Reklama

Droga przemiany

Niedziela włocławska 10/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dzisiejszy świat nie jest sprzymierzeńcem w zbliżaniu się do Boga, w przemianie życia. Obecnie liczy się tylko pieniądz, biznes, panowanie nad drugim człowiekiem. Często wiąże się to z pogardą, brakiem szacunku czy niehumanitarnym wykorzystywaniem pracowników. Oto silny panuje nad słabym, bogaty nad biednym, pracodawca nad pracownikiem - szczególnie dziś, gdy o pracę tak trudno. Ile razy w życiu kierujemy się logiką tego świata, który bardzo często daleko jest od Ewangelii Chrystusa? Dziś możemy dostrzec człowieka wewnętrznie rozbitego, często skłóconego z samym sobą i z drugim człowiekiem.
Dlatego powinniśmy dostrzec prawdę o sobie i prawdę o świecie, w którym żyjemy. Przecież mamy wyznaczony cel naszego ziemskiego pielgrzymowania - niebo. Udział w chwale niebieskiej, miejsce u boku Chrystusa jest, i powinno być naszym zadaniem. Zjednoczenie z Nim dokonuje się w sakramencie chrztu świętego. Już wtedy Bóg zdecydował się nas wybrać i przeznaczył do życia wiecznego. Im bardziej zbliżamy się do Chrystusa, tym bardziej zauważamy potrzebę zmiany, nawrócenia. Św. Ambroży głosił: „Tak wszystkim z natury przychodzi chęć zmiany; ponieważ niezadowoleni jesteśmy z tego, czym jesteśmy”. Tym, co przeszkadza nam w pełnym poznaniu i zjednoczeniu z Bogiem, jest grzech. Od momentu chrztu św. zaczyna się droga wyzwolenia spod jego zniewolenia. Odpowiedzią człowieka na ten dar wybrania przez Boga jest podjęcie życia w duchu wiary. Do takiego życia prowadzi życie sakramentalne.
Sakrament pojednania nie jest sprawą łatwą. Spowiedź kosztuje wiele wysiłku, to prawda, ale musimy sobie uświadomić to, co dokonuje się w tym sakramencie. Wyznając nasze słabości i upadki, otrzymujemy sakramentalne przebaczenie, rozpoczynamy nowe życie. Dzieje się tak, albowiem pełen miłości Chrystus pochyla się nad ludzką nędzą - grzechem.
Pamiętajmy, że możemy zagubić szlak, który prowadzi do nieba, możemy zagubić znaki Boże, przykazania kościelne. Wszystko zależy od tego, czy słuchamy głosu Chrystusa. Zatem wyznacznikiem jest to, czy idziemy drogą naszego Mistrza, drogą, która nie jest łatwa, ale jest jedyną prowadzącą do spotkania Boga.
Wszyscy zostaliśmy stworzeni z miłości Boga, jesteśmy Jego obrazem. On czeka, abyśmy skierowali ku Niemu rozum, naszą wolę i pragnienia, postępując tak, jak Jezus Chrystus. Bóg pragnie, aby nasze serca napełniały się szczerą i głęboką miłością ku Niemu. Przemieniajmy nasze życie, doświadczajmy owoców odkupienia i budujmy jedność z Bogiem. Złóżmy naszą ufność w Nim i umiłujmy Go ze wszystkich sił. Z wiarą spoglądajmy na krzyż, bo w nim kryje się pełna nadziei prawda o przechodzeniu od cierpienia do chwały, od męki do zmartwychwstania. Każdy z nas otrzymał od Boga jednakową życiową szansę. Zbawiciel z miłości przyjął na drzewie Krzyża nasze grzechy, abyśmy razem z nim zostali przywróceni do życia. Dlatego nie bójmy się Chrystusa, który pragnie wkroczyć w nasze życie, aby ukazać nam prawdziwy cel - cel ostateczny. Św. Augustyn mówił: „Pozwólmy mówić Bogu, by Bóg nas przemieniał w Siebie”. Wszyscy doświadczamy wewnętrznego rozdarcia, walki między dobrem a złem, dokonującej się na co dzień w życiu. Każdy z nas doświadcza grzechu, ale i każdy może doświadczyć miłości Boga. Nie musimy udawać lepszych, niż jesteśmy, i uciekać w ten sposób przed zmianą życia, wyznaniem grzechów, pełnym uczestnictwem w Eucharystii. Obyśmy nie przegapili czasu spotkania z Bogiem. Tu i teraz jest czas naszego zbawienia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważania na niedzielę: Lepiej być w mniejszości niż po złej stronie

2025-08-08 09:31

[ TEMATY ]

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

"Nie bój się, mała trzódko…" Te słowa Jezusa zabrzmiały we mnie jak dzwon, gdy stanąłem w cieniu zbezczeszczonych figur świętych w katedrze w Chartres. Bez głów – tak, dosłownie.

Rewolucja chciała odciąć Kościołowi głowę – nie tylko fizycznie, ale i duchowo.
CZYTAJ DALEJ

Bp Pindel o św. Benedykcie od Krzyża: nigdy nie zabrakło w niej oliwy

2025-08-10 07:41

[ TEMATY ]

bp Roman Pindel

św. Edyta Stein

św. Benedykta od Krzyża

roztropna Panna

ewangeliczna przypowieść

Archiwum Towarzystwa Edyty Stein we Wrocławiu

Postawę św. Benedykty od Krzyża (Edyty Stein) porównał bp Roman Pindel do mądrej i roztropnej Panny z ewangelicznej przypowieści, zawsze gotowej na spotkanie z Panem, Oblubieńcem. Biskup bielsko-żywiecki 9 sierpnia przewodniczył uroczystej Mszy św. w oświęcimskim Karmelu z okazji 83. rocznicy śmierci św. Teresy Benedykty od Krzyża i jej liturgicznego wspomnienia.

„Nigdy nie zabrakło w niej oliwy, by z właściwą dyspozycją wychodzić naprzeciw przychodzącego jej Pana” - powiedział duchowny, przedstawiając życie karmelitańskiej męczennicy jako przykład mądrej oblubienicy, rozeznającej znaki i odpowiadającej na kolejne zaproszenia Oblubieńca.
CZYTAJ DALEJ

USA: zmarł Jim Lovell – astronauta, który czytał Biblię w kosmosie

2025-08-10 20:41

[ TEMATY ]

astronauta

Jim Lovell

Biblia w kosmosie

Adobe Stock

Astronauci w kosmosie. Zdjęcie ilustracyjne

Astronauci w kosmosie. Zdjęcie ilustracyjne

W wieku 97 lat zmarł 7 sierpnia w swoim domu w Lake Forest w stanie Illinois Jim Lovell - amerykański lotnik marynarki wojennej, oficer i astronauta, jeden z pionierów amerykańskich lotów kosmicznych. Uczestniczył on w transmitowanym na cały świat wigilijnym czytaniu biblijnego opisu stworzenia świata podczas misji NASA w 1968 roku.

Sekretarz ds. transportu w rządzie Stanów Zjednoczonych Sean Duffy, pełniący obecnie obowiązki administratora NASA, złożył 8 bm. kondolencje rodzinie zmarłego, podkreślając m.in. jego pionierską rolę w programach Gemini i Apollo w prowadzeniu amerykańskich astronautów na Księżyc. „Znany z poczucia humoru, ten niezapomniany astronauta zyskał przydomek «Uśmiechnięty Jim» nadany mu przez kolegów, ponieważ zawsze miał gotową błyskotliwą ripostę. Jego charakter i niezachwiana odwaga pomogły naszemu narodowi dotrzeć na Księżyc i zamieniły potencjalną tragedię w sukces, z którego wynieśliśmy ogromną wiedzę. Opłakujemy jego odejście, jednocześnie celebrując jego dokonania” - powiedział Duffy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję