Reklama

Śp. ks. prał. Czesław Jakub Domel

Niedziela łomżyńska 12/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

17 lutego br. w godzinach rannych zmarł ks. prał. Czesław Jakub Domel - proboszcz parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Augustowie. Uroczystości pogrzebowe odbyły się 18 i 19 lutego.
18 lutego ciało zmarłego Kapłana przeniesiono do bazyliki mniejszej pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Augustowie, gdzie Ksiądz Prałat przez wiele lat był proboszczem. Każdego dnia Mszy św. pogrzebowej przewodniczył biskup ełcki Jerzy Mazur. W koncelebrze wzięło udział ponad stu kapłanów z diecezji ełckiej, łomżyńskiej i białostockiej. Rzesze wiernych skupionych na modlitwie wokół trumny Zmarłego wypełniły bazylikę augustowską. Honorową wartę pełnili strażacy Państwowej Straży Pożarnej. Obecne były liczne poczty sztandarowe. Przybyli także parafianie z parafii Burzyn, gdzie podczas posługi proboszczowskiej ks. Domel wybudował świątynię. Podczas Mszy św. abp Wojciech Ziemba, metropolita białostocki, wygłosił homilię, w której nawiązał do tematu chrześcijańskiej nadziei w zmartwychwstanie. Po Liturgii trumnę z ciałem Zmarłego przeniesiono na cmentarz Augustowski i pochowano w kwaterze kapłańskiej.
Ks. prał. Czesław Domel cieszył się powszechnym szacunkiem swoich parafian. Znany był jako człowiek pracowity, kulturalny, oddany Kościołowi. Żywo interesował się problemami miasta Augustowa. Zawsze pogodny i uśmiechnięty. Znana była jego gościnność i uprzejmość. Ponadto był wymagający, stanowczy i roztropny, szczególnie w trudnych sytuacjach. Dał się poznać jako dobry organizator, budowniczy świątyni, zatroskany o piękno i wystrój kościołów, w których pełnił posługę kapłańską. Szczególnie w Augustowie zasłużył się jako gorliwy duszpasterz, ojciec duchowny sióstr zakonnych, restaurator świątyni, budowniczy nowoczesnej plebanii. M.in. dzięki jego staraniom kościół parafialny pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa został podniesiony do godności bazyliki mniejszej. Ostatni dzień jego życia niejako streszcza całe życie Księdza Prałata: zmarł nagle, przygotowując się wcześnie rano do wyjścia do domu sióstr zakonnych, by odprawić Mszę św.
Ks. Czesław urodził się 25 lipca 1932 r. w Suwałkach. Został ochrzczony w parafii pw. św. Aleksandra. Po ukończeniu szkoły podstawowej podjął naukę w Niższym Seminarium Duchownym Księży Werbistów. W 1952 r. wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego w Łomży. Szybko zyskał sympatię współkolegów i wychowawców. Dał się poznać jako kleryk uzdolniony i dojrzały duchowo. Został wyświęcony na kapłana we wrześniu 1958 r. przez biskupa łomżyńskiego Czesława Falkowskiego w katedrze łomżyńskiej.
Po święceniach pełnił posługę wikariusza w parafiach: Kuczyn (1957-62), Mały Płock (1962-64), Rajgród (1964-65), Myszyniec (1965-67) i w Wiźnie (1967-70). Od sierpnia 1970 r. został mianowany administratorem parafii Wojny Krupy. W następnym roku objął urząd proboszcza w Burzynie. W tej parafii wspólnie z wiernymi wybudował nowy kościół. Po ośmiu latach pracy w Burzynie został proboszczem w Małkini. Oprócz pełnienia obowiązków proboszcza był także dekanalnym duszpasterzem kobiet w dekanacie Ostrów Mazowiecka oraz członkiem Diecezjalnej Rady ds. Ekonomicznych. We wrześniu 1986 r. został mianowany proboszczem parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Augustowie. Jednocześnie był dziekanem dekanatu augustowskiego. Od 1992 r., w wyniku nowego podziału diecezji polskich, pełnił posługę kapłańską w strukturach Kościoła ełckiego.
Ks. prał. Czesław Domel za swą gorliwość i oddanie Kościołowi został mianowany kapelanem Jego Świątobliwości, kanonikiem gremialnym Kapituły Kolegiackiej Sejneńsko-Wigierskiej, prepozytem tejże Kapituły oraz prałatem honorowym Jego Świątobliwości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Letnie pielgrzymowanie na Jasną Górę nabiera rozpędu: Pieszo, na rolkach, w siodle

2025-07-07 20:01

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pielgrzymki

Karol Porwich/Niedziela

Letnie pielgrzymowanie na Jasną Górę nie traci na aktualności. Już teraz przekonują o tym kolejne grupy pielgrzymów, którzy każdego dnia napływają do sanktuarium, a w nich rodziny, młodzież, seniorzy. Jak dotąd, już w czerwcu, odnotowano więcej pątników pieszych, a i liczba biegaczy podwoiła się w tym przedziale czasowym w stosunku do roku ubiegłego. Coraz więcej przyjeżdża nowych grup rowerowych organizowanych też w skali diecezji. Pątnicy przybywają na Jasną Górę w duchu hasła Roku Jubileuszowego - "Pielgrzymi nadziei".

Można powiedzieć, że pielgrzymi na Jasnej Górze „rozkręcają” lato. Tradycyjnie o tej porze, czyli w czerwcu i lipcu przychodzą ci, którzy mają blisko, jak pątnicy z archidiecezji częstochowskiej i ci, którzy mają trochę dalej, jak wierni z parafii Górnego Śląska. Pielgrzymkę nazywają „duchową adrenaliną, która pomaga iść przez życie”. - Nie ma proszenia bez podziękowania i pielgrzymowania bez ofiary - podkreślają. Ślązacy bardzo chętnie zabierają na pielgrzymki dzieci.
CZYTAJ DALEJ

Jezu, spójrz dziś w moje oczy!

2025-06-12 09:51

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii Mt 9, 18-26.

Poniedziałek, 7 lipca
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Samarytanie w sercu Argentyny

2025-07-07 14:58

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

źródło: pixabay.com

W książce pt. "Jezuita. Papież Franciszek" dwoje argentyńskich dziennikarzy przedstawiło zapis wielogodzinnych rozmów przez dwa lata prowadzonych z prymasem Argentyny kardynałem Bergoglio. Książka jest bardzo osobista i odsłaniająca nie tylko fakty biograficzne papieża, ale nade wszystko jego wrażliwość, sposób postrzegania świata, odwagę i bezkompromisowość w podążaniu za Bogiem, któremu on ufa i który jemu zaufał.

Odpowiadając na wiele pytań kardynał powtarza, że utrata poczucia grzechu utrudnia spotkanie z Bogiem. Mówi, że są ludzie, którzy uważają się za sprawiedliwych, na swój sposób przyjmują katechezę, wiarę chrześcijańską, ale nie mają doświadczenia bycia zbawionymi. „Bo co innego – tłumaczy – gdy ktoś opowiada, że pewien chłopak topił się w rzece i jakaś osoba rzuciła mu się na ratunek, co innego, gdy to widzę, a jeszcze co innego, gdy to ja jestem tą osoba, która się topi i ktoś mnie ratuje. Są osoby, którym ktoś opowiedział, co się działo z chłopcem. One jednak same tego nie widziały, nie doświadczyły więc na własnej skórze, co to oznacza. Myślę, że tylko wielcy grzesznicy mają taką łaskę. Mam zwyczaj powtarzać za św. Pawłem, że chlubić się możemy tylko z naszych słabości” – mówił przyszły papież Franciszek.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję