Reklama

Semper Fidelis

Liście opadły z drzew, zjawił się smutek i melancholia. To listopad - miesiąc pełen zadumy i dziwnych obrazów przeszłości, czas pamięci o tych, co odeszli. Gdy mrok ogarnia świat, wtedy widzę wyraźnie tajemnicze słowa czytane niegdyś na starych nagrobkach. Dawne nekropolie mają w sobie dziwny urok. Cmentarz Łyczakowski jest chyba najbardziej niezwykłym miejscem scalenia dwóch światów. Zgasły płomyki i niewidzialna dłoń otworzyła księgę...

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przekraczam bramę z mocno bijącym sercem. Za nią już Cmentarz Łyczakowski. Lwów żywych został za tym dziwnym progiem między dwoma światami, tu jest Lwów umarłych. Straszno. Gdy błyskawica rozświetla niebo, wyraźnie przeczytać można słowa z „otwartej księgi przeszłości”, z księgi, która nigdy nie zostanie skończona. Mogiła przy mogile, domy dla ciał, bo dusze gdzieś daleko. Wieczność nie zatrzyma się nigdy, nie powróci tych, co odeszli, tylko kamienne oblicza trwają w czasie. Cmentarz wszystko zamyka, ale przecież musi gdzieś być droga do nieba...
Przed popiersiem Marii Konopnickiej morze kwiatów. I ja składam bukiet za te wiersze czytane w dzieciństwie, książki o słońcu i uśmiechu, za słowa Roty. Biało-czerwona wstęga Ojczyznę na myśl przywodzi i tym, co tu leżą, zdaje się, że w polskiej są ziemi. Klękam przed grobem Władysława Bełzy, kładę kwiaty i dziękuję w myślach za Katechizm, którego słów uczyłam się od kolebki. „Kto ty jesteś? Polak mały. Jaki znak Twój? Orzeł Biały...” płyną słowa ku niebu. Jakże symboliczny jest pomnik Konstantego Juliana Ordona - tego ze słynnej Reduty Mickiewicza. Piramida błękitu dosięga. Na jej szczycie biały orzeł, a u podnóża zraniony lew, lecz zrywający się nadal do walki. Na grobie Artura Grottgera klęczy postać kobieca - to Wanda Monne opłakuje śmierć narzeczonego. I mnie łzy płyną do oczu. Leży pęknięta lira, rozdarta na pół paleta z farbami, co kiedyś świat malowały w kolory inne niż ma on naprawdę. Poeta Seweryn Goszczyński siedzi, spoglądając z wysoka. Odpoczywa po trudzie życia aktorka i pisarka Gabriela Zapolska, autorka chociażby znanej komedii Moralność pani Dulskiej. Wielki matematyk Banach też odnalazł tu swoją przystań. Na łóżku śpi młoda kobieta - Józefa Markowska. Zdaje się, że położyła się przed chwilą, by odpocząć. Półprzymknięte powieki przez całą wieczność tak trwają. Nigdy już się nie obudzi, jedynie dusza czuwa.
Wśród tajemniczych alej stoją kaplice, pomniki i mogiły nieznanych. Kamienna urna z prochami Powstańców Listopadowych nakryta jest sztandarem i wieńcem laurowym. Na nim ułańskie czako i orzeł z rozpostartymi skrzydłami, by wzbić się do góry. Stoi chłop w siermiędze i sztandar rozpościera, „Z prochów naszych powstaną mściciele” napis głosi - to pomnik poległych w Powstaniu Styczniowym. Dawno były te walki, lecz pamiętać trzeba o tych, co oddali krew, życie za Polskę i czerpać z nich siłę, jak pisała w wierszu Na cmentarzu Maria Konopnicka:

„...Proście wy Boga o takie mogiły,
które łez nie chcą, ni skarg, ni żałości,
lecz dają sercom moc czynu, zdrój siły
na dzień przyszłości...”

Szumią drzewa. Szepty jakieś przedzierają się wśród liści. Nikną słowa między zielenią zapatrzoną na groby. Ciemność zaległa. Jakby duchy snuły się po ścieżkach. Nie... Grzmot oświetlił wszystko i przerwał ciszę przepojoną przeszłością. Nikogo tu nie ma. Umarli już nie powstaną... Znowu szept nieskończoności przywołał dawne czasy i znowu łza spłynęła po policzku...
Część Nekropoli na Łyczakowie zajmuje Cmentarz Orląt Lwowskich. Rzędy bratnio podobnych do siebie krzyży i białych mogił kryją prochy obrońców Lwowa z lat 1918-1919. To byli młodzi chłopcy. Choć ciążyły im karabiny, walczyli wytrwale i polegli jak bohaterowie. Łuk triumfalny - Pomnik Chwały wieńczy ich odwagę, niknąc w górze. Ileż grobów - pochowano tu prawie 3 tys. żołnierzy (prochy jednego z nich znajdują się w symbolicznym Grobie Nieznanego Żołnierza w Warszawie). Huk strzału przerwał rozmyślania. Nie - to błyskawica rozdarła niebo na cztery części. Zapłonął ognisty krzyż. Chwała poległym „byśmy mogli żyć wolni!”.
Cisza. Zgasły obrazy przeszłości jak zdmuchnięty płomień świecy. Zamilkły wspomnienia, choć żyć będą wiecznie...
Żegnaj Lwowie. To już naprawdę pożegnanie. Piękny jesteś w tej czarnej, usianej gwiazdami szacie nocy. Nie płacz. Mnie też smutno. Do widzenia. Wierzę, że jeszcze kiedyś się spotkamy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowenna do Matki Bożej Szkaplerznej

[ TEMATY ]

nowenna

szkaplerz

Matka Boża Szkaplerzna

Karol Porwich/Niedziela

Od 7 lipca trwa nowenna do Matki Bożej Szkaplerznej.

O najwspanialsza Królowo nieba i ziemi! Orędowniczko Szkaplerza świętego, Matko Boga! Oto ja, Twoje dziecko, wznoszę do Ciebie błagalnie ręce i z głębi serca wołam do Ciebie: Królowo Szkaplerza świętego, ratuj mnie, bo w Tobie cała moja nadzieja.
CZYTAJ DALEJ

Bardo. Katecheci szukali nadziei podczas wakacyjnych rekolekcji

2025-07-09 23:11

[ TEMATY ]

katecheza

Bardo

rekolekcje dla katechetów

Archiwum prywatne

Katecheci podczas wspólnej modlitwy w czasie rekolekcji w Bardzie

Katecheci podczas wspólnej modlitwy w czasie rekolekcji w Bardzie

Gdy niepewność wobec przyszłości katechezy rośnie, a szkolne reformy budzą lęk, rekolekcje w Bardzie dla katechetów diecezji świdnickiej stały się oazą nadziei i przypomnieniem, że wciąż są w Jego rękach.

Rekolekcje u stóp Matki Bożej Strażniczki Wiary Świętej prowadził w dniach od 3 do 5 lipca ks. Radosław Mielczarek ze Świdnicy, który w prosty, a zarazem głęboki sposób ukazywał sens zaufania Bożej Opatrzności – szczególnie w trudnym dziś powołaniu nauczyciela wiary. Rekolekcje odbywały się pod hasłem „W Jego rękach” i dla wielu stały się odpowiedzią na pytania i niepokoje związane z przyszłością katechezy w polskich szkołach.
CZYTAJ DALEJ

Podkarpackie/ W tym roku z lotniska w Jasionce skorzystało ponad 574 tys. pasażerów

2025-07-10 16:37

[ TEMATY ]

Rzeszów

lotnisko

Jasionka

wikipedia/Michalooo24

Port lotniczy Rzeszów-Jasionka im. Rodziny Ulmów

Port lotniczy Rzeszów-Jasionka im. Rodziny Ulmów

Podrzeszowskie lotnisko w Jasionce w tym roku obsłużyło ponad 574 tys. podróżnych, czyli o ponad 17 proc. więcej w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego. To najlepsze półrocze w historii portu.

W czwartek władze portu lotniczego Rzeszów-Jasionka podsumowały pierwsze sześć miesięcy br.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję