Reklama

Polscy ambasadorzy z misji

Na misje do Afryki, Ameryki Południowej, Azji wyjeżdża coraz więcej osób z Polski. Ich przygotowaniem zajmuje się Centrum Formacji Misyjnej w Warszawie, które obchodzi w tym roku 20-lecie istnienia.

Niedziela warszawska 10/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- W sierpniu wyjeżdżam do Kamerunu. Będę uczyła dzieci w ochronce, przygotowywała je do przyjęcia sakramentów - opowiada Teresa Lewandowska, misjonarka świecka z Gniezna, absolwentka teologii. - Zawsze angażowałam się w pracę w parafii, ale wydawało mi się, że mogę zrobić coś jeszcze więcej - mówi misjonarka. Wyjazd do Afryki od dawna był jej marzeniem. - Kiedy oglądałam programy pokazujące głód i cierpienie tamtych ludzi, myślałam że jest to bardzo niesprawiedliwe - opowiada. Przed oczekiwanym wyjazdem do Kamerunu pani Teresa przez rok przebywała na misji w Kazachstanie. Tam w polskiej parafii uczyła dzieci polskiej kultury oraz zajmowała się katechizacją. - Był to dla mnie okres sprawdzenia się czy rzeczywiście chcę zostać misjonarką - ocenia.
Wyjazdu na misje nie można traktować jako przygody. - Ten, kto decyduje się na wyjazd musi mieć powołanie misyjne - mówi ks. Jarosław Różański, Misjonarz Oblat Maryi Niepokalanej, wykładowca UKSW. Zadaniem Centrum jest przygotowanie nowych misjonarzy spośród księży diecezjalnych, osób świeckich a także zakonnych, których zgromadzenia nie dysponują własnymi środkami formacji misyjnej. Formacja obejmuje przygotowanie językowe, misjologiczne oraz formację duchową. Z formacji misyjnej skorzystało ponad 640 osób. Od 1987 r. do Centrum przyjmowane są osoby świeckie.
Dotychczas brakuje jasno sformułowanych przepisów odnośnie ubezpieczenia świeckich wyjeżdżających na misje. - Przepisy w Polsce nie sprzyjają wyjazdom. Staraliśmy się zmienić tę sytuację, wysyłając pisma do prezydenta, parlamentarzystów, aby uwzględniono sytuację misjonarzy w ustawie o wolontariacie. Niestety bezskutecznie - mówi ks. Romuald Szczodrowski, moderator Instytutu Misyjnego Laikatu. Dlatego Instytut opłaca ubezpieczenie wyjeżdżającym na misje, zapewnia im także utrzymanie - mieszkanie i wyżywienie.
Wyjeżdżający na misje zobowiązują się do minimum 3-letniej pracy za granicą. Jak podkreśla się ks. Szczodrowski, tam w obcym kraju stają się oni także ambasadorami naszej ojczyzny. Po powrocie angażują się w dzieła misyjne w swojej diecezji.
Obecnie w 94 krajach pracuje ponad 2 tys. misjonarzy z Polski. Najwięcej w Brazylii - 325, Kamerunie - 136, Argentynie - 132. Najczęściej na misje wyjeżdżają zakonnicy - ponad połowa misjonarzy, siostry zakonne - jedna czwarta. Osoby świeckie stanowią 7% misjonarzy. Najdłuższy staż misyjny mają kard. Adam Kozłowiecki, pracujący od 1946 r. w Zambii, o. Marian Żelazek, od 1950 r. w Indiach oraz dr Wanda Błeńska, która przepracowała 42 lata w Ugandzie, aktualnie działa na rzecz misji w kraju.
20-lecie Centrum Formacji Misyjnej uczciło 18 lutego sesją na UKSW Przygotowanie misjonarzy - historia, współczesność, postulaty. 3 marca odbyła się druga część sesji Dzieci żyjące na ulicy - negatywne zjawiska miast afrykańskich.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świdnica. Zmarł ks. kan. Jan Mrowca

2025-09-12 17:13

[ TEMATY ]

Świebodzice

śmierć kapłana

kapłan diecezji świdnickiej

ks. Jan Mrowca

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Ks. ka. Jan Mrowca (1946-2025)

Ks. ka. Jan Mrowca (1946-2025)

W 50. roku kapłaństwa i 79. roku życia, po długiej chorobie, zaopatrzony sakramentami świętymi, w piątek 12 września w godzinach popołudniowych odszedł do Domu Ojca ks. kan. Jan Mrowca.

O śmierci kapłana poinformowała Świdnicka Kuria Biskupia. - Powierzamy Zmarłego Kapłana Bożemu Miłosierdziu i modlitwom wiernych – napisano w komunikacie, zapowiadając, że szczegóły pogrzebu zostaną podane wkrótce.
CZYTAJ DALEJ

USA/ Trump: skończyła się cierpliwość do Putina

2025-09-12 16:52

[ TEMATY ]

Donald Trump

PAP/EPA/JIM LO SCALZO

Prezydent USA Donald Trump powiedział w piątek w wywiadzie dla telewizji Fox News, że „cierpliwość do Putina skończyła się”. Dodał, że cierpliwość tak „wyczerpuje się i wyczerpuje się szybko”. Jak pisze Reuters, prezydent odniósł się w ten sposób do wojny Rosji przeciwko Ukrainie.

Gdy prowadzący program dziennikarze zasugerowali, że winą za przedłużającą się wojnę na Ukrainie należy obarczyć rosyjskiego przywódcę Władimira Putina, prezydent USA powiedział, że źródłem problemu jest „gigantyczna nienawiść między nim (Putinem) i (prezydentem Ukrainy Wołodymyrem) Zełenskim”.
CZYTAJ DALEJ

Uroczystości pogrzebowe śp. Danuty Ciesielskiej

2025-09-13 10:00

Biuro Prasowe AK

- Widzieliśmy w niej osobę głębokiej wiary i zawierzenia Bogu wszystkiego, co ją spotykało. Ufamy, że cierpienia, których doznawała, zniknęły i dziś raduje się już ze spotkania swoich najbliższych, a także Ojca Świętego Jana Pawła II, który zawsze żywił wielką życzliwość i miłość do całej rodziny – mówił kard. Stanisław Dziwisz.

W Sanktuarium św. Józefa Mężnego Opiekuna Rodzin w Krakowie-Podgórzu kard. Stanisław Dziwisz przewodniczył w środę 10 września uroczystościom pogrzebowym śp. Danuty Ciesielskiej ze Środowiska ks. Karola Wojtyły – Jana Pawła II, żony Czcigodnego Sługi Bożego Jerzego Ciesielskiego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję