Reklama

Refleksje Chicagowskie

Chrześcijański fenomen pielgrzymowania

Niedziela w Chicago 35/2003

Piotr Pisuk

Biskup Tomasz Paprocki wśród pielgrzymów, sierpień 2003 r.

Biskup Tomasz Paprocki wśród pielgrzymów, sierpień 2003 r.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Pielgrzymowanie wpisane jest w naturę człowieka, jest zewnętrznym wyznaniem wiary, manifestacją uczuć religijnych. We wszystkich religiach spotykamy pielgrzymki do miejsc świętych. Są one przestrzenią spotykania się Boga z człowiekiem. Ojciec Święty o swoim pielgrzymowaniu do Ziemi Świętej pisze, iż człowiek pragnie doświadczyć w tych szczególnych miejscach objawień zjednoczenia z Bogiem.
W chrześcijaństwie taką przestrzenią objawienia się Boga Człowieka stały się, oprócz Ziemi Świętej, wszystkie miejsca, gdzie dotarła Dobra Nowina o Zbawieniu. Chrześcijanie od samego początku otaczali czcią miejsca dotknięte przez Boga i pielgrzymowali do nich, aby odnaleźć nie tylko wspomnienia i pamiątki po Zbawicielu, Jego Matce, czy Świętych Pańskich, ale by doświadczyć spotkania Zmartwychwstałego.
Fenomem pielgrzymowania chrześcijańskiego do Ziemi Świętej koncentruje się na widzialnych znakach obecności Jezusa. Pielgrzymowanie do pustego grobu Chrystusa i zdumienie, jakiego doznali uczniowie nie znalazłszy Jego ciała, stało się dla nich inspiracją do poszukiwania Chrystusa i rozpoznawania Go w różnych nowych miejscach spotkań ze Zmartwychwstałym, które stawały się w późniejszych wiekach miejscami kultu.
Pierwsi chrześcijanie, oprócz kultu miejsc związanych z Jezusem, odwiedzali również te miejsca, gdzie objawiła się moc Boża przez świadectwo męczenników, którzy pomagają człowiekowi pielgrzymować. Ich postawa dodaje odwagi i przynosi konkretną pomoc.

Rys Maryjny pielgrzymowania

Szczególne miejsce w pielgrzymowaniu zajmują sanktuaria maryjne. Tak jak w Kanie Galilejskiej rozpoczęła Maryja trud posługiwania Ludowi Bożemu, tak w historii Kościoła wypełnia Ona wolę swojego Syna, ukazując Go coraz to nowym pokoleniom.
W Polsce najsławniejszym sanktuarium maryjnym jest Jasna Góra. Do Częstochowy wiodą szlaki pielgrzymkowe z różnych zakątków kraju i zza granicy. Szczególny charakter mają pielgrzymki piesze, a zwłaszcza Warszawska Pielgrzymka Piesza, sięgająca roku 1711 r. Tradycje polskich pielgrzymek pieszych to fenomen nie mający sobie równego w całej Europie, a nawet na świecie.
Współczesne pielgrzymowanie nawiązuje do tych dawnych tradycji, ale wnosi jednocześnie nowe elementy do życia człowieka. Współczesne pielgrzymki piesze w Polsce, zwłaszcza te po latach 60. czerpiące natchnienie z soborowej odnowy Kościoła, stały się stałym elementem duszpasterstwa w Polsce. Zdobyły sobie miano „rekolekcji w drodze”. W latach 80. rozwój pielgrzymek pieszych związany był w Polsce z potrzebą manifestowania wolności, w tym prawa do wolności religijnej. To na pielgrzymich szlakach ludzie czuli się wolni wolnością dzieci Bożych. Manifestując swoją wiarę w Jezusa, wędrując przez wsie i miasta do Częstochowy, pielgrzymi dawali świadectwo, że mimo zewnętrznej niewoli można się czuć wolnym. Świadectwo wyższości ducha nad materią jest zwycięstwem człowieka pielgrzymującego, dla którego Bóg jest najwyższą wartością.
Warszawska pielgrzymka piesza stała się źródłem i wzorem pielgrzymowania dla wielu pielgrzymek diecezjalnych. W Pielgrzymce Warszawskiej znane są studenckie „17”, grupy skupiające szczególnie młodzież akademicką, które stały się kuźnią charakteru pielgrzymkowego. To z „17” wyszli księża przewodnicy, którzy przenosili wzory pielgrzymowania do swoich diecezji i w ten sposób w latach 80. wędrowano prawie ze wszystkich diecezji do Częstochowy. Każda nowa pielgrzymka wnosiła coś własnego do skarbca polskiego pielgrzymowania. Swój wkład ma też obchodząca w tym roku 25-lecie Diecezjalna Piesza Pielgrzymka Lubelska.
Stworzył ją w 1978 r. - na wzór Warszawskiej Pielgrzymki Akademickiej - o. Ludwik Wiśniewski. Pierwsza grupa liczyła około 300 osób, głównie studentów. W 1979 r. ks. Mariusz Jankiewicz zgromadził już 2 tys. pielgrzymów, wytyczając przy okazji lubelskie szlaki pielgrzymie. 1980 r. był rokiem wzrostu liczebności pielgrzymki do 3,5 tys. W następnym roku miałem zaszczyt prowadzić Pielgrzymkę Lubelską. Liczyła ona wtedy 4,5 tys. osób. Lata następne to czas rozwoju i nadawania pielgrzymce pieszej charakteru „rekolekcji w drodze”. Zaangażowanie księży i kleryków oraz pomoc wydziału duszpasterskiego, który ustanowił specjalny referat pielgrzymkowy, było powodem rozwoju liczebnego pielgrzymki, która w 1984 r. miała już 20 grup. Od 1985 r. do dziś kierownikiem pielgrzymki jest ks. Józef Dziduch, wspaniały kapłan i niezmordowany pielgrzym. Ks. Józef zaprosił w tym roku na jubileuszowy pielgrzymi szlak kierowników i ojców duchowych Pielgrzymki Lubelskiej. Nikt nie odmówił. Przybyli wszyscy, mile przyjmowani, świadczący o ciągłości tradycji pielgrzymowania.
W Roku Różańca i 25-lecia lubelskiego pielgrzymowania pątnikom towarzyszyło hasło: „Maryja uczy kochać Chrystusa”. Pielgrzymkę zaingurował abp Józef Życiński oraz bp Ryszard Karpiński i bp Mieczysław Cisło - celebrując na trasie pielgrzymki Mszę św. dziękczynną za ćwierćwiecze wspólnego pielgrzymowania.



Ks. Adamowi Galkowi, Redaktorowi „Niedzieli w Chicago”, który 29 sierpnia obchodzi dzień urodzin - dobrych pomysłów dziennikarskich, życzliwych ludzi i przychylności Nieba we wszystkich dziełach, które podejmuje, z podziwu godnym entuzjazmem
życzy Redakcja Tygodnika Katolickiego „Niedziela” w Polsce i w Chicago.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Patronowie Dnia: Święci Kosma i Damian – święci ekumeniczni

[ TEMATY ]

Święci Kosma i Damian

Materiał vaticannews.va/pl

„Święci ekumeniczni”, ostatni święci dołączeni do kanonu rzymskiego – pisze ks. Arkadiusz Nocoń w felietonie dla portalu www.vaticannews.va/pl i Radia Watykańskiego. 26 września wspominamy św. Kosmę i św. Damiana, męczenników. Prawdopodobnie byli bliźniakami. Urodzili się w drugiej połowie III wieku, zmarli w 303 roku w Cyrze na terenie obecnej Turcji. Ich relikwie znajdują się w Rzymie w kościele im poświęconym. Są patronami lekarzy, pielęgniarek, farmaceutów oraz chorych.

Według różnych tradycji, św. Kosma i św. Damian mieli być bliźniakami, urodzonymi na Bliskim Wschodzie. Jako lekarze doskonalili swoje umiejętności w różnych miastach Cesarstwa Rzymskiego. Po przyjęciu wiary chrześcijańskiej w radykalny sposób zaczęli wypełniać Chrystusową zachętę: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych i wypędzajcie złe duchy! Darmo otrzymaliście, darmo dawajcie! Nie zdobywajcie złota ani srebra, ani miedzi do swych trzosów” (Mt 10,8-9). Za swoją pracę nie pobierali więc żadnego wynagrodzenia. Takich jak oni, nazywano wówczas „anargytami”, od greckiego słowa anárgyroi, czyli „wrogowie pieniądza”, albo „ci, którzy nie przyjmują srebra”. Dla biednych, pozbawionych w tamtym czasie jakiejkolwiek opieki medycznej, byli jak dar z nieba.
CZYTAJ DALEJ

Sagrada Família w Barcelonie: najwyższa wieża Chrystusa ma być gotowa za rok

2025-09-26 18:17

[ TEMATY ]

wieża

Barcelona

Sagrada Família

Adobe Stock

W przyszłym roku ma zostać ukończona ostatnia, a zarazem najwyższa wieża słynnej bazyliki Sagrada Família w Barcelonie. Dedykowana Najświętszej Rodzinie (Jezusowi, Maryi i Józefowi) świątynia została zaprojektowana przez sługę Bożego Antoniego Gaudiego, którego grób znajduje się w jej krypcie.

Wieża Jezusa Chrystusa wznosić się będzie na wysokość 172,5 metra, co sprawi, że bazylika będzie najwyższą budowlą Barcelony. Nie przewyższy jednak wzgórza Montjuïc, zgodnie z zamysłem Gaudiego, który nie chciał, aby świątynia - dzieło człowieka - wznosiła się ponad dzieło Boga.
CZYTAJ DALEJ

Wałbrzych. Ks. Kazimierz Kordek pożegnał swojego tatę

2025-09-26 17:38

[ TEMATY ]

Wałbrzych

bp Ignacy Dec

pogrzeb taty kapłana

ks. Kazimierz Kordek

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Ks. Kazimierz Kordek prowadzi trumnę swojego ojca śp. Czesława na cmentarzu parafialnym w Poniatowie

Ks. Kazimierz Kordek prowadzi trumnę swojego ojca śp. Czesława na cmentarzu parafialnym w Poniatowie

W kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa w Wałbrzychu-Poniatowie odbyły się uroczystości pogrzebowe śp. Czesława Kordka, ojca ks. Kazimierza Kordka. Eucharystii przewodniczył bp Ignacy Dec w koncelebrze 27 kapłanów z diecezji świdnickiej, legnickiej i wrocławskiej.

W homilii biskup senior przypomniał prawdę o sądzie indywidualnym i ostatecznym. - Przy odejściu z tej ziemi liczą się tylko spełnione z wiary i miłości dobre uczynki – nie stanowiska, nie tytuły, nie majątek. Odwołując się do encykliki Benedykta XVI Spe salvi, dodał: - Sąd nie jest obrazem grozy, ale nadziei. Doświadczymy wtedy, że miłość Boża przewyższa całe zło świata i zło w nas.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję