Jest taki dzień bardzo ciepły, choć grudniowy... Takimi słowami wita Boże Narodzenie polska piosenka. Ileż to pięknych wspomnień niesie ta uroczystość. Tłumy ludzi przemieszczające się wzdłuż i wszerz
świata, aby te święte dni przeżyć w gronie rodzinnym, poczuć ciepło rodzinnego domu, z którego wyfrunęło się jak ptaki z gniazda.
Gdzie jest człowiek, na którego nie działałaby magia słów „Boże Narodzenie”. Słowo to rodzi piękne i zawsze ciepłe wspomnienia o wielu zwyczajach tak pielęgnowanych
przez naszych rodziców, a tak zapomnianych przez nas, wpatrzonych we wzorce obce naszej kulturze i religijności.
Bóg się rodzi - moc truchleje głosi nasza polska kolęda. Zamilknij ludzki gniewie, ludzka nienawiści, ludzka złości wobec cudu, że Bóg tak umiłował nas, że sam stał się człowiekiem. Rozumieli
to przodkowie, przyjmując zwyczaj, że w Boże Narodzenie unikano kłótni i sporów, bo nie godzi się witać Bożą Dziecinę inaczej, jak w ciszy, w pokoju i miłości,
z gestem dobroci, z dobrym słowem, wyciągając dłoń z białym opłatkiem do bliźniego.
Jakieś ciepło spływa do serca, gdy słyszy się utwór F. Chopina, w którym odzywają się tony kolędy Lulajże, Jezuniu. Tej melodii, tego utworu można słuchać wiele razy. A to tylko
jedna z setek polskich kolęd, w których Polak wyśpiewywał Jezusowi nastrój swojej duszy, swoją miłość, swoją tęsknotę, swój żal za utracone ideały. Ile z tych
kolęd my współcześni potrafimy zaśpiewać, w ilu z nich potrafimy wyrazić Dziecięciu stan naszego ducha? A to przecież także część naszej polskiej tożsamości, wartość,
którą powinniśmy przekazać następnym pokoleniom.
Krótkie grudniowe dni mijają szybko. W podobnym tempie miną kolejne święta Bożego Narodzenia. Kolejne w naszym życiu i w życiu przyszłych pokoleń niech
rodzą w naszych sercach ciepłe uczucia: bezpieczeństwa, miłości i pokoju.
Ruiny pierwszego klasztoru w Norwegii znów rozbrzmiewają modlitwą. W ten sposób przybywający na wyspę Selja doznają przemiany swojego życia i walczą o powrót katolicyzmu w to miejsce.
Kardynał Marcello Semeraro, prefekt Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych, będzie przewodniczył jutro, 12 lipca, Mszy Świętej, podczas której młody szwajcarski zakonnik, wychowawca ubogich w Hiszpanii, zamordowany w czasie rewolt ludowych w 1909 roku, zostanie wyniesiony na ołtarze. Głosił braterstwo w świecie pełnym konfliktów.
„Aby udać się do Pueblo Nuevo, trzeba być gotowym oddać życie”. Tak mawiał Lycarion May (z domu François Benjamin), brat marysta, który 12 lipca, zostanie beatyfikowany w Barcelonie, w Hiszpanii. Uroczystość odbędzie się w południe w kościele św. Franciszka Salezego i będzie jej przewodniczył w imieniu Papieża kardynał Marcello Semeraro.
Lepiej uczestniczyć we Mszy św. w języku, którego się nie rozumie, czy połączyć się ze swoją parafią poprzez transmisję? Co jeśli tam, gdzie spędza się urlop, nie ma możliwości udziału w Eucharystii i czy poza Polską obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych? Na te i inne pytania poszukujemy odpowiedzi z ks. dr. Stanisławem Szczepańcem.
Wakacje to czas, gdy wielu udaje się na zasłużony wypoczynek. Destynacje urlopowe – zarówno te bliższe, jak i dalsze – z różnych przyczyn mogą stanowić wyzwanie z perspektywy praktykowania wiary w warunkach innych niż te codzienne. – Czas urlopu jest ważny i potrzebny. Wielu myśli o nim przez wiele miesięcy. Planuje, wybiera, realizuje. Człowiek wierzący w tych działaniach pamięta o Bogu – podkreśla ks. dr Stanisław Szczepaniec. Wraz z przewodniczącym Archidiecezjalnej Komisji ds. Liturgii i Duszpasterstwa Liturgicznego, a jednocześnie konsultorem Komisji Konferencji Episkopatu Polski ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, poruszamy kwestie, o których warto pamiętać, planując wakacyjne wyjazdy.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.