Reklama

Lublin, parafia św. Antoniego

Byśmy byli sobie bliscy

Od kilkunastu lat w dniu 11 lutego w kościele św. Antoniego w Lublinie odprawiana jest Msza św. w intencji chorych parafian. Udzielany jest też wtedy sakrament namaszczenia chorych. Tym razem Msza św. była zamówiona przez panie z Zespołu Charytatywnego w intencji wszystkich chorych, cierpiących, potrzebujących pomocy oraz ich opiekunów.

Niedziela lubelska 10/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mszę św. odprawił proboszcz, ks. Stanisław Róg, który na początku podkreślił obecność Boga w zgromadzeniu chorych, cierpiących i starszych. W homilii mówił o sensie choroby i cierpienia: „Dzisiaj przychodzimy do kościoła, by swój krzyż połączyć z Krzyżem Chrystusa i prosić Jego Matkę o pomoc. Chcemy prosić o łaskę uzdrowienia. I mamy do tego prawo. Chrystus odpowiadał wiele razy na takie prośby. Dużo osób uzdrowił, ale nie wszystkich. (…) Dlatego umiejmy świadomie wypowiadać słowa: «Bądź wola Twoja». Może komuś nasze cierpienie jest potrzebne. Nie możemy zapomnieć, że Chrystus poprzez swoje cierpienie odkupił świat. My, przez nasze krzyże, niejako dopełniamy tego dzieła”. Po homilii nastąpiło udzielenie sakramentu chorych. Ksiądz Proboszcz przypomniał, że można go przyjąć w poważnej chorobie. Sakrament może być przyjmowany wielokrotnie, lecz za każdym razem musi dotyczyć innej przypadłości.
Mimo przedpołudniowej godziny w kościele obecnych było wielu chorych. Niektórzy przybyli wraz z opiekunami. Dzięki nim mogli uczestniczyć we Mszy św. i przyjąć sakrament chorych. Po Mszy św. w domu katechetycznym odbyło się spotkanie zorganizowane przez panie z Punktu Charytatywnego. Na długim stole, nakrytym białym obrusem, przygotowane były ciastka, owoce i herbata. Przybyło prawie 50 osób. Panowała bardzo miła atmosfera. Ks. Stanisław Róg mówił o szczególnej roli modlitwy w życiu chorego. Zachęcał do wstąpienia do Rodziny Różańcowej, do połączenia swojego cierpienia z modlitwą różańcową.
Wiele osób mówiło o mocy modlitwy różańcowej i dzieliło się swoimi własnymi doświadczeniami. Kazimiera Flis z Żywego Różańca gorąco namawiała do wstępowania do Kółek Różańcowych, by wszystkie istniejące Kółka w parafii (28 żeńskich i 5 męskich) miały pełny skład 20 osób. Dzięki temu możliwe stałoby się odmawianie wszystkich tajemnic wraz z nowymi tajemnicami światła. „Myślę, że każdy z nas doświadczył mocy tej modlitwy - powiedziała. - Szczególnie, jeśli chodzi o ludzi chorych. Będąc w szpitalu czekałam na operację kamieni nerkowych. Dużo modliłam się na różańcu, mimo że leżąca w tej samej sali chora jakoś dziwnie na mnie patrzyła. Rano przed operacją przyszedł ordynator i powiedział, że operacja nie jest konieczna, bo kamień się przesunął. Wiem, że jest to także skutek modlitwy różańcowej”.
Ks. Stanisław Róg przypomniał, że od kilku lat parafia próbuje realizować program odnowy soborowej idącej w kierunku powstania prawdziwej wspólnoty wspólnot. Taka wspólnota jest szczególnie potrzebna ludziom chorym. „Przejmujemy pewne elementy programu m.in. sposób organizacji wypominków i innych nabożeństw. Niedługo mieszkańcy poszczególnych bloków będą spotykać się w kościele, wg ustalonego wcześniej grafiku, na wspólnej adoracji Najświętszego Sakramentu i modlitwie podczas Nabożeństwa Czterdziestogodzinnego. Czasem wypada to w środku nocy. Będzie okazja wyrazić swoją radość, ból, troskę i kłopoty trapiące taką małą społeczność. Dlatego proszę, byście się modlili w intencji dzieła Nowego Obrazu Parafii i je propagowali. Jest ono narzędziem do stworzenia wspólnoty ludu Bożego, byśmy czuli się rodziną i byli sobie bliscy”.
Rozmowy przy stole trwały jeszcze długo. Spotkanie zakończyło się w południe modlitwą Anioł Pański w łączności z Ojcem Świętym. Liczebność przybyłych, długość trwania spotkania oraz panująca na nim atmosfera ożywionych rozmów świadczą o tym, jak duża istnieje potrzeba dzielenia się doświadczeniem wiary i wzajemnego poznania się oraz bycia we wspólnocie.

Kierujemy gorące podziękowania do pań z Zespołu Charytatywnego. Obecnie liczy on 5 osób. Należą do nich panie: Henryka Kotyła, Marianna Małecka, Halina Szymanek, Zofia Zając i Urszula Maśluszczak oraz aktywnie wspierająca Zespół - Antonina Wilk. Panie na co dzień zajmują się świadczeniem pomocy osobom, które jej potrzebują. Nie tylko udzielają jej tym, którzy po nią przychodzą, ale również same pukają do drzwi tych najbiedniejszych rodzin, których ubóstwo pozostaje w ukryciu. Dyskretna pomoc często ratuje rodziny w ich dramatycznej sytuacji, zwłaszcza w obecnym czasie narastającego bezrobocia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kim był Jeffrey Edward Epstein?

Urodził się w 1953 r. w żydowskiej rodzinie w dzielnicy Coney Island w Nowym Jorku. Jego ojciec był ogrodnikiem, a matka gospodynią domową. Chociaż nigdy nie ukończył studiów, pracował jako nauczyciel fizyki i matematyki w Dalton School, w dzielnicy Upper East Side na Manhattanie. W pracy poznał Alana Greenberga, menedżera „Bear Stearns” – słynnej nowojorskiej firmy inwestycyjnej. Greenberg był pod tak wielkim wrażeniem jego inteligencji, że zaoferował mu stanowisko młodszego asystenta w swojej firmie. Epstein bardzo szybko piął się po szczeblach zawodowej kariery, dlatego już w 1982 r., dzięki szerokim znajomościom w świecie finansów, mógł założyć własną spółkę finansową: J. Epstein & Co., która później przekształciła się w Financial Trust Company. Amerykańskie media przedstawiały Epsteina jako nowego Gatsby’ego, który zbudował swoją fortunę od zera, człowieka pełnego tajemnic, tak jak w większości nieznani byli jego klienci, którzy powierzali mu swoje kapitały, oprócz jednego – Lesliego Wexnera, właściciela firmy odzieżowej Victoria’s Secret. – Inwestuję w ludzi, niezależnie od tego, czy są to politycy czy naukowcy – powiedział kiedyś Epstein o swoich prestiżowych znajomych i klientach. Wśród ludzi zaprzyjaźnionych z finansistą byli Bill i Hillary Clintonowie, a także brytyjski książę Andrzej, brat księcia Karola. Wśród jego znajomych był również obecny prezydent USA Donald Trump.
CZYTAJ DALEJ

80 lat Polskiego Związku Łowieckiego na Dolnym Śląsku. Myśliwi i leśnicy na wspólnej Eucharystii w katedrze

2025-11-16 16:25

ks. Łukasz Romańczuk

Delegacja myśliwych i leśników przy relikwiach św. Huberta

Delegacja myśliwych i leśników przy relikwiach św. Huberta

Dziś na Ostrowie Tumskim swoje święto mieli członkowie Polskiego Związku Łowieckiego na Dolnym Śląsku, którzy świętowali 80-lecie oraz 1000 lat koronacji Bolesława Chrobrego.

Świętowanie rozpoczęło się pod pomnikiem kard. Bolesława Kominka. Był apel i odprawa pocztów sztandarowych oraz przemarsz do Katedra Wrocław. Z racji 80-lecia przeczytano obszerną historię PZŁ na Dolnym Śląsku, a o 13:30 rozpoczęła się Msza święta pod przewodnictwem ks. Witold Hyla, kapelan myśliwych i leśników w Archidiecezji Wrocławskie
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV spotkał się na obiedzie z ubogimi

2025-11-16 15:04

Vatican Media

Wielka radość, duch wdzięczności, świętowanie w duchu braterstwa - Papież spotkał się na obiedzie z 1300 osobami potrzebującymi. W Światowy Dzień Ubogich wspólny posiłek w Auli Pawła VI był ważnym punktem jubileuszowych wydarzeń.

Ojciec Święty na początku krótkiego przemówienia - przed modlitwą błogosławieństwa przygotowanych darów - nawiązał do Światowego Dnia Ubogich, który został ustanowiony przez papieża Franciszka.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję