Reklama

Oto Baranek Boży...

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Adorując Najświętszy Sakrament w uroczystość Bożego Ciała, oddając cześć Chrystusowi w naszych modlitwach, pieśniach i procesjach mamy okazję głębiej wniknąć w sens karmienia się Ciałem i Krwią Chrystusa. Co oznacza, że Bóg zaprasza nas na Eucharystię? Co wyraża znak przystąpienia do Komunii św? Jakie winniśmy mieć wewnętrzne nastawienie, by Komunia św. wydała owoce w naszym życiu?

Zasiadanie do jednego stołu stwarza poczucie bliskości między sobą. W kulturze biblijnej wspólne zgromadzenie wokół pokarmu, odzwierciedla głębokie pragnienie jedności, pokoju i życia, wyrażające się w czerpaniu z jednego źródła. Tworzona tak wspólnota stołu równała wszystkich w godności, wskazując na relację braterstwa. Eucharystia oznacza, że Jezus pochyla się nad nami grzesznikami i podnosi nas do godności Dzieci Bożych. Zaprasza nas, abyśmy spożywali Jego Ciało i Krew (por. 1 Kor 11, 24-25). Chrystus pragnie uczynić nas ludźmi zbawionymi, On jest pokarmem naszego pragnienia.

Wszystkie istoty potrzebują pokarmu. Obok codziennego chleba człowiek potrzebuje chleba życia, aby zaspokoić pragnienie serca, czyli miłości. Chrystus mówi dziś człowiekowi, że Jego pokarmem jest pełnienie woli Ojca, Słowo Boże i wiara. W Boże Ciało ulicami naszych wsi i miast idzie Jezus, idzie do Ciebie, nawiedza twoje serce, aby ci dać prawdziwy pokarm. Jest to pokarm w drodze, abyś będąc głodnym i osamotnionym nie zginął w wirze propozycji, które daje ci świat. Chrystus przychodzi dziś do ciebie i pyta, czy jesteś głodny i spragniony (por. J 4, 10). On daje ci swoje Ciało i Krew, abyś dostąpił spotkania z Chrystusem osobowym. Jest to pokarm wiary. Jest to pokarm w drodze, który prowadzi do posłuszeństwa woli Ojca. Przyjmujemy Chrystusa w Komunii św. z takim uczuciem chwały i uwielbienia, z jakim pragnęła Go przyjąć Dziewica Maryja w chwili Zwiastowania ( por. Łk 1, 38). Nasze serca napełnia radość, której doświadczył Jan Chrzciciel, gdy jeszcze w łonie Elżbiety weselił się Jego obecnością ( por. Łk 1, 41).

Eucharystia jest pokarmem "nowego człowieka". Ona sprawia, że kto stał się dzieckiem Bożym jest w stanie z Ciała i Krwi Pańskiej czerpać moc do życia we wszystkich okolicznościach życia (por. Ef 2, 1-10). Eucharystia jest zarówno ofiarą Chrystusa złożoną Bogu, jak i ucztą, na którą są zaproszeni ludzie. Chrystus, Baranek Boży ofiaruje siebie, pozwala siebie zniszczyć stając się pokarmem dla ludzi. Przyjmując Chleb życia doświadczamy śmierci i zmartwychwstania Chrystusa, doznajemy Jego wyzwolenia i miłości. Być w Komunii z Panem oznacza być z Nim we wspólnocie, aż do krzyża (por. Mk 8, 34-35).

Jeśli chcemy mieć życie i miłość powinniśmy patrzeć na Jezusa, którego spożywamy w Eucharystii. Albowiem w Pokarmie życia Bóg dał się poznać kim jest. Zmartwychwstanie Jezusa jest Bożym potwierdzeniem, że tylko prawdziwa miłość zasługuje na życie wieczne. Nie jest możliwe pełnienie woli Ojca bez miłości bliźniego, bez oddania się tak jak Chrystus braciom na pokarm.

Eucharystia jest sprawowana we wspólnocie Kościoła. Człowiek bowiem stworzony jest dla wspólnoty. Być w Komunii z Bogiem i z Kościołem oznacza przyjąć Boży plan, rezygnować z egoizmu i grzechu. Być we wspólnocie z Bogiem i Jego Mistycznym Ciałem oznacza konkretną miłość drugiego człowieka (por. Kol 1, 24-29). Poczucie, że jestem kochany przez Boga ma być wspólnym doświadczeniem, wspólnie przeżywaną miłością. Eucharystia urzeczywistnia Kościół - tj. wspólnotę Boga i człowieka poprzez znak Ciała i Krwi. Panie, Boży Baranku, ufając Twojej dobroci i wielkiemu Twemu miłosierdziu, przychodzę do Zbawiciela, głodny i spragniony do Źródła życia. Dziękuję Ci, że chciałeś u nas zamieszkać przez swój sakrament, który ustanowiłeś jako wieczne uobecnienie Twojej miłości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kapłaństwo jak jutrzejsza gazeta [Felieton]

2025-10-02 23:00

Obraz wygenerowany przez AI

Czytałem wczoraj, że ma powstać nowy religijny kanał TV. Zainteresowany temat zacząłem sprawdzać, jaką linię ma koncern go prowadzący. Przeglądając programy TV emitowane przez tego wydawcę natknąłem się na serial, który uwielbiałem w późnym dzieciństwie - “Zdarzyło się jutro”. Było w nim coś niezwykłego. Gary Hobson, zwyczajny facet z Chicago, codziennie rano dostawał gazetę z przyszłości. Nie był superbohaterem w pelerynie, nie miał broni ani pieniędzy, ale miał tylko poczucie misji i odpowiedzialności. Wiedział co się może wydarzyć i miał świadomość, że brak reakcji może doprowadzić do tragedii.

Przypominając sobie niektóre wątki przyszła mi myśl, że główny bohater dzień po dniu walczy o nadzieję. Wielu bohaterów, którym pomaga Gary to ludzie będący na skraju życia, przejawiający brak nadziei. A on swoją postawą i słowem namawiał, że jeszcze nie wszystko stracone, że można się podnieść, że jeszcze jest czas, że można inaczej.
CZYTAJ DALEJ

Dom misjonarek stał się domem dla uchodźców z Ukrainy

2025-10-02 18:49

[ TEMATY ]

uchodźcy

Ukraina

Holandia

siostry misjonarki

Vatican Media

Siostry Najdroższej Krwi dały nadzieję uchodźcom z Ukrainy

Siostry Najdroższej Krwi dały nadzieję uchodźcom z Ukrainy

W czasie, gdy Europa doświadcza spadku powołań, Siostry Najdroższej Krwi w holenderskim Aarle-Rixtel oferują schronienie uciekającym przed wojną, przemieniając zabytkowy klasztor w dom nadziei.

W Aarle-Rixtel, w Holandii, wiekowy zamek, który niegdyś gościł setki sióstr Misjonarek Najdroższej Krwi, dziś daje dach nad głową rodzinom uciekającym przed okropnościami wojny. Miejsce, które dawniej było Domem Macierzystym rozbrzmiewającym modlitwą i hymnami, stało się sanktuarium dla uchodźców szukających bezpieczeństwa i nadziei.
CZYTAJ DALEJ

Trwają Rekolekcje Jasnogórskiej Rodziny Różańcowej

2025-10-03 20:14

[ TEMATY ]

rekolekcje

Jasna Góra

Jasnogórska Rodzina Różańcowa

BPJG

Na Jasnej Górze trwają rekolekcje Jasnogórskiej Rodziny Różańcowej. Przebiegają pod hasłem; „Maryjo, Matko Nadziei - módl się za nami!” – rekolekcje głosi przeor klasztoru paulinów w Toruniu, ojciec Łukasz Kręgiel. Podczas tych rekolekcji spoglądamy na życie Maryi i przekładamy to na nasze życie – powiedział rekolekcjonista.

–To taki czas zapatrzenia, adoracji Boga i Maryi. Spoglądamy na Maryję, na jej cnoty, na jej życie, na jej charakter, po to, aby wyciągnąć wnioski i przełożyć Jej życie na nasze życie. Uczymy się od Maryi, jak żyć, jak modlić się tak naprawdę na różańcu, jak wielka jest moc tej modlitwy. Uczymy się też nadziei, bo całe życie Maryi było przesiąknięte nadzieją już od chwili zwiastowania. Więc trzeba nam tę tajemnicę nadziei, odkrywać szczególnie w tym roku, do czego zaprosił nas papież – powiedział ojciec Łukasz Kręgiel.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję