Reklama

Od Redaktora

Zapamiętać tamto popołudnie

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 41/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dziś można już tak powiedzieć z całym przekonaniem. 16 października 1978 r. jest w historii świata momentem przełomowym. Po wielu wiekach na Stolicę Piotrową powołany został kardynał, który nie był Włochem, co więcej - pochodził „z dalekiego kraju”. Tamto habemus papam dla nas - Polaków zabrzmiało wyjątkowo. Stało się coś, co nieśmiało przewidywał przed wielu laty poeta.
Przez 25 lat od tamtej pamiętnej daty zmieniło się bardzo wiele. Zmienił się świat, zmieniła się Europa, zmieniła się Polska, powstała „Solidarność”, upadł Mur Berliński. Ale zmienił się także Kościół. Ten Sternik Piotrowej łodzi - jak powiedział mi jeden z francuskich księży - od razu wiedział, czego chce. Znał kurs i nakreślił go tak mocno, że trudno byłoby dzisiaj go zmienić.
Ta data - jak wszystkie inne - odchodzi do historii. Jest już częścią ubiegłego wieku i ubiegłego tysiąclecia. Zmieniają się pokolenia. Wśród nas coraz więcej takich, którzy nie pamiętają tamtego popołudnia na Placu św. Piotra. Coraz więcej takich, którzy nie pamiętają już jego wyprostowanej, silnej postawy i mocnego głosu.
Potrzebny jest nam Dzień Papieski. Nie po to, by Papieża za życia czynić świętym. Zresztą jestem przekonany, że świętym jest i bez tego. Potrzebny jest nam ten Dzień, by przypominać sobie, kim Ojciec Święty jest dla świata, dla Polski, dla nas. Przypominać sobie, ile mu zawdzięczamy. Uświadamiać sobie, że bez niego te 25 lat wyglądałyby inaczej, że bez niego inaczej wyglądałaby przyszłość.
Mam nadzieję, że w budowaniu tej świadomości pomogą Wam Aspekty. Wydanie, które trzymacie Państwo w ręku ma aż 16 stron, w tym 8 stron specjalnego dodatku papieskiego. Nie chcieliśmy, by to była kolejna laurka. Pragnę, by z naszych łamów wyłoniła się postać człowieka, który nie tylko wiele nam dał i ma prawo do naszej wdzięczności, ale także człowieka, który wiele od nas wymaga i wiele od nas jeszcze oczekuje.
Nie byłoby tego dodatku bez sponsorów. Dziękuję więc Caritas diecezjalnej, Katolickiemu Stowarzyszeniu „Civitas Christiana” i NSZZ „Solidarność” za współfinansowanie niniejszego przedsięwzięcia. Wszystkim Czytelnikom życzę zaś miłej lektury.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowenna do Ducha Świętego

[ TEMATY ]

nowenna

Duch Święty

Karol Porwich/Niedziela

Jak co roku w oczekiwaniu na to Święto Kościół katolicki będzie odprawiał nowennę do Ducha Świętego i tym samym trwał we wspólnej modlitwie, podobnie jak apostołowie, którzy modlili się jednomyślnie po wniebowstąpieniu Pana Jezusa czekając w Jerozolimie na zapowiedziane przez Niego zesłanie Ducha Świętego.

1. Po wystawieniu Najświętszego Sakramentu można zaśpiewać hymn: "O Stworzycielu, Duchu, przyjdź" lub sekwencję: "Przybądź, Duchu Święty" czy też inną pieśń do Ducha Świętego.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV za Janem Pawłem II: różaniec ma serce chrystologiczne

2025-05-31 21:15

[ TEMATY ]

Leon XIII

Vatican News

Odmówiliście wspólnie Różaniec święty – modlitwę, która, jak podkreślił św. Jan Paweł II, ma rys maryjny i serce chrystologiczne - wskazał Papież Leon XIV w przemówieniu na zakończenie majowej modlitwy różańcowej w Ogrodach Watykańskich.

Leon XIV podkreślił, że z radością dołączył do „czuwania modlitewnego na zakończenie maja, miesiąca poświęconego Maryi”. Jak zaznaczył, ta modlitwa „to gest wiary, który w prostocie i pobożności gromadzi nas pod matczynym płaszczem Maryi. W tym roku przywołuje on niektóre ważne aspekty Jubileuszu, który obchodzimy: uwielbienie, drogę, nadzieję, a przede wszystkim wiarę – rozważaną i wspólnie wyznawaną”. Cytując Jana Pawła II dodał, że modlitwa różańcowa „skupia w sobie głębię całego przesłania ewangelicznego” (List apostolski Rosarium Virginis Mariae, 16 października 2002, 1).
CZYTAJ DALEJ

Chwalcie łąki umajone w drodze do Sulistrowiczek

2025-05-31 13:57

ks. Łukasz Romańczuk

Siostry ze Zgromadzenia św. Józefa w Wierzbicach zaprosiły do wspólnego pielgrzymowania do Sanktuarium NMP Matki Bożej Dobrej Rady w Sulistrowiczkach. Drogę ulicami różnych miejscowości, polami i lasami o dystansie ok. 25 km pokonuje ponad 80 osób.

Główną intencją naszego pielgrzymowania jest modlitwa za osoby poświęcone Bogu, a także o dar powołań do życia zakonnego i misyjnego. Poza tym modlimy się we wszystkich intencjach, z którymi wędrują nasi pielgrzymi - mówi s. Emmanuela Snopek CSJJ.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję