubów.
Główna brama ogrodu została odrestaurowana według pierwotnego projektu zabudowań parkowych. W czerwcu każdego roku obchodzi się tu Dni Ogrodu Róż, w czasie których można uczestniczyć w Nocy Tysiąca Świateł z pokazami sztucznych ogni. W sierpniu natomiast obchodzona jest Noc Romantyczna, w czasie której dla zwiedzających przygotowane są występy muzyczne przy świetle pochodni, romantyczne kolacje i wiele innych niespodzianek. ‘

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież Leon XIV kończy 70 lat

2025-09-13 20:24

[ TEMATY ]

Leon XIV

Vatican Media

Papież Leon XIV, od 8 maja Następca Świętego Piotra, kończy 70 lat. Pierwszy papież pokolenia wyżu demograficznego po II wojnie światowej i pierwszy Amerykanin - Biskup Rzymu urodził się jako Robert Francis Prevost w Chicago 14 września 1955 roku.

Przed konklawe dziennikarze agencji informacyjnych poprosili mnie o sylwetki kilku osób, które mają największe szanse na to, by zostać papieżem. Zapytano mnie też, czy należy jeszcze wziąć pod uwagę jakieś inne nazwiska. Wymieniłem dwa – kard. Prevosta i kard. Dolana. Byli wyraźnie zdziwieni...- pisał na łamch Tygodnika Katolickiego "Niedziela" Krzysztof Tadej - dziennikarz TVP Polonia.
CZYTAJ DALEJ

Kiedy troska o dusze staje się samowolą [Felieton]

2025-09-13 23:34

Karol Porwich/Niedziela

W piątkowe popołudnie opublikowany został list otwarty do abp. Józefa Kupnego autorstwa ks. Karla Stehlina FSSPX, przełożonego polskiego dystryktu. List, w którym możemy odnaleźć słowa stanowiące wyraz troski o „misję ratowania dusz” i niepodważalnej wierności tradycji. Zauważyć też można, że działanie Bractwa to nic innego jak heroizm wobec „upadającego Kościoła”. Kapłani Bractwa chcą chronić wiernych przed „zepsutymi rytami” po Soborze Watykańskim II. Brzmi heroicznie, dramatycznie wręcz. Tylko że… wierność w Kościele katolickim obejmuje nie tylko gorliwość o liturgię i nauczanie, ale również pełne posłuszeństwo papieżowi i biskupom.

W Liście padają słowa, że “Stolica Apostolska wydała wiele zarządzeń, które potwierdzają słuszność naszej misji od samego początku.” Podkreślony jest fakt, że papież Franciszek w liście apostolskim “Misericordia et misera” udzielił kapłanom Bractwa jurysdykcji do ważnego słuchania spowiedzi i rozgrzeszania. Jednak wkrada się w to pewna wybiórczość. Bo przecież w 12 punkcie czytamy: „Dla duszpasterskiego dobra wiernych, kierowanych wolą wyjścia naprzeciw ich potrzebom i zapewnienia im pewności co do możliwości otrzymania rozgrzeszenia, postanawiam z własnej decyzji udzielić wszystkim kapłanom Bractwa Św. Piusa X upoważnienia do ważnego i godziwego udzielania sakramentu pojednania.” Kluczowe są tutaj dwa elementy. Pierwszy to: dla duszpasterskiego dobra wiernych” – Papież Franciszek nie mówi, że czyni to jako „uznanie misji” Bractwa, lecz ze względu na dobro duchowe wiernych, którzy korzystają z ich posługi. Chodzi o to, by nie mieli wątpliwości co do ważności i godziwości sakramentu spowiedzi. Drugi: „udzielam upoważnienia” – papież nie stwierdza, że Bractwo ma je z mocy prawa czy własnej misji. Przeciwnie – uznaje, że takiego upoważnienia nie mieli i dlatego nadaje je swoją decyzją.To rozróżnienie jest istotne: papież działa z troski o wiernych, a nie jako potwierdzenie „kanonicznej misji” Bractwa. Właśnie dlatego Benedykt XVI pisał wcześniej, że „dopóki Bractwo nie ma statusu kanonicznego, jego duchowni nie pełnią żadnej posługi w sposób legalny”. Franciszek nie zmienił tego faktu, lecz zrobił wyjątek dla sakramentów: Pokuty i Pojednania oraz Małżeństwa, aby wierni nie żyli w niepewności co do sakramentów. Innymi słowy – to akt miłosierdzia wobec wiernych, a nie potwierdzenie misji Bractwa.
CZYTAJ DALEJ

Profanacja krzyża w cerkwi Kościoła greckokatolickiego w Legnicy

2025-09-14 06:36

ks. Waldemar Wesołowski

W nocy z piątku na sobotę nieznani dotąd sprawcy odcięli metalowy krzyż znajdujący się na szczycie kopuły cerkwi Zaśnięcia NMP w Legnicy.

Sprawcy musieli być dobrze przygotowani i wyposażeni w sprzęt, stąd podejrzenie, że była to akcja celowa. Na dach świątyni dostali się po drabinie, następnie w poszycie kopuły wbijali kotwy, które umożliwiały wspięcie się na drugą, mniejszą kopułę, na której był krzyż.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję